Joosto Opublikowano 4 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 Od czwartku (02.01.20) katuję na 1 litrowym starterze WLP 004 Irish Ale z terminem do sierpnia 2019. I póki co, nie powiem złego słowa : ruszyły po 9h, pachnią wzorowo, drożdże namnożone. Dodam jeszcze ok. 1L brzeczki/startera na II stopień do kolby 3 litrowej, bo docelowo całość ma pójść do piwa z ok. 15-16 Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 6 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 (edytowane) #138 MILK STOUT Blg 17/Brix 17,7 06.01.20 W tym podejściu na bank pójdzie dereń. Parametry: Gęstość początkowa: 17°Blg Goryczka: ok. 46 IBU Barwa: ok. 79 EBC Gęstość końcowa: 8 Blg Alkohol: Zasyp: MepAle Malteurop 6,25 EBC 3240g Imperial Malt Simpsons 40-50 EBC 1000g Monachijski jasny Viking 14-18 EBC 200g Pale chocolate Fawcett 560-690 EBC 300g Chocolate Simpsons 1067-1300 EBC 300g Carafa III special 100g – cold brew Zacieranie: 15 litrów wody 69-67°C - 70min 72°C/10min 74°C + Carafa III (cold brew) Wysładzanie: 18 litrów wody 78°C. Vorlauf – 2 litry. Chmielenie: Mosaic 13,2%aa/20g/60min Mosaic 13,2%aa/10g/30min Czas gotowania: 70min. Dodatki : Dereń suchy macerowany w alkoholu 10m-cy Laktoza 600g/5min Łuska kakaowca 100g macerowana w alkoholu Mech 5g uwodniony/10min Drożdże: WLP 004 Irish Ale z terminem do sierpnia 2019, starter 2litrowy/ II stopniowy – gęstwa. Fermentacja: Fermentacja burzliwa :15 °C Notatki: Po oddzieleniu chmielin wyszło 22l brzeczki, z laktozą 17 Blg. Chłodzenie do 15 °C i dodanie drożdży. 07.01.20 W zasadzie już po 12h było widać oznaki burzliwej. Zapach jak tania podróba cocacoli 19.01.20 Dodane 100g ziaren kakaowca moczonych w bimberku z płatkami. 29.01.20 Dodany dereń. Flambirowałem przed dodaniem do fermentora. Fajny aromat wiśniowo-śliwkowy z dymnym akcentem. 08.02.20 Przeniesione do temperatury pokojowej. 09.02.20 Zabutelkowane z udziałem syropu z 100g glukozy. Blg końcowe 8. Wyszło 40 butelek 0,5L. W teksturze bardzo gęste, w smaku natomiast dość wytrawne, nawet lekko kwaśne, laktoza pałęta się gdzieś ale jest wyczuwalna. Efekt jest taki jaki miałem w zamyśle. 19.02.20. Pierwsze testowe otwarcie butelki... Oj ! będzie pięknie ! Edytowane 19 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 14 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 Dziś (14.01.20/19:00) wrzuciłem na mieszadło kveiki OSLO z Bootleg Biology - folka z r-rem soli. Niebawem wypadnie jakieś warzenie o prostym zasypie i porównanie OSLO vs K-97 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 16 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 (edytowane) #139 TEST ALE Blg 13/Brix 13,5 16.01.2020 Warka pozornie "bez sensu". Dla mnie sensy będą dwa, a nawet trzy : w dalszym ciągu sprawdzam sobie MepLager (pierwsze wnioski są, ale o tym kiedy indziej), ponownie sprawdzam sensowność mash hoppingu (to już III warka) i oczywiście drożdże: OSLO - nowość dla mnie, K-97 przerabiałem dawno temu, ale w wyższych temperaturach i... poza pianą nie pokazały nic fajnego. Parametry: Gęstość początkowa: 13°Blg Goryczka: ok. 10 lub więcej IBU Barwa: ok. 6 EBC Gęstość końcowa: ?Blg Alkohol: ?% Nagazowanie: ? v/v Zasyp: MepLager Malteurop 3-3,5 EBC 4000g Wheat Bestmaltz 3,5-6 EBC 500g Zacieranie: 15 litrów wody 66-64°C - 60min 72°C/10min 74°C Wysładzanie: 17 litrów wody 78°C. Vorlauf – 4 litry. Chmielenie: EKG 2016 szyszka 6,4 %aa + Cascade 2016 szyszka 7,1%aa po 50g/MH Hallertauer Mittelfruh 6,1%aa/50g/5min Czas gotowania: 60min. Fajny przełom, nawet przy MH. Dodatki : Gips 4g, CaCl 2g, kwas mlekowy 6ml (2ml/zacier, 4ml/woda do wysładzania) Mech 5g uwodniony/10min Drożdże: I OSLO Bootleg Biology – starter 300ml z fiolki/10,5L. Podebrałem 2x5ml na depozyt. II Safale K-97 – 2 saszetki po terminie/10,5L. Fermentacja: Fermentacja burzliwa : K-97 16 °C, Oslo 24°C Notatki: Wyszło po 10,5 L/wiaderko. Blg 13. Kwas mlekowy 6 ml, niby nic ale czuję bardzo lekką kwaskowość w brzeczce. Jeśli po fermentacji się utrzyma to dorzucę jakieś owoce. Brzeczka schłodzona do 27°C i dodane Oslo (13:00). Drugie wiaderko schłodzone do 16 °C i dodane 2 saszetki K-97 (19:00). 17.01 Oslo 24°C, K-97 16 °C 21.01 Oslo po robocie, K-97 - piękna piana, ale zadaje siarką. 01.02.20 Przy Oslo spore kłaki drożdży pływają jeszcze po powierzchni piwa. Wiaderko przeniosłem 5 dni temu do piwnicy (15stC). K-97, piana drożdżowa w końcu opadła, piwo dofermentowuje ciągle i smrodzi siarką. 