pierwsze piwo

[Witold Studziński]

Planuje uwarzyć pierwsze piwo, jakim ma być rye oatmeal smoked fes. Chciałbym żebyście ocenili i skomentowali recepturę: https://brewness.com/pl/recipe/rye-oatmeal-smoked-fes/view

(nie jestem pewny procentowych strat, ale to wyjdzie podczas warzenia)

Z góry dzięki!!!

 

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Witold Studziński

[anteks]

9 minut temu, Witold Studziński napisał:

Planuje uwarzyć pierwsze piwo, jakim ma być rye oatmeal smoked fes. Chciałbym żebyście ocenili i skomentowali recepturę: https://brewness.com/pl/recipe/rye-oatmeal-smoked-fes/view

(nie jestem pewny procentowych strat, ale to wyjdzie podczas warzenia)

Z góry dzięki!!!

 

Ale żeś sobie piwo wymyślił na pierwszą warkę, wydajnośc i straty to sobie po kilku warzeniach wyrobisz

[Witold Studziński]

20 minut temu, anteks napisał:

Ale żeś sobie piwo wymyślił na pierwszą warkę, wydajnośc i straty to sobie po kilku warzeniach wyrobisz

Trzeba mieć ambicje

A z drugiej strony liczę też na to, że wędzonka przysłoni możliwe błędy w fermentacji.

[punix]

33 minuty temu, Witold Studziński napisał:

Planuje uwarzyć pierwsze piwo, jakim ma być rye oatmeal smoked fes. Chciałbym żebyście ocenili i skomentowali recepturę: https://brewness.com/pl/recipe/rye-oatmeal-smoked-fes/view

(nie jestem pewny procentowych strat, ale to wyjdzie podczas warzenia)

Z góry dzięki!!!

 

 

20% słodów palonych, 77 ibu, to może być ciężko pijalne piwo. Do tego pszenica, żyto i płatki mogą mocno utrudnić filtrację, szczególnie na pierwszą warkę.

Jakie masz warunki do fermentacji? S-04 nie dadzą dobrych efektów bez solidnej kontroli temperatury.

[Witold Studziński]

3 minuty temu, punix napisał:

 

20% słodów palonych, 77 ibu, to może być ciężko pijalne piwo. Do tego pszenica, żyto i płatki mogą mocno utrudnić filtrację, szczególnie na pierwszą warkę.

Jakie masz warunki do fermentacji? S-04 nie dadzą dobrych efektów bez solidnej kontroli temperatury.

piwnica (max 25*), lodówką i wkładami do turystycznych myślę, że na spokojnie obniżę poniżej 20*.

też dość mocno się zastanawiam nad biab, a goryczką się nie przejmuj- bardzo lubię risy (głównie te podchodzące pod popielniczkę

)

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Witold Studziński

[punix]

Godzinę temu, Witold Studziński napisał:

piwnica (max 25*), lodówką i wkładami do turystycznych myślę, że na spokojnie obniżę poniżej 20*.

też dość mocno się zastanawiam nad biab, a goryczką się nie przejmuj- bardzo lubię risy (głównie te podchodzące pod popielniczkę

)

 

Proponuję raczej US-05 w takim razie, S-04 lubią zacząć gwałtownie, co mocno podnosi temperaturę.

[Witold Studziński]

20 minut temu, punix napisał:

 

Proponuję raczej US-05 w takim razie, S-04 lubią zacząć gwałtownie, co mocno podnosi temperaturę.

oke, a opłaca się zbierać gęstwę, czy na razie nie bawić się w przelewanie i gwałtowne ruchy z piwem?

[anatom]

16 blg to można zebrać. Pytanie czy będziesz coś mocniejszego na tym robił bo do 10 czy 20l jakiegoś lekkiego ale to bym kupił nową paczkę.

