Serpiente Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Witaj, mam pytanie do Ciebie dot Lou. Przymierzam się do popełnienia stoutu w oparciu o ten oryginalny przepis. Jakie wrażenia smakowe, jaka piana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Jarek, a lagerujesz dolniaki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Witaj, mam pytanie do Ciebie dot Lou.Przymierzam się do popełnienia stoutu w oparciu o ten oryginalny przepis. Jakie wrażenia smakowe, jaka piana? Wrażenia smakowe doskonałe, piana mizerna i nietrwała. Słód owsiany lepszy byłby z łuską, np. Fawcett. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Witaj, mam pytanie do Ciebie dot Lou.Przymierzam się do popełnienia stoutu w oparciu o ten oryginalny przepis. Jakie wrażenia smakowe, jaka piana? Wrażenia smakowe doskonałe, piana mizerna i nietrwała. Słód owsiany lepszy byłby z łuską, np. Fawcett. Ja teraz w Foreignie użyłem tego z łuską. Przy zlewaniu i napowietrzaniu była piękna piana, więc mam nadzieję że później też będzie. Właśnie tego samego słodu mam zamiar użyć do odwzorowania oryginału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Piany nie ma przez siemię lniane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Jarek, a lagerujesz dolniaki? Stoją w nieogrzewanej drewnianej budzie, więc jakoś tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Piany nie ma przez siemię lniane. Właśnie tego się obawiam. Kupiłem zwykłe, ale zastanawiam się nad odtłuszczonym. Sam nie wiem jeszcze co zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 Mnie smak wynagradza brak piany. Jak będę powtarzał, to dam więcej lukrecji, słód owsiany z łuską i może płatki żytnie dodatkowo - ma być bardzo oleiste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 Szkoty zamówione u Doroty, wracam do ćwiczeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2014 Mnie smak wynagradza brak piany. Jak będę powtarzał, to dam więcej lukrecji, słód owsiany z łuską i może płatki żytnie dodatkowo - ma być bardzo oleiste. Sam siebie zacytuję, ale właśnie piję to piwo i wnioski są właśnie jak wyżej. Więcej lukrecji, więcej oleistości. Tak sobie myślę, że dam 1.60kg płatków żytnich zamiast słodu owsianego i lukrecji 2x tyle. Siemię całkiem zginie przy tym życie, więc sobie daruję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suchy3 Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 30g lukrecji powinno już być wyczuwalne (ja dałem 44g i było zbyt słodkie...zresztą chyba piłeś). Pytanie czy 1.6kg płatków żytnich nie przytka filtracji? Ja mam słód żytni palony i zastanawiam sie ile procentowo można go dodać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Krzysiu z bbizu zgłaszał problemy z filtrowaniem 2.4kg. Powinno dać radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 18 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 Po paru degustacjach Przednówka stwierdziłem, że wyjątkowo nie leży mi smak Lubelskiego z 2013. Szybka zmiana i #117 A1 zostanie hojnie nachmielone Sybillą, której przezornie nabyłem większy zapas. Idzie do kega na parę miesięcy, więc chmielenie na zimno sobie daruję. Jednocześnie #114 Golden Delicious z czasem stało się wyborne i Sybilla w nim pachnie dokładnie tak, jak się spodziewałem. Jak to jest, że późne chmielenie w kotle czuć dopiero po jakimś czasie? Miałem dokładnie to samo z Boadiceą, na świeżo nic, a po miesiącu-półtora wspaniały chmielowy zapach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 18 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 (edytowane) Ja ostatnio otworzyłem butelkę ze sklonowanej Twojej warki i muszę powiedzieć, że ten zapach się ładnie układa. Zdecydowanie powtórzę na bardziej estrowych drożdżach Edytowane 18 Lutego 2014 przez crosis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Albo rację ma Darko że sprzedają nam szmelc, albo ten chmiel jest rzeczywiście gówniany. Skłaniam się raczej ku opcji pierwszej, bo Sybilla sprzed 2 lat jednak miała zapach, sprzed roku też choć też mniej intensywny. Dla porównania kupię w normalnym sklepie i zrobię coś podobnego. Wczoraj spróbowałem mojego pilsa, którego mam na cichej. Był chmielony na aromat sybillą, kupioną w sklepie. W aromacie niestety jakieś mega-siano, nawet nie ziołowy aromat, tylko właśnie siano. Chyba ostatni raz się skusiłem na polskie chmiele aromatyczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Mnie smak wynagradza brak piany. Jak będę powtarzał, to dam więcej lukrecji, słód owsiany z łuską i może płatki żytnie dodatkowo - ma być bardzo oleiste. Sam siebie zacytuję, ale właśnie piję to piwo i