19.02.20 Butelkowanie piwa na Oslo. Straty spore bo kluchy drożdży dalej pływały po powierzchni i nie chciałem ich zassać. Gdzieś wcześniej w międzyczasie dodałem jeszcze litr soku ananasowego. Finalnie wyszło 20 but/0,5L / Blg 2,5. Edytowane 19 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 23 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 (edytowane) #140 PALE ALE Brix 17/16,3°Blg 23.01.20 Plany na dzisiaj miałem zupełnie inne bo miał być witek, ale drożdże nie pykły więc trzeba było się szybko przestawić. Dalsze męczenie mash hoppingu. Po filtracji piana na brzeczce aż żółta od lupuliny. Szyszka chmielowa archaiczna z 2016, ale zapach chmieli bez zastrzeżeń. Przy okazji zlałem #137 znad drożdży i dodałem 100g Puławskiego na zimno. Parametry: Gęstość początkowa:16,3 °Blg Goryczka: ok. ? IBU Barwa: ok. 13EBC Gęstość końcowa: 3,2Blg Alkohol: ABV 7.4% Odfermentowanie 81.3% Zasyp: Pale Ale Malteurope 4100g Red X Bestmaltz 880g Pszeniczny Bestmaltz 580g Carabelge Weyermann 235g Zacieranie: 15 litrów wody 67-65°C - 60min 72°C/15min 74°C Wysładzanie: 18 litrów wody 78°C. Vorlauf – 3 litry. Chmielenie: EKG szyszka 6,47%, Waimea szyszka 17,09%, Cascade szyszka 7,1% po 50g/MH Mosaic 13,2 %aa/70g/hopstand 20min Czas gotowania: 60min Dodatki : Gips 4g, kwas mlekowy 2 ml do wody do zacierania i do wysładzania, mech irlandzki 5g/15min Drożdże: FM54 gęstwa po #137 – ok.160ml Fermentacja: Przed dodaniem drożdży chłodzenie chłodnicą do ok.30 °C, potem gar na balkon i dochładzanie. Zadanie drożdży w okolicach 16 st.C. Wyszło 23l Fermentacja burzliwa :15 °C Notatki: 24.01.20 W fermentorze radośnie się kotłuje, a zapach mocno ciekawy - na pewno nie Mosaic'owy co mogło by wynikać z hopstandu. 01.03.20 Butelkowanie, wyszło 44 butelki 0,5L. Refermentacja syropem z udziałem 110g cukru. Blg końcowe 3,2 FM54 w końcu zagrały tak jak powinno być. Spore odfermentowanie, ale piwo ma ciało. Pomimo braku chmielenia na goryczkę to mogę oszacować, że ze 30IBU spokojnie jest. Edytowane 1 Marca 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 30 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 (edytowane) #141 BERLINER WEISSE Z OWOCAMI Brix 10,5/10°Blg 30.01.20 Naszło mnie znowu na coś kwaśnego. Friut Gose #135 wypadł na tyle dobrze , że pojechaliśmy na finał Kuźni Piwowarów’20. Piwa już nie ma, bo się spiło zawartość ostatnich butelek, więc trzeba machnąć kolejnego „kwacha”. Przy okazji warzenia zacząłem też budzić drożdże z fiolki, będzie akurat dobrze rozbujany starter do zadania po zakwaszaniu bakteriami. Po wysładzaniu krótkie gotowanie (10min), chłodzenie do 40°C i zakwaszenie brzeczki 6ml kwasu mlekowego. Dodatek 2 g bakterii. Docelowo warka do podzielenia na pół i dodatek różnych owoców/pulp/soków. Po wysładzaniu brzeczka 6 Brix. 2L podebrane na startery. Gar owinięty w koc elektryczny. Po gotowaniu wyszły 23L-1L z osadami. Parametry: Gęstość początkowa:10 °Blg Goryczka: ok. 5 IBU Barwa: ok. EBC Gęstość końcowa: 3 Blg Alkohol: ABV 3.7% Odfermentowanie 70.7% Zasyp: MepLager Malteurope 1700g Pszeniczny Bestmaltz 1900g Owies niesłodowany z łuską 200g Wędzony bukiem Weyermann 200g Zacieranie: 12 litrów wody 66-64°C - 70min 72°C/10min 74°C Wysładzanie: 20 litrów wody 78°C. Vorlauf – 3 litry. Chmielenie: Marynka 7,4%aa/5g/60min Czas gotowania: 100 min Dodatki : Gips 4g,chlorek wapnia 2g, kwas mlekowy 2 ml do wody do zacierania i do wysładzania 3ml, mech irlandzki 5g/15min Drożdże: FM52 starter z fiolki II stopniowy - 900ml Fermentacja: 15 stopni otoczenia, bez kontroli temperatury. Notatki: 30.01.20 Warzenie i zakwaszanie (13:00). 02.02.20 Zakwaszanie 69h. Gotowanie 100 minut dla większego odparowania. Chmiel w sześćdziesiątej minucie. Brzeczka i starter schłodzone do 16°C. Wyszły 2 wiaderka po 11L do każdego dodane po ok.450ml startera. 03.02.20 Po 12h zdrowo ruszyło, czyli wszystko w normie. 05.02.20 Czapa piany drożdżowej typowa dla FM 52, zapach zaczyna się robić "kiszonkowy" jest owocowo, czyli wszystko w normie 10.02.20 Dodatek soków. 24.02.20 Pierwsze wiaderko z sokiem z ananasa, pomarańczy, mango i marakui poszło w butelki- 21but./0,5L. Blg 3, syrop do refermentacji z 60g cukru. W moim odczuciu za dużo pomarańczy/za mało mango. 25.02.20 Drugie wiaderko CC. Schłodzone do 8 st.C 26.02.20 Refermentacja sokiem ananasowym. Odfermentowanie na takim samym poziomie jak 1. Edytowane 26 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 (edytowane) OYL-501 Gulo wrzucone na starter 700ml/Blg 7 + 100ml drożdży z saszetki + 1g pożywki. Zanim poleci seria Bier de Garde najpierw pójdzie stout na zrobienie gęstwy. Te drożdże kuszą style gdzie głębokie odfermentowanie jest pożądane, więc teoretycznie potencjał jest. Zobaczymy co zrobi praktyka. Podebrane kilka ml na depozyty pod sól. Po 24h kręcenia na starterze widać już spory przyrost masy drożdży. Edytowane 5 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 6 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2020 (edytowane) #142 DRY STOUT 11Blg 06.02.20 Piwo dla zabawy, ale też pod zrobienie gęstwy OYL 501 Gulo. Zacierałem wyżej niż tradycyjnie, żeby zobaczyć jak poradzą sobie z dekstrynami. Wysładzanie trochę się pod koniec przeciągnęło bo zacier powinien leżeć na szyszce a przez pośpiech spowodowałem, że szyszka pływała ponad złożem a wodą do wysładzania. Po wysładzaniu 12,5 Brix, nie chciało mi się mierzyć w jakiej objętości , i tak będę