Rolnik Sam w Dolinie Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Hejka W moim garze mogę zmieścić powiedzmy 17l wrzącej brzeczki czyli finalnie jakieś 13-14ll. Gdybym chciał nastawić powiedzmy 20l piwa mógłbym uwarzyć brzeczkę o wyższym ekstrakcie na poziomie 18blg, a potem w fermentorze dolać wody do 20l osiągając 20l / 12blg. Pytanie - czy jakość takiego piwa będzie niższa niż gdybym gotował odrazu 20l? Pomijam chmielenie - to można przeliczyć... Jakub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeslaw Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 (edytowane) To, co chcesz zrobić, to High Gravity Brewing - metoda stosowana przez koncerny. Tak właśnie się to robi na dużą skalę w celu zaoszczędzenia energii. Jakość piwa w ten sposób spada, ale trzeba powiedzieć, że to dotyczy raczej brzeczki rozcieńczanej kilka razy. Jeśli różnica między maksymalnym ekstraktem wyprodukowanej brzeczki a początkowym ekstraktem fermentacji nie wynosi co najmniej 2-3 razy, to możesz spokojnie to robić. Stosowałem tę metodę bez szwanku. Trzeba jednak pamiętać, że zacieranie jest trudniejsze (gęstszy zacier, większe różnice temperatur między poszczególnymi fragmentami gara), a filtracja może być mniej skuteczna. Podsumowując - można, a jeśli nie masz innej możliwości to wręcz warto. Natomiast różnice w jakości piwa i procedurze produkcji istnieją. Tym większe, im więcej wody dolejesz na koniec. Edytowane 15 Czerwca 2020 przez Czeslaw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 29 minut temu, Czeslaw napisał: różnice w jakości piwa (...) istnieją A rozróżniłbyś dwa domowe elje 12BLG, zrobione raz "prawilnie", raz z rozcieńczaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeslaw Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Tak jak napisałem - sądzę, że to zależy od maksymalnego ekstraktu uzyskanego po zacieraniu. Gdyby końcowe rozcieńczanie polegało na zejściu z 14 blg do 12 blg, to zapewne nie. Gdybyśmy schodzili z 24 blg do 12 blg, to raczej tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolnik Sam w Dolinie Opublikowano 15 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Warzylem wczoraj piwo 13.6blg, mysle ze bez problemu moglbym dosypac z kilogram slodu i uzyskac <> 18. Zejscie do 12-13, wiekszych roznic nie potrzebuje - po prostu tyle, zeby z 14l brzeczki wyczarowac 20l piwa... Ps. Cos mi zniknelo polska klawiature, sorki. Jakub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Godzinę temu, Czeslaw napisał: sądzę, że No dobra, ja rozumiem to co napisałeś. Pytam natomiast o doświadczenie - nie o przekonanie. O swoich zdolnościach sensorycznych mam słabe zdanie i nie wiem na ile takie rozróżnienie jest faktycznie możliwe. Na poziomie "wydaje mi się/ teoretycznie" mogę jeszcze napisać, że krótsze wysładzanie może uchronić przed wypłukaniem tanin czyli de facto zwiększyć jakość produktu. A do rzeczy - komu się nudzi i zrobi dwa zbliżone piwa do porównania? A może Brulosophy już to zrobili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sihox Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Jestem podobnego zdania co @zasada Wpływ rozcieńczenia w takiej skali brzeczki po gotowaniu na produkt końcowy uznałbym za marginalny. Ewentualne kwestie do wzięcia pod uwagę ze względu na gotowanie gęstszej brzeczki: - słabsza utylizacja chmielu, - więcej produktów reakcji maillarda. Bardziej zauważalne efekty były by gdybyś rozcieńczał piwo dopiero po fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmario Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 5 hours ago, sihox said: Bardziej zauważalne efekty były by gdybyś rozcieńczał piwo dopiero po fermentacji. Mnie też tak się wydaje i, o ile dobrze kojarzę, to koncernowe HGB na tym właśnie polega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Odkąd zacząłem bardzo drobno śrutować słód i dodawać łuski gryczanej lub ryżowej do filtracji, często zdarza mi się być zaskoczonym podwyższoną wydajnością. W takich sytuacjach dolewam butelkę "cisowianki" żeby osiągnąć zamierzony ekstrakt. Przy zejściu o 2 - 3 blg na prawdę nie poczujesz różnicy. Bonus: jeśli schłodzisz Cisowiankę w lodówce, to takie rozcieńczanie brzeczki walnie przyczyni się do przyśpieszenia chłodzenia po warzeniu Teoretycznie, takie podejście może negatywnie wpłynąć na ekstrakcję alfa kwasów z chmielu - gdzieś czytałem, że im gęstsza brzeczka, tym gorzej chmiel się ekstrahuje. Ale to chyba było w wątku o piwach 30+ blg... Trzeba by być wybitnym sensorykiem, żeby wyczuć brzeczkę rozcieńczoną o 2 - 3 blg. High Gravity Brewing to metoda rozcieńczania piwa w trakcie rozlewu, aby oszczędzić miejsce w fermentorach. I coby złego o niej nie pisać, dobrze uwarzonego piwa nawet takim barbarzyństwem się nie zepsuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się