wnioski są właśnie jak wyżej. Więcej lukrecji, więcej oleistości. Tak sobie myślę, że dam 1.60kg płatków żytnich zamiast słodu owsianego i lukrecji 2x tyle. Siemię całkiem zginie przy tym życie, więc sobie daruję. Wczoraj popełniłem wspomnianego i pochwalę Ci się że jest gęsty i czarny jak smoła. Dałem 1,2 kg płatków i pomniejszyłem siemię do 15 g a lukrecji dałem 20 g. Tak jak przewidywałeś powinno być lepiej bo jest piękna piana przy zlewaniu i napowietrzaniu. Jak będziesz powtarzał to weź te płatki pod uwagę no i słód z łuską. Filtracja bez najmniejszego problemu. Dzięki za sugestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 #117 A1 warzone 21.02.2014 Surowce fermentowalne: słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 2.50kg słód wiedeński (Weyermann) 0.80kg Carapils (Weyermann) 0.40kg Chmiele: Sybilla gran. 2013 6.5% a-k 100g Drożdże: WY1728 Scottish Ale I pok. (starter) Dodatki inne: mech irlandzki 3g (gotowanie 10 min.) chlorek wapnia 33% 6ml (do zacieru) Schemat zacierania: 67-66°C - 90' (10l wody) 75°C - 15' (+7l wody) Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 25.5l Czas gotowania: 75 Schemat chmielenia: 60' - 30g Sybilla 10' - 30g Sybilla 0' - 40g Sybilla Wybicie 22.5 litra 10.5°Blg. Zadane drożdżami 22.02.2014 rano w temp. 15°C, fermentacja w temp. 16°C (otoczenie 14°C). W wiadrze nieco ponad 20 litrów. Po raz kolejny w piwie w którym użyłem chlorku wapnia mam ogromną ilość osadu gorącego, ponad 2 litry - normalnie jest ok. półtora do 1.7l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 27 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Wczoraj L2 wprost z wiadra po fermentacji poszło do kega z 2 kopiatymi łyżkami cukru i strzałem 2 bar do zaryglowania. Skończyło na 2.8°Blg, co mu daje jakieś 4.5% alkoholu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 L1 też poszło do kega. Skończyło na 2.8°Blg, więc ma ze 4.3% alkoholu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 (edytowane) 5 marca przelałem na cichą A1 przy 3°Blg, a dziś zaciera się bardzo podobne A2. W piwnicy gryzonie znalazły torebkę ze słodem, której ja szukałem od jesieni. Edytowane 7 Marca 2014 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 #118 A2 warzone 07.03.2014 Surowce fermentowalne: słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 2.70kg słód wiedeński (Weyermann) 0.80kg Carapils (Weyermann) 0.40kg Chmiele: Sybilla gran. 2013 6.5% a-k 70g Lubelski gran. 2013 4.5% a-k 40g Drożdże: WY1728 Scottish Ale II pok. (gęstwa) Dodatki inne: mech irlandzki 3g (gotowanie 10') chlorek wapnia 33% 6g (do zacieru) Schemat zacierania: 67-66°C - 90' (10l wody) 75°C - 15' (+7l wody) Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 25.5l Czas gotowania: 75 Schemat chmielenia: 60' - 30g Sybilla 10' - 40g Sybilla 0' - 40g Lubelski Wybicie 23l 11.5°Blg. Zadane drożdżami 08.03.2014 rano w temp. 16°C, fermentacja w temp. 16°C (otoczenie 14°C). W wiadrze 20.5l. Ponownie ogromna ilość osadu gorącego i chmielin. Przedostatnie nudne piwo na wiosnę/lato do kega, za tydzień jeszcze jedno podobne i wreszcie będę mógł poszaleć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 16 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 #119 A3 warzone 14.03.2014 Surowce fermentowalne: słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 3.50kg słód karmelowy 20 EBC (Castle Malting) 0.20kg Carapils (Weyermann) 0.20kg Chmiele: Lubelski gran. 2013 4.5% a-k 60g Magnat gran. 2013 12.5% a-k 16g Drożdże: WY1728 Scottish Ale, II pok. (gęstwa) Dodatki inne: mech irlandzki 3g (gotowanie 10') chlorek wapnia 33% 6g (do zacieru) Schemat zacierania: 67-66°C - 100' (10l wody) 75°C - 15' (+7l wody) Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 25.5l Czas gotowania: 75 Schemat chmielenia: 60' - 16g Magnat 10' - 30g Lubelski 0' - 30g Lubelski Wybicie 22.5 litra 11°Blg. Zadane drożdżami 15.03.2014 rano w temp. 14°C, temperatura fermentacji 16°C (otoczenie 14°C). W wiadrze 21 litrów. Chmiel Magnat ma długą, wysuszającą goryczkę. Dokładnie tego nie lubię w Magnum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 16 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 A z innych przyjemności, do pomarańczówki w ciemnicy dołączyły dziś limoncello oraz cytrynówka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Chmiel Magnat ma długą, wysuszającą goryczkę. dokładnie mam takie samo odczucie, mimo normalnego nachmielenia goryczka przytłacza i strasznie się ciągnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 #118 A2 przelane na cichą przy 2.5°Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się