korygował do 11 Blg. Po gotowaniu wyszło 18L Brix 14, czyli jakieś 13,5 Blg. Dodatek 4L wody powinien dać jakieś 11 Blg a nawet mniej po dodaniu 1,5L startera. Do I startera dodałem jeszcze 700ml wysłodzin (czyli , można liczyć że starter II stopniowy). Parametry: Gęstość początkowa: ok. 11°Blg Goryczka: ok. 28 IBU, choć w smaku wychodzi więcej (przez ciemne słody). Barwa: ok. 79 EBC Gęstość końcowa: ?Blg Alkohol ABV 4.7% Odfermentowanie 80.5% Zasyp: MepAle Malteurop 6,25 EBC 3500g Monachijski jasny Viking 14-18 EBC 700g Pale chocolate Fawcett 560-690 EBC 200g Chocolate Simpsons 1067-1300 EBC 250g Black Malt Simpsons 1430- 1900 EBC 250g Zacieranie: 15 litrów wody 69-67°C - 80min 72°C/10min + Chocolate i Black 74°C Wysładzanie: 16 litrów wody 78°C. Vorlauf – 3 litry. Chmielenie: EKG szyszka 2016 6,74%aa/MH ( fajny zapach z filtracji, ale nasion, liści i badyli od cholery) . Przy granulacie to jest życie w niewiedzy - człowiek nie widzi co dostaje, a jest zadowolon a potem "surprise", że trawa w piwsku. Fuggels granulat 2017 5,9%aa/30g/60min Fuggles 10g/15min Czas gotowania: 70min. Dodatki : Mech 3,5g uwodniony/15min Drożdże: OYL 501 Gulo z terminem do 01.03.20. Starter 48h (800ml -> 1500ml) Fermentacja: 16°C. -> 21°C. Notatki: 06.02.20 Warzenie, chłodzenie. Na 12h odwlekam zadanie drożdży. 07.02.20 Napowietrzenie wiertarką i dodanie drożdży (9:00) 08.02.20 Drożdże zaczynają się rozkręcać, 19°C. (9:00) 09.02.20 20°C lekko wali siarką. 10.02.20 21°C 26.02.20 Do tej pory trzymane w 21°C . Dziś na noc na balkon na CC. 28.02.20 Butelkowanie z dodatkiem syropu z 95g cukru. Wyszło 44 butelki 0,5L Edytowane 28 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 13 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 (edytowane) #143 BLACK IPA 17,3°Blg/Bix 18 + herbata 13.02.2020 Powtórka warki #134. Poprzednie wyszło finalnie bardzo dobre i szybko się wypiło. Parametry: Gęstość początkowa: 17,3°Blg Goryczka: ok. 65 IBU Barwa: ok. 66 EBC Gęstość końcowa: 4,7Blg po korekcie temperatury Alkohol: ABV 7.3% Odfermentowanie 74.0% Zasyp: Pale Ale Malteurop 5000g Amber Crisp 60-80 EBC 250g Caramel Aromatic Viking 160-200 EBC 100g Słód żytni Viking 200g Carafa I special 500g Cukier kandyzowany ciemny (samoróbka) 300g. Zacieranie: 17 litrów wody 67-66°C - 70min 74°C /10min + Carafa I Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. Vorlauf – 4 litry. Chmielenie: Iunga 2018 11%aa/25g/60min Iunga 2018 11%aa/25g/10min Cascade PL 2018 5,5 % aa/100g/+ Iunga szyszka 2019 14%aa 50g/hopstand od 80st.C/20min Czas gotowania: 70min Dodatki : Gips 5g, kwas mlekowy 3ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej, cukier kandyzowany ciemny 300g/10min, mech irl. 5g/15min Drożdże: FM 52 starter III stopniowy z fiolki Fermentacja: 14st.C ->16st.C Notatki : 13.02.20 Brzeczka przed gotowaniem 15 Brix. Podebrane 1,5L na startery. Przy gotowaniu odeszło sporo wody ze względu na niską temperaturę i wiatr , ale wyszło po gotowaniu w punkt 20L/ Blg 17,3. Fermentor wywalony na balkon do dalszego schłodzenia. Muszę popracować nad obniżeniem wydajności bo mi ta gęstość pomieszała szyki i muszę dłużej przeciągnąć starter. 14.02.20 Brzeczka schłodzona do 11 °C, starter też. Napowietrzone wiertarką przez kilka minut. Wyszło 21,5L 18.02.20 Temp. podeszła do 17 °C. 12.03.20 Przelane na cichą i dodatek 50g herbaty Earl Gray Imperial(herbata, kwiaty jaśminu i olejek bergamotowy). 14.03.20 Fajnie wyszło z tą herbatą. Nie wepchała się jakoś na początek , ale pałęta się po chwili. Cascade wyszedł bardzo fajnie, Iunga nie za bardzo. Bergamoty nie czuć, za to jaśmin wyrazisty. Ciekawym co będzie w nagazowanym piwie. Blg 4,7 po korekcie temperatury. Butelkowanie z udziałem 100g glukozy w syropie. Wyszło 39 butelek 0,5l Edytowane 14 Marca 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2020 (edytowane) Zlałem dzisiaj w butelki #139, a raczej półwarkę (12l) na Oslo z Bootleg. Piwo siedziało w fermentorze ponad miesiąc/ do tego doszedł sok z ananasa w międzyczasie. Baza była na 13°Blg , zeszło z 1l sokiem do 2,5°Blg . Od 5-go dnia fermentacji drożdże poszły w separację : góra/dół - i tak zostało. Żadnych oznak infekcji, niechcianych zapaszków, piwo bardzo klarowne. Przy okazji idzie starter WY 1010 pod coś lekkiego. Edytowane 19 Lutego 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 21 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2020 (edytowane) #144 SESSION IPA 10°Blg 20.02.2020 Niesztampowe podejście do sesyjnej IPA, zamiast płatków owsianych jest owies niesłodowany z łuską. Ziarna co prawda 500g , ale odliczając łuskę będzie zdecydowanie mniej. Kleikowało się razem z zacieraniem. Parametry: Gęstość początkowa: 10°Blg Goryczka: ok. 50 IBU Barwa: ok. 5 EBC Gęstość końcowa: 3Blg Alkohol: ABV 3.7% Odfermentowanie 70.7% Zasyp: MepAle Malteurop 3200g Owies niesłodowany 500g Zacieranie: 11 litrów wody + 2ml kwasu mlekowego, gips 4g, CaCl2 2g 68-66°C - 80min 72°C - 10min 74°C Wysładzanie: 16 litrów wody 78°C. + 3ml kwasu mlekowego Vorlauf – 5 litrów. Chmielenie: Waimea szyszka 2016 17,09%aa/50g/MH Iunga 2018 11%aa/25g/60min Zeus 2018 15,1%aa/25g/0min Ahtanum 2018 4,7%aa/25g/hop stand/30min Czas gotowania: 60min Dodatki : Mech irlandzki 5g/10min Drożdże: Wyeast 1010 American Wheat z terminem do stycznia 2020, starter III stopniowy = 1,5L Fermentacja: Od 12°C brzeczki do 14°C otoczenia. Bez kontroli temperatury. Notatki: 20.02.20 Po gotowaniu wyszło 18L/ Brix 12/Blg 11,5. Dochładzanie na balkonie 21.02.20 Do korekty wodą 1,5L + 1,5L starter. Napowietrzanie wiertarką i dodanie startera. 