Jump to content

"Skaczące" Blg


Recommended Posts

Witam forumowiczów. Jestem początkującym piwowarem i miałem dziwne przygody podczas pomiaru brewkitu jaki otrzymałem w zakupionym zestawem do warzenia a mianowicie chodzi o Premium Lagera. Po wykonaniu wszystkich czynności 12 dnia zmierzyłem Blg i wyszło mi 1, Natomiast w dniu rozlewu to jest w 15 dniu wyszło mi 2 Blg? Nie wspomnę o początkowym pomiarze gdzie po słochedzeniu do 22°C miałem 9 blg na piwie w zalewie 19 litrów (brewkit był na 20l), oczywiści wpadłem na pomyśl by sprawdzic ten balingomierz i wsadziłęm go do zwykłej wody i pokazał mi 1blg. Więc zapamiętałem tą różnicę. Jednak właśnie potem pod koniec warzenia jak mierzyłem balingomierz zaczoł mi pokazywać normalnie 0 blg w wodzie i 1blg brzeczki w 12 dniu a w rozlewie już 0 w wodzie -2 blg brzeczki? Dotego po 4 dniu burzliwej wyciągłem rurkę żeby sprawdzic zapach i był dość octowy  w aromacie. Podczas rozlewu nie był, aż tak ostry ale jednak dało się wyczuć w samku lekka nutę octową. No i tu rodza mi sie pytania w głowie do bardziaj doświadczonych kolegów , czy coś jest nie hallo z tym piwem czy mam się nie martwić. No ile w końcu alk. będzie maiło to piwo jak ciężko ustalić to ostateczne blg z początkowym.

Link to comment
Share on other sites

W jakiej temperaturze wykonujesz pomiar? I jaką temp. zaleca producent balingomierza do pomiaru? Niektóre są na 16C ale większość na 20C. Może różnice wynikają właśnie z tego powodu, że nie robisz tego w 20C. Czy w spławiku nie odkleiła Ci się skala? Bo zdarzały się takie przypadki. Czy pomiar przy rozlewie piwa robiłeś na odgazowanej próbce? Zdarza się, że sporo gazu znajduje się w pobieranej próbce i zaburza on odczyt. Spławik sprawdź dokładnie jak działa dobrze to postarałbym się pożyczyć od kogoś drugi albo zainwestować w inny, bo coś wyraźnie jest z nim nie tak. 

 

Jeżeli piwo pachnie kwaśno/octowo to może być infekcja ale... Wszystkie brewkity na drożdżach z puchy pachną właściwie winnie - chodzi plota, że producenci na leniuszka używają do nich po prostu szczepu winnego - stąd często pachną źle. Możesz też mylić zapach z aldehydem octowym, który często zdarza się początkującym piwowarom - przez za małą ilość drożdży dodaną do brzeczki oraz za słabe natlenienie. 

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Undeath napisał:

W jakiej temperaturze wykonujesz pomiar? I jaką temp. zaleca producent balingomierza do pomiaru? Niektóre są na 16C ale większość na 20C. Może różnice wynikają właśnie z tego powodu, że nie robisz tego w 20C. Czy w spławiku nie odkleiła Ci się skala? Bo zdarzały się takie przypadki. Czy pomiar przy rozlewie piwa robiłeś na odgazowanej próbce? Zdarza się, że sporo gazu znajduje się w pobieranej próbce i zaburza on odczyt. Spławik sprawdź dokładnie jak działa dobrze to postarałbym się pożyczyć od kogoś drugi albo zainwestować w inny, bo coś wyraźnie jest z nim nie tak. 

 

Jeżeli piwo pachnie kwaśno/octowo to może być infekcja ale... Wszystkie brewkity na drożdżach z puchy pachną właściwie winnie - chodzi plota, że producenci na leniuszka używają do nich po prostu szczepu winnego - stąd często pachną źle. Możesz też mylić zapach z aldehydem octowym, który często zdarza się początkującym piwowarom - przez za małą ilość drożdży dodaną do brzeczki oraz za słabe natlenienie. 

