Jump to content

Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej


dav23

Recommended Posts

Tego to Ci nikt tutaj na 100% nie powie. Sam będziesz wiedział, sprawdź aromat i smak przed rozlewem. Na drugi raz używaj przegotowanej wody, alkoholu, a najlepiej zrezygnuj z rurki całkiem.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

To się dopiero okaże. Ale nie raz i nie dwa, zdarzyło się zassać co nieco z rurki bez większych konsekwencji. Osobiście wlewam do bulbulatora roztwór starsanu a czasem spirytus. 

Link to comment
Share on other sites

Butelkowanie po skończonej fermentacji, może po 5 dniach, może po 7 dniach, tego się tak nie określa. Ale można przyjąć, że po 14 dniach fermentacji w ok. 20°C, piwo będzie przefermentowane i może trafić w butelki - mowa oczywiście o piwach lekkich, nie risach i porterach

Natomiast infekcja może wyjść po długim czasie nawet w butelkach. 

Link to comment
Share on other sites

Trochę tak, chmiel jako taki jest aseptyczny, ale przede wszystkim masz w piwie już alkohol i to on jest główną barierą dla zakażeń, chociaż oczywiście nie 100%.

Głównym wrogiem początkujących piwowarów są głupie błędy i wpadki typu "zassałem wodę z rurki" lub coś podobnego i drugie chyba najczęstsze przewinienie, to nieumiejętne grzebanie w piwie podczas fermentacji, szczególnie na jej początku. Do tego dochodzie jeszcze zła technologia szczególnie w zakresie napowietrzania i sterylizacji sprzętu.

Link to comment
Share on other sites

Mi się parę razy zdarzyło z rurki zassać wodę i nigdy nic złego nie wyszło. Wydaje mi się, że trzeba się bardziej postarać albo mieć dużego pecha, żeby po fermentacji burzliwej zakazić piwko

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

 
Ale to trzeba mieć super sterylne pomieszczenie lub lodówkę / pudło styropianowe aby nie weszły bakterie.
Lub czym to zastąpić, jak zabezpieczyć ? 
 
Dajesz pokrywę bez otworu i tylko lekko uchylasz.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Eee tam, gadacie, bo Wam to bulkanie już spowszedniało lub zbrzydło. Jednakże z perspektywy początkującego piwowara bulkanie w bulbulatorze to nie lada atrakcja. Kilkoma kroplami wody natomiast również bym się nie przejmował, szczególnie że piwo już przefermentowało, a etanol nie sprzyja rozwojowi kolonii. Sam zaś z przesadnej troski do rurki lałem wódeczkę, którą dostałem w prezencie, a i tak nie pijam, bo nie lubię.

Link to comment
Share on other sites

Ok, w sumie mała różnica czy bedze to wieko z dziurką i bez rurki czy wieko bez dziury ale lekko uchylone. W obu przypadkach powietrze i bakterie maja łatwy dostęp do brzeczki. 

Nadal nie wiem jak sie zabezpieczacie przez zakażeniem. Macie bardzo sterylne lodówki / pudła styropianowe ? 

Każdy wszędzie pisze ze największe ryzyko infekcji jest po wystudzeniu brzeczki i przelewaniu do fermentatora i aby robić to szybko i sprawnie. 

A wy jeszcze nie zamykacie szczelnie wieka tylko leży luzem ? 

Powiem szczerze ze trochę rozje.... mi trochę mózg i teraz jestem trochę skołowany.

Dajcie swoje tipy :)

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Rafał z Łodzi napisał:

w sumie mała różnica czy bedze to wieko z dziurką i bez rurki czy wieko bez dziury ale lekko uchylone

 

Uważajcie tylko na muszki owocówki...

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Rafał z Łodzi napisał:

czy wieko bez dziury ale lekko uchylone

Nie pisałem że uchylone ale rozszczelnione a to różnica -  zabieg tylko po to, alby uszedł nadmiar CO2. Bakterie i muszki nie potrafią podnieść sobie wieka żeby wleźć do środka. 

Rurka i chicha to odwieczne dylematy: z rurką czy bez rurki oto jest pytanie? :) 

Edited by korzen16
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.