24.02.20 Burzliwa powoli kończy robotę. Piana drożdżowa pod wieko fermentora. 04.03.20 Lekka siarka. Trochę miedzi i podniesienie temp. na 21 °C 12.03.20 Butelkowanie z udziałem Hopzoil'a. Refermentacja syropem z udziałem 100g glukozy. Blg zeszło do 3. Finalnie wyszło 37 butelek 0,5L Co do Hopzoil : rozpuszczanie w 70% bimberku wuja daje. Rozpuszczałem w stosunku 1ml/9ml i olejek nawet po mieszaniu zawsze się oddzielał od r-ru. Przypuszczam, że wyższa temperatura gra tu rolę i widzę 2 drogi: - podgrzanie alkoholu do temperatury niższej niż jego parowanie i pobranie 1ml/20l piwa Hopzoil. Dodawanie bezpośrednio do butelek z syropem. - przygotowanie cukru/glukozy do refermentacji i zagotowanie. Przy ochłodzeniu dodać alkohol z Hopzoil (ja tak zrobiłem, bo wybrałem ścieżkę sugerując się opisem producenta : Hop +alko). Dozowałem r-r po 5ml do każdej butelki - taka opcja wydaje mi się bardziej ekonomiczna niż wlewanie całości do rozlewu, bo olejek pięknie osiada na ściankach naczynia i tam zostaje zamiast przechodzić do butelki. Co do samego olejku : to AMBROSIA. Po rozpuszczeniu świeży chmiel, potem żywica i walnięcie sosnową szczapą w nos, potem sensorycznie upadłem i nie byłem w stanie się ruszyć. Odbyło się to tak szybko, że nie mogłem wyłapać coś bardziej subtelnego. Jest MOC, jest potencjał, ale raczej do wypunktowania w gotowym piwie, tak po miesiącu minimum. Edytowane 12 Marca 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 27 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2020 (edytowane) #145 BIERE DE GARDE BLONDE 17,1°Blg/Bix 17,8 27.02.2020 W końcu przymiarka do Biere de Garde. Pomysł miałem już 3 tygodnie temu, ale zdecydowałem się najpierw na zrobienie gęstwy z OYL 501 na #142. W zamyśle są 3 wersje : blonde, ambree i bruin.Woda miękka bez dodatku gipsu i chlorku wapnia. Kolor blond - jest. Alko- jest. Czesanie beretów - będzie Parametry: Gęstość początkowa: 17,1°Blg Goryczka: ok. 27 IBU Barwa: ok. 19 EBC Gęstość końcowa: 1,8 Blg Alkohol: ABV 8.7% Odfermentowanie 90.0%. Zasyp: MepAle Pale Ale Malteurop 4700g Wiedeński Viking 7-12 EBC 250g Caramel Aromatic Viking 160-200 EBC 150g Karmelowy 400 Viking 50g Owies z łuską niesłodowany 600g Zacieranie: 17 litrów wody 68-67°C - 80min 73°C /10min Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. Vorlauf – 4 litry. Chmielenie: Iunga 2018 11%aa/20g/60min Czas gotowania: 70min Dodatki : kwas mlekowy 3ml do zacieru + 2ml do wody wysłodkowej mech irl. 5g/10min Drożdże: gęstwa OYL 501 Gulo z #142 Fermentacja: Start od 15st.C -> 21st.C Notatki : Po oddzieleniu chmielin wyszło 21,L brzeczki 17,1 Blg 28.02.20 Dodane ok. 250ml świeżej gęstwy (9:00). Napowietrzanie wiertarką. Start w 15st.C 29.02.20 Niemrawo, ale się kotłuje. 02.02.20 Burzliwa w pełni. Drożdże podniosły temperaturę do 19°C. Temperatura otoczenia 15°C. 03.03.20 Burzliwa wytraca na intensywności. Podnoszę temperaturę na 21°C. 20.03.20 Butelkowanie . 2x 0,75L i 38but. /0,5L . Refermentacja syropem z udziałem 100 g glukozy Edytowane 20 Marca 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 5 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2020 (edytowane) #146 JUICY SOUR 11,5°Blg / FROG IN THE FOG 05.03.2020 Tylko ciekawość mnie podkusiła żeby zrobić ten napój piwopochodny bez chmielu, bo zawsze kiedy robiłem Gose , czy Belinera , chmiel był - choć symboliczny. Po wysładzaniu 12 Brix. Po zakwaszaniu i po dodatku laktozy 14,5 Brix. Parametry: Gęstość początkowa: 11.5°Blg + 2Blg Laktozy Goryczka: 0 IBU Barwa: ? EBC Gęstość końcowa: Graviola 3,5Blg Cupuacu 3,5Blg Alkohol: Graviola ABV 6.2% Odfermentowanie 78.1% Cupuacu j/w Zasyp: MepLager Malteurop 3200g Pszeniczny Bestmaltz 900g Płatki owsiane błyskawiczne 500g Zacieranie: 15 litrów wody + 3ml kwasu mlekowego, gips 4g, CaCl2 2g 67-65°C - 60min 72°C - 20min 74°C Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. + 3ml kwasu mlekowego Vorlauf – 6 litrów. Chmielenie: brak Czas gotowania: po wysładzaniu 5min po zakwaszaniu 5 min Dodatki : Po wysładzaniu do brzeczki 5ml kwasu mlekowego Po zakwaszaniu, w trakcie gotowania: 410g laktozy 21g sól himalajska 10g kolendra Drożdże: Hazy Daze z fiolki z banku . Starter III stopnie . I /48h, II /12h, III/12h 1,5L Fermentacja: 16 -> 21°C Notatki : 05.03.20 Po chłodzeniu do 40°C dodane 2 g SourPitch + koc elektryczny na gar. 07.03.20 Po zakwaszaniu 26L , Brix 14,5 z laktozą, do chłodzenia na balkon. Do podzielenia na 2 wiaderka + dodatek pulpy owoców. 