Wiktor Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 Jeżeli znajdziesz juto chwilkę to możesz ten mit obalić.łyżeczkę czystej skrobi (np ziemniaczanej) zagotuj w 100 ml wody . Dodaj ok 10 ml takiego budyniu do piwa i wymieszaj. Opisz zaobserwowane zmiany. Jak przepis z książki do chemii dla gimnazjum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 a co Ty cały czas z tym gimnazjum ? jakiś kompleks ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 nie po prostu polecenie jest wypisz wymaluj z podręcznika, a że jeszcze swojej edukacji nie skończyłem, a dodatkowo byłem jednym z pierwszych królików na których testowano gimnazjum to tak jakoś zostało. Równie dobrze mogłem powiedzieć że z książki do liceum albo skryptu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 a cha\ ja tak z głowy choć ma baba uczy w szkole chemii a o takich rzeczach mi nie mówi to w takim razie nie jest źle w szkole teraz uczą dobrych rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Bnp' date=' czy z tego wynika, że skleikowana skrobia opadnie na dno butelki? Dlaczego więc przyjęło się, że skrobia w piwie daje trwałe zmętnienie?[/quote']skleikowana skrobia w piwie opadnie na dno butelki. To jest pewne. Skrobia w piwie nie daje trwałego zmętnienia to jest kolejny mit wygłaszany przez ludzi nie mających wiedzy o fizykochemi tej materii. Trwałe zmętnienie da tylko stabilny zol białka.. Kilka lat temu zabutelkowałem piwo 12Blg ze skrobią. Po standardowym czasie leżakowania piwo było mętne, walory smakowe nieciekawe, piłem je tylko dlatego, że sam uwarzyłem i szkoda było wylać. Część warki pozostawiłem do dalszego leżakowania. Po przeszło roku piwo wyklarowało się, a smak stał się nawet przyjemny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiuu Opublikowano 10 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 (edytowane) Bnp' date=' czy z tego wynika' date=' że skleikowana skrobia opadnie na dno butelki? Dlaczego więc przyjęło się, że skrobia w piwie daje trwałe zmętnienie?[/quote'']skleikowana skrobia w piwie opadnie na dno butelki. To jest pewne. Skrobia w piwie nie daje trwałego zmętnienia to jest kolejny mit wygłaszany przez ludzi nie mających wiedzy o fizykochemi tej materii. Trwałe zmętnienie da tylko stabilny zol białka.. Kilka lat temu zabutelkowałem piwo 12Blg ze skrobią. Po standardowym czasie leżakowania piwo było mętne, walory smakowe nieciekawe, piłem je tylko dlatego, że sam uwarzyłem i szkoda było wylać. Część warki pozostawiłem do dalszego leżakowania. Po przeszło roku piwo wyklarowało się, a smak stał się nawet przyjemny. Czyli jednak żel ?! Edytowane 10 Maja 2010 przez fabians Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Trochę odświeżę wątek, bo dziś miałem problem ze scukrzeniem skrobi w zacierze. Zasyp ponad 8kg, zacier baaardzo gęsty. Słody wsypane do 60°C, przerwa 67°C przez 2,5h i próba jodowa cały czas pozytywna! To nie jest normalne, żeby tak długo się scukrzało. Od czego to może zależeć? Zacier był za gęsty i już więcej cukrów nie chciało przejść do roztworu? Słód zwietrzały? Jak uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości? ps. Słód miałem świeżo śrutowany, Weyermann, dotychczas bez problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rex5555 Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 U mnie w takiej sytuacji pomogło dosypanie 2kg pilzeńskiego. Dodatkowo zacząłem zacierać na rzadko (1:5) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Trochę odświeżę wątek, bo dziś miałem problem ze scukrzeniem skrobi w zacierze.Zasyp ponad 8kg, zacier baaardzo gęsty. Słody wsypane do 60°C, przerwa 67°C przez 2,5h i próba jodowa cały czas pozytywna! To nie jest normalne, żeby tak długo się scukrzało. Od czego to może zależeć? Zacier był za gęsty i już więcej cukrów nie chciało przejść do roztworu? Słód zwietrzały? Jak uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości? ps. Słód miałem świeżo śrutowany, Weyermann, dotychczas bez problemów. Jak gęsty był zacier? Może to być przyczyną. Raczej słodów z Weyermanna nie posądzam o aż tak kiepską jakość.v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Za gęsty zacier raczej. Mi też zdarzyła mi się kiedyś taka sytuacja, chociaż czas krótszy bo śruta była dość drobna. Pisałeś w swoim wątku, że 8kg zasypu to maksymalna ilość, którą pomieści Twoja kadź i tu szukałbym problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się