Temperartura pomiaru w około 22 stopniach ta sama. Jedynie co mogło się zmienić to temperatura brzeczki przy badaniu. Zdziwiło mnie jednak, że podczas 1 szej kalibracji arometru miałem róznice 1 stopnia a później niby wskazywał normalnie. no ale cuż oczekiwac od sprzętu który w sklepie jest za 40 zyla jak dobrze pamiętam. Co do aromatu ten zapach nie przepominał zilonego jabłka raczej octowy bo drażnił nos jak ocet - ale subtelnie wmiare ni za mocno. Przy zlewaniu zapach był juz ciut mniej intesywny ale w smaku było odczucie włąsnie takiej octowości delikatnej. Doodam, że się nie zwiększył przez te 16 dni od pierwszej próby. Zastanawiam się, czy to nie wina temperatury w jakim brewkit stał przez 2 tyg w pokoju potem dopiero wpadłem, żeby go schowac do lodówki. Stał w kartonie oczywiści ale to były wysokie temp tak pod 30 stopni. drożdże dokupilem US 05 ładnie pracowały. Orginalne oczywiści nie mrawe były.

Edited by Tankedi
Dodatkowy opis
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Tankedi napisał:

Temperartura pomiaru w około 22 stopniach ta sama. Jedynie co mogło się zmienić to temperatura brzeczki przy badaniu. Zdziwiło mnie jednak, że podczas 1 szej kalibracji arometru miałem róznice 1 stopnia a później niby wskazywał normalnie. no ale cuż oczekiwac od sprzętu który w sklepie jest za 40 zyla jak dobrze pamiętam. Co do aromatu ten zapach nie przepominał zilonego jabłka raczej octowy bo drażnił nos jak ocet - ale subtelnie wmiare ni za mocno. Przy zlewaniu zapach był juz ciut mniej intesywny ale w smaku było odczucie włąsnie takiej octowości delikatnej. Doodam, że się nie zwiększył przez te 16 dni od pierwszej próby. Zastanawiam się, czy to nie wina temperatury w jakim brewkit stał przez 2 tyg w pokoju potem dopiero wpadłem, żeby go schowac do lodówki. Stał w kartonie oczywiści ale to były wysokie temp tak pod 30 stopni. drożdże dokupilem US 05 ładnie pracowały. Orginalne oczywiści nie mrawe były.

 

No to się zdecyduj pomiar był w 22C czy w różnych temperaturach? 

 

Kalibracje robiłeś na wodzie destylowanej? Bo kranówka może przekłamywać pomiar. Jeżeli areometr był za 40 zł to podejrzewam allafrance - te są w miarę dobre i nie powinno być z nimi kłopotu. Sprawdziłeś czy odlepiła się skala? Czy przeleciałeś moją odpowiedź po łebkach... Co z odgazowaniem próbki? Odczekałeś z 15 minut zanim gaz uleciał?

 

Aromat aromatem - młodego piwa jest często różny, z tego co zrozumiałem dodałeś drożdże z brewkita i dla pewności doprawiłeś jeszcze US-05 po co? Jeżeli brewkit był w puszce to  nic mu się nie stanie w 30 C nawet - rozluźni się lekko - będzie płynny bardziej od temperatury i to jedyny wpływ. Brewkity są pasteryzowane i sterylne w środku, żaden producent nie pozwoli sobie na wybuch takiej puszki jakby były skażone. Jeżeli natomiast piszesz o wiadrze z rozrobionym brewkitem czyli strikte piwem to fermentacja w 30C średnio jest zalecana i to niekoniecznie ocet wyczuwasz, a fuzle. 

 

Takie trochę bez ładu składu Twoje wypowiedzi są. Jak mamy Ci pomóc zastanów się o co chcesz konkretnie spytać i opisz lepiej sytuacje nie skacząc w jednym zdaniu na 3 problemy, bo nie idzie tego zrozumieć.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
W dniu 9.10.2018 o 19:24, Undeath napisał:

 

 

Takie trochę bez ładu składu Twoje wypowiedzi są. Jak mamy Ci pomóc zastanów się o co chcesz konkretnie spytać i opisz lepiej sytuacje nie skacząc w jednym zdaniu na 3 problemy, bo nie idzie tego zrozumieć.