08.03.20 Dodane drożdże po 750ml na wiaderko. 12.03.20 Miałem przenosić na wyższy poziom , ale do tej pory dobrze mielą na 16-17 °C 16.03.20 Do pierwszego wiaderka dodałem 450g pulpy z mango i 400g pulpy z gravioli 17.03.20 Do pierwszego wiaderka dodane kolejne 600g gravioli do drugiego dodana pulpa z cupuacu 300g. Podnoszę temperaturę do 21 °C 18.03.20 Do drugiego wiaderka dodane 700g pulpy cupuacu. 04.04.20 Wiaderko z graviolą wystawiłem na CC. Będzie problem z odfiltrowaniem bo obie pulpy ( z cupuacu także) są "włókniste" w konsystencji i część opada na dno fermentora a część uporczywie pływa po powierzchni. Mam pewien pomysł na odfiltrowanie tego, ale o tym później. 05.04.20 Butelkowanie wersji z graviolą. Refermentacja syropem z udziałem 55g cukru. Wyszło 11l. Żeby oddzielić resztki pulpy (która razem z drożdżami utworzyła "kluchy") zrobiłem z drutu miedzianego stelaż w kształcie lejka. Tak powstał biedastopper - działa świetnie 11.04.20 Butelkowanie cupuacu. Wyszło 24 but/0,5L. Refermantacja syropem z udziałem 62g glukozy. Blg 3,5 Pulpa cupuacu to utrapienie. Za nic nie chce opadać na dno - tworzy gąbczasty twór na powierzchni piwa. Brak efektu przy kold kraszach i innych manewrach. Ma to jednak swój urok, bo pod nią jest całkiem "czyste" piwo. Biedastopper po raz kolejny sprawdził się bardzo wydajnie Edytowane 12 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) #147 GRODZISKIE 8°Blg 12.03.2020 Mało wędzonki w tym Weyermanie. Nigdy nie miałem problemów z wysładzaniem przy 3kg pszenicznego , do dziś. Po 10l strasznie zwolniło i musiałem przemieszać złoże, zawróciłem z 6l i poszło już normalnie. Być może szyszka pozaklejała oplot i pewnie zbyt drobno ześrutowałem słód. Po fermentacji może dodam jeszcze kwasu mlekowego, zobaczę jak wyjdzie. Po gotowaniu wyszło 10Brix/9,6Blg w 17,5l brzeczki. Korekta wodą do 21L i 8Blg Parametry: Gęstość początkowa: 8°Blg Goryczka: ok. 25 IBU Barwa: ok. 5 EBC Gęstość końcowa: 2,8 Blg Alkohol: ABV 2.7% Odfermentowanie 65.7% Zasyp: Pszeniczny wędzony dębem Weyermann 3000g Zacieranie: 12 litrów wody + 2ml kwasu mlekowego, CaCl2 2g 63-62°C - 15min 72°C - 45min 74°C Wysładzanie: 16 litrów wody 78°C. + 3ml kwasu mlekowego Vorlauf – 3 litry + 6 nadprogramowe. Chmielenie: Tettnager szyszka 2015 2,1%aa/50g/MH Marynka 7,4%aa/20g/60min Tomyski 2,8%aa/30g/5min Tomyski 20g/hopstand /75°C Czas gotowania: 60min Dodatki : Mech irlandzki 4g/15min Kolendra 10g/5min Drożdże: gęstwa FM 52 300ml rzadkiej gęstwy jednodniowej Fermentacja: start 16°C-> (20st.C) Notatki: 12.03.20. Po wysładzaniu i chłodzeniu chłodnicą, dochłodzenie na balkonie do 16°C. Napowietrzanie wiertarką i dodanie drożdży (21:00) 25.03.20 Na krótko w 20°C, potem szybki CC blisko 5 °C 29.03.20 Zabutelkowane 19,5l z dodatkiem 135g cukru w syropie. Odpuściłem sobie kwaszenie mlekowym. Wyszło po prostu Grodziskie z dodatkiem kolendry. Piwo poszło w zbieraninę butelek i buteleczek, część pokapslowane, część z porcelankami (16x0,33/4x0,4/21x0,5/1x0,65/2x0,75) 04.04.20 Piwo w butelkach bardzo fajnie się klaruje. Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Test Hopzoil przy warce #144. Może ktoś skorzysta, może ktoś doda swoje uwagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 20 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2020 (edytowane) #148 RYE IPA 14,7°Blg/Bix 19.03.2020 Późno po południu znalazłem trochę czasu na warzenie, ale w zasypie było żyto, więc = czas . Poszło tylko zacieranie i wysładzanie bo już mi się więcej nie chciało. Było gęsto, ale poszło sprawnie z filtracją. Chmieliłem i gotowałem 20.03.20 rano. Wieczorem dodawałem drożdże. Po gotowaniu i chłodzeniu chmiel oczywiście wisiał w gęstej brzeczce. Dekantowałem z gara do fermentorów przez hopspider, który trochę przytkało przez białka i resztki chmielu. Wyszło 18l /Brix 17/16,3 Blg. Rozdzieliłem na dwa wiaderka i zrobiłem korektę wodą 1L na 10L/wiaderko. Przy okazji zabutelkowałem Biere de Garde. Jest obiecująco, jest nieźle. Niebawem powtórka w wersji ambree. Parametry: Gęstość początkowa:14,7 °Blg Goryczka: ok. 60 IBU Barwa: ok. 18 EBC Gęstość końcowa: Blg Gulo 1,4 Blg Alkohol: Gulo ABV 7.2% Odfermentowanie 89.0% Zasyp: MepLager Malteurop 3620g Wiedeński Viking 1200g Słód żytni Viking 1080g Karmelowy żytni Viking 60g Zacieranie: 17,5 litra wody 66-64°C - 70min 72°C/10min 74°C Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. Vorlauf – 5 litrów . Czyściutko, bez syfów Chmielenie: Waimea 2016 szyszki 17%aa/50g/WH Zeus 15,1%aa/25g/60min Amarillo 25g/10min Ahtanum 4,7%aa/20g/0min Amarillo 90g/hopstand/20min Plan na zimno : Amarillo Czas gotowania: 60min Dodatki : Gips 5g, kwas mlekowy 3ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej, mech irl. 5g/15min Drożdże: OYL 501 Gulo gęstwa z Biere de Garde /WLP 1983 Charlie’s First Bump Lager Yeast (ex Cry Havoc) bezpośrednio z paczki Fermentacja: Start 16st.C Notatki : 20.03.20 Schłodzenie do 15°C , napowietrzenie wiertarką i dodanie drożdży. 