erhaim Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Witam, Pytanie mam jak w temacie. W kwietniu gotowałem Brown Ale. Po 2 tygodniach burzliwej znałem na cichą i... do dzisiaj nie miałem czasu na rozlew. Jest sens, czy kanał? Dzięki za pomoc. Darek Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barek.m Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Powachaj, sprobuj i zobacz. Ja po 5 miesiacach bocka butelkowalem i bylo git. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajaczeq Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Napisz czy z tym piwem jest wszystko oki jak zajrzysz bo jestem bardzo ciekawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Oczywiście, że jest sens. W większości takich przypadków nic się złego z piwem nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszMyszyński Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Butelkuj, bez względu na to co wyczujesz, ryzykujesz chyba tylko stratą czasu. Mnie się kiedyś zdarzyła infekcja [jak dotąd pierwsza i jedyna], ale zabutelkowałem. Piwo smakowało jak tani jabol, ale że żal było wylać, to się męczyłem i piłem [nie wiem, czy to było odpowiedzialne, ale nic mi się nie działo]. Po dwóch latach odkryłem, że zachowaly mi się 3 butelki. I ten kwasior się tak pięknie ułożył, że aż się to stało smaczne. Teraz żałuję, że nie poczekałem, tylko piłem na przymus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksiegarz5 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 erhaim -> Może nie do końca w temacie, ale ... Porter bałtycki, z ekstraktów, wraz z dodatkiem suski sechlońskiej, spędził u mnie w małej dębowej beczce pół roku ... Zabutelkowałem CAŁY, nic się nie stało, a przecież baryłki nie trzymałem w lodówce czy w jakimś specjalnie zimnym/chłodnym miejscu ... Ba, pomieszczenie było przechodnie, a jedyną "ochroną" piwa była "pięćdziesiątka" spirytusu wlana do środka. ;P Jeszcze 2l wymroziłem z tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronson Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Skosztuj - jak będzie ok to butelkuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się