Już ogarnąłem przy 2 warce, okazało się tak jak myślałem, że miała wpływ temperatura wody na kalibrację balingomierza.

Link to comment
Share on other sites

W dniu 9.10.2018 o 19:24, Undeath napisał:

 

No to się zdecyduj pomiar był w 22C czy w różnych temperaturach? 

 

Kalibracje robiłeś na wodzie destylowanej? Bo kranówka może przekłamywać pomiar. Jeżeli areometr był za 40 zł to podejrzewam allafrance - te są w miarę dobre i nie powinno być z nimi kłopotu. Sprawdziłeś czy odlepiła się skala? Czy przeleciałeś moją odpowiedź po łebkach... Co z odgazowaniem próbki? Odczekałeś z 15 minut zanim gaz uleciał?

 

Aromat aromatem - młodego piwa jest często różny, z tego co zrozumiałem dodałeś drożdże z brewkita i dla pewności doprawiłeś jeszcze US-05 po co? Jeżeli brewkit był w puszce to  nic mu się nie stanie w 30 C nawet - rozluźni się lekko - będzie płynny bardziej od temperatury i to jedyny wpływ. Brewkity są pasteryzowane i sterylne w środku, żaden producent nie pozwoli sobie na wybuch takiej puszki jakby były skażone. Jeżeli natomiast piszesz o wiadrze z rozrobionym brewkitem czyli strikte piwem to fermentacja w 30C średnio jest zalecana i to niekoniecznie ocet wyczuwasz, a fuzle. 

 

Takie trochę bez ładu składu Twoje wypowiedzi są. Jak mamy Ci pomóc zastanów się o co chcesz konkretnie spytać i opisz lepiej sytuacje nie skacząc w jednym zdaniu na 3 problemy, bo nie idzie tego zrozumieć.

Nie dodałem same US 05 bo z brewkitu nie ruszyły. Padałem w kranówie i wiem już co powodowało przekłamanie. Była to temperatura tej wody .

Link to comment
Share on other sites

Teraz, Tankedi napisał:

Nie dodałem same US 05 bo z brewkitu nie ruszyły. Padałem w kranówie i wiem już co powodowało przekłamanie. Była to temperatura tej wody .

 

Teraz, Tankedi napisał:

Aromat aromatem - młodego piwa jest często różny, z tego co zrozumiałem dodałeś drożdże z brewkita i dla pewności doprawiłeś jeszcze US-05 po co? Jeżeli brewkit był w puszce to  nic mu się nie stanie w 30 C nawet - rozluźni się lekko - będzie płynny bardziej od temperatury i to jedyny wpływ. Brewkity są pasteryzowane i sterylne w środku, żaden producent nie pozwoli sobie na wybuch takiej puszki jakby były skażone. Jeżeli natomiast piszesz o wiadrze z rozrobionym brewkitem czyli strikte piwem to fermentacja w 30C średnio jest zalecana i to niekoniecznie ocet wyczuwasz, a fuzle. 

Nie kolego - piwo okazało się mieć wadę spowodowaną właśnie od temp. Jednak dało się wypić. Nawet poczęstowani nim koledzy nie narzekali na nie. No 1 poczuł coś "innego" niż w pitych piwach.

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Tankedi napisał:

 

Nie kolego - piwo okazało się mieć wadę spowodowaną właśnie od temp. Jednak dało się wypić. Nawet poczęstowani nim koledzy nie narzekali na nie. No 1 poczuł coś "innego" niż w pitych piwach.

 

No dobra ale na prawdę zalecam czytać swoją wypowiedź przed publikacją. Zrozum nie mam szklanej kuli i nie domyślę się co zrobiłeś albo co się stało.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.