25.03.20 Gulo skończyło burzliwą , a Charlie śmierdzi siarką. Podnoszę temp na Gulo , a Charlie zostaje w 16 01.04.20 Gulo powoli dofermentowuje, z Charlie uleciała siarka. 04.04.20 Do Gulo dorzuciłem 40g Amarillo. 08.04.20 Do Charlie 50g Zeus 11.04.20 Gulo odfiltrowałem z chmielin biedastopperem. Do fermentora wpuściłem CO2 nad piwo. 12.04.20 Butelkowanie Gulo. Zeszło fajnie nisko 1,7 Blg. Wyszło 18 butelek 0,5L, refermantacja syropem z udziałem 55g cukru. 16.04.20 Butelkowanie Charlie. 50g glukozy 22.04.20 Próbowałem Charlie. Na bank będzie przegazowane. Za to czadersko pachnie różanymi konfiturami. Edytowane 22 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 21 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2020 (edytowane) #149 KWAS PRUSKI 14,4°Blg/Bix 15 21.03.2020 Inspiracją pierwszą do zrobienia tego piwa były kwasy robione przez kolegę @dziedzicpruski oraz o pieczeniu przez niego słodu. Drugą był artykuł w ostatnim Piwowarze na temat litewskich piw wiejskich, a konkretnie temat o pieczeniu słodu (keptinis). Ześrutowałem 2kg słodu pszenicznego, zalałem wrzątkiem (3,5L) i dałem do zapieczenia w brytfance w piekarniku. Zakryłem brytfankę folią alu. Całość była pieczona w 180°C/2 godz. Zapach mega biszkoptowy. Podgrzałem wodę do zacierania -10L i dodałem pieczony słód. Chciałbym przyszłościowo dodać mniej wody, piec bez przykrycia i przypalić trochę słód. Do zacierania dodałem 3,3kg słodu pilzeńskiego. Do wysładzania poszło 150 g łuski ryżowej namoczonej. Brzeczka z wysładzania podgotowana do 85°C. Potem schłodzona do 36°C i dodane Lactobacillus plantarum 1,4g do zakwaszania + koc elektryczny dla podtrzymania 36°C. Zakwaszanie przez 36h. Jeśli chodzi o drożdże to z premedytacją dodam kveiki Tormodgarden lub Ebbegarden. Po wysładzaniu brzeczka miała 14,5 Brix/ na jakieś 24-25L. Po gotowaniu zakwaszonej brzeczki wyszło 21,5 L /Brix 15 Parametry: Gęstość początkowa: 14,4 °Blg Goryczka: ok. 0 IBU Barwa: ok. 5 EBC Gęstość końcowa:3,5 Blg Alkohol: ABV 6.1% Odfermentowanie 76.6% Zasyp: Pszeniczny Bestmaltz 2000g/upieczony MepLager Malteurop 3300g Łuska ryżowa 150g/namoczona Zacieranie: 17,5 litra wody 65-64°C - 60min 72°C/20min 74°C Wysładzanie: 13 litrów wody 78°C. Vorlauf – 4 litry . Czyściutko, bez syfów Chmielenie: brak Czas gotowania: po zakwaszaniu 30min Dodatki : kwas mlekowy 3ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej, 5ml na zakwaszenie przed bakteriami Drożdże: gęstwa 100ml Tormodgarden Fermentacja: fermentor pod kocem elektrycznym, 36°C. Notatki : 23.03.20 Gotowanie skwaszonej brzeczki 30min, chłodzenie do 30°C, natlenienie i dodanie drożdży (8:30). Po 4 godz. drożdże ruszyły, wieko w fermentorze wybrzuszone. Po 12 godz. od zadania drożdży mocno się dzieje, szybko zawędrowały z pianą od natleniania pod samo wieko i zaczynają wychodzić. Rozszczelniłem bardziej wieko, żeby nie wypluwało drożdży. 24.03.20. Piana opadła, więc zasadniczo w 36godz. jest po robocie. 26.03.20. Rano (9:00) odłączyłem grzanie kocem. W temperaturze ok. 36°C/72 godziny. Zostawię jeszcze w temperaturze pokojowej przez kilka dni, potem chmielenie na zimno i CC. Piwo bardzo zamglone/"mleczne". Zapach owocowy, ale od Lactobacillusa, a nie od drożdży. Bardzo fajną cecha tych drożdży jest to, że ani przez moment fermentacji nie przewinęła się siarka. Muszę je wypróbować w piwie bez zakwaszania. 29.03.20 (15:00) Enigma 16,9%aa/50g/5 dni 03.04.20 Dzień wcześniej cold crush. Butelkowanie. Refermentacja cukrem 105g w syropie. 24x0,5L/9x0,75L/1L = 19,75L Jak do tej pory te kveiki to najlepsze z jakimi miałem do czynienia. Pomimo fermentacji w okolicach 36°C dały estry na poziomie umiarkowanym w stylu białych owoców, aż żałuję że na dałem na cichą Nelson Sauvin. Piwo ma ciało i nie jest puste. Drożdże w kwasie słabo flokulują i piwo jest "białe" (nie błotniste), być może to zasługa zapiekania słodu pszenicznego. Takie mam spostrzeżenia przy młodym piwie, chciałbym żeby tak pozostało do nagazowania/spożycia piwa. Czas zweryfikuje. Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 (edytowane) #150 BIERE DE GARDE AMBREE 17,1°Blg/Bix17,8 26.03.2020 Drugie podejście do Biere de Garde, tym razem w wersji ambree. Gęstość identyczna jak przy blonde. 