Krzysztoń Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Cześć. W partii słodu kupionego wiosną miałem pełno kiełków. Pomyślałem że to wypadek w pracy słodowni. Partia kupiona miesiąc temu ma wydaje mi się jeszcze więcej tego paskudztwa. Też ktoś z Was zaobserwował kiełki w tym słodzie? No i pytanie, czy kiełki wpływają na jakość piwa? Piwo warzone z wiosennej partii nie odbiegało jakoś od moich wcześniejszych piw, ale jestem ciekawy, co o tym sądzicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadzik Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Średnio na 60kg słodu Vikinga obserwuję kiełki w ilości kilku garści. Zmian jakościowych tym spowodowanych organoleptycznie nie jestem w stanie zauważyć (o ile w ogóle to możliwe). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Teraz jest (może była) moda na kiełki jęczmienne,samo zdrowie ponoć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joosto Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 W dniu 23.10.2018 o 20:27, Krzysztoń napisał: Cześć. W partii słodu kupionego wiosną miałem pełno kiełków. Pomyślałem że to wypadek w pracy słodowni. Partia kupiona miesiąc temu ma wydaje mi się jeszcze więcej tego paskudztwa. Też ktoś z Was zaobserwował kiełki w tym słodzie? No i pytanie, czy kiełki wpływają na jakość piwa? Piwo warzone z wiosennej partii nie odbiegało jakoś od moich wcześniejszych piw, ale jestem ciekawy, co o tym sądzicie. Miałem w końcówce MepAle z Malteurop. Nic im nie zarzucam, ale wolę jak mniej śmieci pływa podczas wysładzania, bo nie muszę zadawać sobie pytań czy mają one wpływ na jakość piwa, czy nie. A u różnych dostawców słodu bywało różnie: nieodkiełkowane ziarno właśnie, słoma, fragmenty gałęzi drzew, płyta pilśniowa (!). Takie rzeczy się znajduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 W dniu 23.10.2018 o 20:27, Krzysztoń napisał: Cześć. W partii słodu kupionego wiosną miałem pełno kiełków. Pomyślałem że to wypadek w pracy słodowni. Partia kupiona miesiąc temu ma wydaje mi się jeszcze więcej tego paskudztwa. Też ktoś z Was zaobserwował kiełki w tym słodzie? No i pytanie, czy kiełki wpływają na jakość piwa? Piwo warzone z wiosennej partii nie odbiegało jakoś od moich wcześniejszych piw, ale jestem ciekawy, co o tym sądzicie. No to musiala sie slodownia nieco zagapic ? Normalnie nie powinno sie do tego dopuscic aby ziarna wykielkowaly, przy wiekszej tego ilosci naturalnie ma to wplyw na jakosc piwa bo wiecej zapasow skrobi zostalo zuzytych do procesu kielkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 2 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 9 godzin temu, Hanys93 napisał: Normalnie nie powinno sie do tego dopuscic aby ziarna wykielkowaly Ale przecież na tym polega słodowanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 (edytowane) Kielek perfekcyjnego slodu powinien zostac na ok. 3/4 drogi do wyjscia. Slodowanie polega na uruchomieniu odpowiednich enzymow, a nie wyhodowaniu rosliny Edytowane 2 Grudnia 2018 przez Hanys93 uzupelnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 2 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Czyli twierdzisz,ze nie powinien wyjść z ziarna ?, tym bardziej będzie w takim słodzie pełno kiełków..., z tego co pamiętam, kiełek musi wyjść, żeby go potem odrzucić po suszeniu. A tak w ogóle wpisz sobie w google "słodowanie" i zobacz obrazy,wszędzie są kiełki na zewnątrz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Tak jak juz pisalem, kielkowanie powinno przerwac sie na poziomie ok. 3/4 drogi do wyjscia. Ziarno nie powinno miec nawet pekniecia na tym wyraznym wcieciu - to rowniez swiadczy o jakosci slodu. Roslinka ktora kielkuje zuzywa Ci potrzebne zapasy czyli skrobie ktorej ty potem potrzebujesz - chodzi o to aby zatrzymac ten proces w odpowiednim momencie - czyli enzymy aktywowane, a jak najwieksza ilosc skrobi zachowana - czyli ok 3/4 drogi do wyjscia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się