Pamiętaj że przy zasypie 20% palonego żyta jeśli masz miękką wodę to piwo może być niepijalne. I nie chodzi tutaj że będzie to popielniczka, którą lubisz. To nie jest tak, że im więcej palonych słodów tym większa popielniczka. Przy miękkiej wodzie może być po prostu kwaśne. 

[Witold Studziński]

Dzięki za wszystko, pozdro

[punix]

Godzinę temu, Witold Studziński napisał:

oke, a opłaca się zbierać gęstwę, czy na razie nie bawić się w przelewanie i gwałtowne ruchy z piwem?

 

Opłaca się, o jakim przelewaniu mówisz? Butelkujesz piwo, zbierasz gęstwę, warzysz kolejne.

[Witold Studziński]

37 minut temu, punix napisał:

 

Opłaca się, o jakim przelewaniu mówisz? Butelkujesz piwo, zbierasz gęstwę, warzysz kolejne.

Mam na myśli przelewanie na cichą, bo zbieranie gęstwy po ok. 2 tygodni chyba nie ma sensu z powodu dużej ilości martwych drożdży

 

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Witold Studziński

[punix]

31 minut temu, Witold Studziński napisał:

Mam na myśli przelewanie na cichą, bo zbieranie gęstwy po ok. 2 tygodni chyba nie ma sensu z powodu dużej ilości martwych drożdży

 

 

Ma sens, przelewanie nie jest konieczne.

[Witold Studziński]

Uwarzyłem piwo, i po jakichś 18h (zadane drożdże o 12:00 poprzedniego dnia) chciałem zobaczyć czy fermentacja ruszyła. Dodałem 1/2 saszetki US-05~8l brzeczki i nie jestem, czy już fermentuje- niby rurka bulgocze co 30s-1min, ale drożdże się za bardzo nie podniosły. Temp to 16-18*, drożdże zadawałem w 19*

[tortoise]

Pracują. Nie dotykaj fermentora, nie wyciągaj rurki i nie rób nic, co mogłoby doprowadzić do infekcji. Cierpliwości.

[Witold Studziński]

dzięki wielkie

Teraz, tortoise napisał:

Pracują. Nie dotykaj fermentora, nie wyciągaj rurki i nie rób nic, co mogłoby doprowadzić do infekcji. Cierpliwości.

 

[Witold Studziński]

Piwo już stoi jakieś 1,5 tygodnia- 20.09 będą 2 tygodnie- i próbuje utrzymywać temperature na zewnątrz fermentora 16-18*, nadal utrzymuje się piana i myślę o podniesieniu do 20-22*, aby przyspieszyć proces. Co o tym sądzicie?

[anatom]

Brzeczka już raczej przefermentowana. Piana może się utrzymywać nawet po zakończonej fermentacji. Możesz podnieść do 20 jak chcesz. Możliwe że drożdże coś jeszcze dojedzą. Jak chcesz żeby piana opadła to musisz obniżyć temperaturę poniżej temp pracy drożdży. 

[Witold Studziński]

myślałem, że piana opada pod koniec fermentacji (tak jest na wiki), jakbym chciał zmierzyć blg to raczej brać próbkę bez piany?

 

[punix]

18 minut temu, Witold Studziński napisał:

myślałem, że piana opada pod koniec fermentacji (tak jest na wiki), jakbym chciał zmierzyć blg to raczej brać próbkę bez piany?

 

 

Niektóre drożdże zostawiają nieraz czapę na powierzchni pomimo zakończonej fermentacji (US-05 na przykład, żeby daleko nie szukać). Próbka bez piany.

[Jancewicz]

12 godzin temu, Witold Studziński napisał:

myślę o podniesieniu do 20-22*, aby przyspieszyć proces. Co o tym sądzicie?

 

Ja bym podniósł temperaturę na kilka dni a przed rozlewem mocno schłodził aby opadło to co "wisi" w toni piwa. Zrobi się wtedy bardziej klarowne. Jak w tym czasie zabujasz / wstrząśniesz kilka razy fermentorem to i piana z powierzchni powinna opaść na dno.