21,5L Parametry: Gęstość początkowa: 17,1°Blg Goryczka: ok. 29 IBU Barwa: ok. 26 EBC Gęstość końcowa: 1,5 Blg Alkohol: ABV 8.8% Odfermentowanie 91.7% Zasyp: MepAle Pale Ale Malteurop 2700g Wiedeński Viking 7-12 EBC 2700g Red X Bestmaltz 300g Caramel Aromatic Viking 160-200 EBC 150g Karmelowy 400 Viking 150g Owies z łuską niesłodowany 600g Zacieranie: 20 litrów wody 68-66°C - 70min 73°C /10min Wysładzanie: 12 litrów wody 78°C. Vorlauf – 4 litry. Chmielenie: Marynka 7,4%aa/25g + Fuggle 5,60%aa/10g/ FWH Czas gotowania: 60min Dodatki : kwas mlekowy 4ml do zacieru + 2ml do wody wysłodkowej Drożdże: gęstwa OYL 501 Gulo z #145 , ok. 250ml Fermentacja: Start od 15st.C -> 21st.C Notatki : 26.03.20. Po gotowaniu i oddzieleniu chmielin wyszło 21,5l/ Blg 17,1. Napowietrzenie + gęstwa (18:00) 01.04.20 Po burzliwej, temperatura do podniesienia na 21 st.C 22.04.20 Butelkowanie z udziałem 100g glukozy w syropie. Wyszło 38 butelek 0,5l Blg końcowe 1,5 Edytowane 22 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 1 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2020 Zostań w domu, warz piwo. Cudowna inicjatywa, tylko zaczyna brakować butelek żeby pomieścić to wszystko ;). Koledzy na szczęście poratowali i parę "kratek" z butelkami już mam. Dzisiaj na starter poszły WLP 023 Burton Ale, pod Table Porter'a. Gęstwa z tego będzie bazą pod coś bardziej konkretnego. Producent sugeruje je jako dobre do IPA, ale odfermentowanie zupełnie mnie do tego nie przekonuje - zobaczę jak wyjdzie w praktyce, bo nigdy ich wcześniej nie używałem. Docelowo znajduję ich zastosowanie do porter i stout , oraz (mam nadzieję) do Burton Ale. Przy mojej miękkiej wodzie , po wklepaniu do Brewersfriend wyszło, że muszę dodać 15g gipsu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 (edytowane) #151 TABLE PORTER 11,5°Blg/Bix 12 02.04.20 Namnażanie WLP 023 topornie idzie. Zawartość saszetki wlałem do litrowego startera (Blg ok. 9) I kręcę już dobę na mieszadle. Na chwile obecną słabo to wygląda. Drożdże dam jutro, stąd dzisiaj późne warzenie. Po wysładzaniu wyszło Brix 10, czyli tak jak miało być. Po gotowaniu (dość intensywnym) wyszło ostro ! : Brix 12, czyli 11,5 Blg. Brzeczka schłodzona chłodnicą do ok. 40 °C. Dalsze chłodzenie na balkonie przez nockę. Jutro jeszcze raz sprawdzę tą gęstość/objętość, bo coś ekstremalnie wysoka wydajność wychodzi. Wydajność to jakiś kosmos : 93% Parametry: Gęstość początkowa: 11,5°Blg Goryczka: ok. 26 IBU Barwa: ok. 42 EBC Gęstość końcowa: 3,7Blg Alkohol: ABV 4.2% Odfermentowanie 68.7% Zasyp: Pale Ale Maris Otter 6 EBC 3000g Cafe Light Castle Malting 250EBC 500g Słód karmelowy żytni Viking 150 EBC 200g Black Malt Simpsons 1600EBC 100g – dodany na ostatnie 5min zacierania Zacieranie: 12,5 litra wody 68-66°C - 60min 72°C/10min 74°C/5min. Wysładzanie: 16,5 litrów wody 78°C. Vorlauf – 2 litry Chmielenie: Fuggle 5,6%aa/25g/FWH Fuggle 5,6%aa/25g/15min Czas gotowania: 60min Dodatki : Gips 5g, chlorek wapnia 2g, kwas mlekowy 2ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej Drożdże: WLP 023 Burton Ale kręcone na 1L starterze 36 godzin. Fermentacja: 21°C. Notatki : 03.04.20 Rano sprawdziłem jeszcze raz gęstość, znowu wyszło 12 Brix. Objętościowo wyszło 20,5L + litrowy starter, więc finalnie 21.5L.Napowietrzenie wiertarką i dodatek drożdży w temperaturze 16°C. Samoczynne podnoszenie do 21°C. 04.04.20 Jest 21°C. Piana jest w granicach rozsądku - nie jakaś wybujała/normalna, piwo leniwie krąży po fermentorze. Za to pięknie jebie Belzebubem w trybie eksportowym. 05.04.20 Siarka uleciała. Piana urosła do 10cm, ale wieko od fermentora wydaje się być niezagrożone. 23.04.20 Butelkowanie i refermantacja syropem z udziałem 103g demerara dry. Piwo świetnie pachnie czekoladą i kawą. Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 18 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2020 (edytowane) #152 KEPTINIS FARMHOUSE ALE 15,4°Blg/Bix 16 18.04.2020 Miałem na dzisiaj zaplanowane warzenie od rana , ale po sąsiedzku Panowie zaczęli kłaść ocieplenie i w powietrzu latało sporo styropianu. Bardzo nieśpieszny plan przy garach na cały dzień. Drugie podejście do zapiekania słodu. Podobnie jak przedtem zapiekłem słód pszeniczny, ale z małym dodatkiem pszenicy niesłodowanej (będzie przy okazji kleikowanie). Na 2,11kg ześrutowanego ziarna dodałem 2,5l wody (75°C) i dałem do piekarnika na 200°C/2,5h. wyglądało to tak : Wyłączyłem piekarnik i przetrzymałem jeszcze 1,5h Wierzch bardzo fajnie się przypiekł "na chrupiąco". Pod spodem zapiekł się mix pszenicy i słodu. Zacierałem z 3,5kg MepLager dodając co jakiś czas porcje zapieczonego ziarna. Po zacieraniu i wysładzaniu Panowie od styropianu skończyli śnieżyć i można było bezpiecznie gotować. Po wysładzaniu brzeczka miała 14 Brix Pewnie wszystko można było zrobić szybciej i na skróty, jebnąć pół kilo karmeli i byłoby cacy, tylko po co ? Parametry: Gęstość początkowa: 15,4°Blg Goryczka: ok. 15 IBU to max w tym przypadku. Zaczekam co Ebbe mają do zaoferowania przy tak niskiej goryczce. Barwa: ok. ? EBC Gęstość końcowa: 3,8Blg Alkohol: ABV 6.5% Odfermentowanie 76.3% Zasyp: Pszeniczny Bestmaltz 1830g + pszenica niesłodowana 280g/upieczone MepLager Malteurop 3500g Łuska ryżowa 120g/namoczona Zacieranie: 16,5 litra wody 67-66°C - 60min 72°C/10min 74°C Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. Vorlauf – 3 litry . Bardzo czysto Chmielenie: Amarillo 45g/0min, Ahtanum 4,7%aa/50g/hopstand 30min Czas gotowania: 60min. Głównie dla odparowania wody/ bez przykrycia Dodatki : Gips 4g, kwas mlekowy 3ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej Drożdże: Ebbegarden 50ml gęstwa Fermentacja: 36°C/3dni Notatki : 18.04.20 Chłodzenie do 25°C. Finalnie wyszło 21l , napowietrzanie wiertarką, dodane drożdże. Fermentor owijam kocem elektrycznym , żeby całość puścić w 36°C. 21.04.20 Po 3 dniach zdjąłem koc elektryczny. Dalej w temp. otoczenia, czyli jakieś 21°C. 28.04.20 Butelkowanie i refermentacja z udziałem 100g demerara dry (taki miałem pod ręką) - będzie śmiesznie. Wyszło 41 butelek 0.5l. Ebbegarden faktycznie podkreślają goryczkę, więc ostrożnie na przyszłość z chmieleniem. Piwo jest mgliste, choć placek drożdżowy jest niesamowicie zbity na dnie fermentora (dzień przed butelkowaniem był nocny CC) i aż kusi żeby podebrać drożdże. Ja podebrałem tylko z piany. Aromat chmieli zadawalający. Całość przy młodym piwie smakuje kwaskawo, ale nie kwaśno. Co ciekawe jest w smaku ewidentny agrest, ale taki dojrzewający/ chrupki , a nie przejrzały/mdły. Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 7 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2020 (edytowane) #153 GRODZISKIE 8°Blg 07.05.2020 W zasadzie zostało to samo co przy warce #147 - a piwo wyszło pyszne ! Teraz do zasypu poszedł mix pszenicy grodziskiej od Weyermana i Bruntala (66/33%). Dziwnie to wyszło - zacier pachniał surowymi ziemniakami pieczonymi w ognisku. Większość pozostała bez zmian z poprzedniej wersji, poza : - brakiem kolendry - piwo poszło na FM 51 kręconych na starterze 24h - na goryczkę poszła Iunga/15g. Tomyski to idealny chmiel do tego piwa, bardzo aromatyczny, świetnie się sprawdza. Tettnager do MH też pasuje. Po wysładzaniu wyszło 8,5 Brix. Po gotowaniu 9,9Brix. Korekta wodą do Blg 8. Wyszło 21,7 L i po dodaniu 900ml startera. Całość schłodzona do 17 st.C i fermentor wywalony do piwnicy. Po 14 dniach podniosłem temperaturę na 20 st.C. Parametry: Gęstość początkowa: 8°Blg Goryczka: ok. IBU Barwa: ok. 5 EBC Gęstość końcowa: 2,8°Blg Alkohol: ABV 2.7% Odfermentowanie 65.7% Po zabutelkowaniu wyszło 42 but. 0.5L . Refermentacja 100g glukozy w syropie 210ml Edytowane 30 Maja 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 10 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 (edytowane) #154 GOSE / SCHMIELONY KWACH °Blg 10.05.2020 Gose, które ma być bazą dla …Gose czystego i solidnie schmielonego na zimno. Po wysładzaniu 11 Brix gotowanie przez 5min. Chłodzenie do 30°C i dodatek 1,2g WildBrew Sour Pich. Gar pod kocem elektrycznym w 36°C. Woda Marysieńka. 11.05.2020 Słabo wyszło z tym zakwaszaniem. Znajduję 4 powody : chmielenie zacieru (najmniej istotny), zbyt mało bakterii, niepotrzebne schłodzenie do 30°C i zbyt krótki czas zakwaszania (24H) - ostatnie 3 są najbardziej istotne. Finalnie zbeszcześciłem brzeczkę kwasem mlekowym - 16ml. Gotowanie 15min i dodatek kolendry i soli. Chyba na kogoś muszę zwalić winę , wiec niech będzie na Bartka @Oskaliber bo stwierdził, że dobowe zakwaszanie wystarcza. A ja musiałem jeszcze "po poznańsku" obciąć gramaturę bakterii Parametry: Gęstość początkowa: °Blg Nie mierzyłem Goryczka: ok. IBU Barwa: ok. 5 EBC Gęstość końcowa: Blg Alkohol: Zasyp: MepLager 1950g Pszeniczny 1250g Płatki owsiane 1000g Zacieranie: 15 litrów wody 66-64°C - 50min Podgrzewanie do 72°C/10min 72°C /10min Wysładzanie: 15 litrów wody 78°C. Vorlauf – 3 litry. Chmielenie: Iunga szyszka 2019 14%aa/50g/MH Czas gotowania: 60min Dodatki : Do wody: gips 4g, kwas mlekowy 3ml, do wysładzania 3ml Kolendra 20g/0min Sól 17g/0min Drożdże: gęstwa WLP 1983 Fermentacja: w 17°C. Notatki : po kilku dniach burzliwej tradycyjnie WLP 1983 prześmierdziały siarką 04.06 100g Cashmere 2019 8,8%aa 10.06 Butelkowanie. Szału nie ma ani z aromatem chmieleu, ani z kwaśnością. Po prostu czuć kwas i nic poza tym. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 11 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2020 W dniu 10.05.2020 o 17:43, Joosto napisał: Słabo wyszło z tym zakwaszaniem. Znajduję 4 powody : chmielenie zacieru (najmniej istotny), zbyt mało bakterii, niepotrzebne schłodzenie do 30°C i zbyt krótki czas zakwaszania (24H) - ostatnie 3 są najbardziej istotne. Ja bym powiedział dokładnie na odwrót. Jeśli któryś z tych 4 powodów znacząco skopał zakwaszanie to było to zdecydowanie chmielenie zacieru. 120mld plantarumów w takich temperaturach by pociągnęło do sensowego poziomu w dobę. Zwłaszcza do takiego dla Gose, które nie powinno być super kwaśne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 12 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 (edytowane) Faktycznie. Nie wkalkulowałem, że MH tak wyhamuje lactobacillusy. Mea culpa, na własne życzenie skopałem warkę. Edytowane 12 Maja 2020 przez Joosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się