Skocz do zawartości

anatom

Members
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez anatom

  1. Też ostatnio robiłem kilka piw na tym szczepie. Potwierdzam to co pisze @fotohobby Helles ze startera, fermentacja 8,5C ok 2 tygodnie, przerwa diacetylowa kilka dni w 15C. Rozlane część do kega, część do butelek. Po fermentacji siarkowodów okropny W kegu siarka zeszła po ok 2 czy 3 tygodniach. W butelce gdzieś po miesiącu może trochę dłużej. Następny helles na gęstwie i już tej siarki nie było, może minimalna ale szybko zeszła. Profil bardzo czysty, piwo klarowne jak w koncernie (whirflock do gotowania). Kolejne piwa z gęstwy nie miały już siarki. Ja jestem bardzo zadowolony z tego szczepu.
  2. Witaj, można sobie wybrać rodzaj słodu spośród możliwych czy wysyłasz losowo?
  3. anatom

    Fałszywe dno

    Mogę Ci wyciąć jak chcesz. Celowałbym w 398mm. Takie coś robiłem. FD398.pdf Montujesz to nad dnem na śrubach. FD398.pdf
  4. https://www.szron.eu/garnki-wysokie/3593-garnek-nierdzewny-z-pokrywka-poj-98-l-sr-50-cm-gdc5050.html
  5. Ma. Przed fermentacją odczytujesz niemal 1:1 jak przy spławiku, a po fermentacji musisz użyć kalkulatora aby przeliczyć odfermentowanie.
  6. Wejdź na stronę https://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/ i tam w sekcji Source Water wybierz raport GH+KH Jeszcze musisz zmienić na stopnie niemieckie dH bo te wartości które podałeś chyba są w stopniach niemieckich właśnie
  7. Ja używałem garnków 100l firmy Szron z Łodzi. Ścianka 1,5mm. Bardzo solidne. Firma która spawała mufy też mi tak potwierdziła. Im cieńsza ścianka tym większe ryzyko że może się odkształcić pod wpływem temperatury przy spawaniu.
  8. Ja bym nie dawał glukozy na fermentację. Albo dokup ekstraktu albo zrób mniejszą warkę. Glukoza czy cukier spowoduje że piwo będzie puste, wodniste.
  9. Polecam wodę do wysładzania puszczać wężownicą. Dużo daje w utrzymaniu czystości wewnątrz. Od czasu do czasu puścić w obiegu jakimś środkiem myjącym.
  10. Posłuchaj kolegów bo Ci dobrze piszą. Nie robią tego złośliwie tylko dzielą się swoim dużym doświadczeniem. Ja osobiście nie wysyłam piw na konkurs bo jakoś tego nie "czuję" ale powszechnie wiadomo że przewagę w piwach konkursowych mają drożdże płynne. Raz że możemy uzyskać ciekawsze efekty, a dwa że są czystsze. Ta przewaga też wynika z tego że większość piwowarów robiąc piwo na konkurs z automatu wybiera drożdże płynne. Na drożdżach suchych możesz zrobić bardzo dobre piwo ale jak je porównasz z bardzo dobrymi na płynnych to jest duża szansa że przegra. Podam Ci mój przykład sprzed roku właśnie z użyciem S04 i płynnych WLP002 (bardzo lubię ten szczep w przeciwieństwie do S04 których raczej nie stosuję). Zrobiłem warkę 40l i podzieliłem na dwa wiadra po 20l. WLP ze startera, S04 gęstwa po bitterze 13 czy 14P. FES 18 plato, 10% słodów palonych i 6% palonego jęczmienia, było też żyto w zasypie które łatwo wyodrębnić w smaku i słody karmelowe. Fermentacja z kontrolą temperatury, początek nisko i podnoszone pod koniec. Temperaturę dostosowałem raczej do S04 bo wiem jakie "kwiatki" potrafią zrobić jak się je puści nie tak jak trzeba. Odfermentowanie WLP do 4P, S04 do 4,5P. Obydwa piwa pili mniej i bardziej doświadczeni piwowarzy więc to nie jest tak że daję tutaj swoją opinię po degustacji ze szwagrem Na pierwszy rzut oka można stwierdzić - co tu się rozwodzić: czekolada, kawa, paloność, słodowość i tekstura piwa. Co tu mogą zrobić drożdże, które są gdzieś na szesnastym planie w takim stylu piwa? Okazuje się że różnica była duża, co mnie jakoś nie zdziwiło. To na S04 było bardzo dobre, nikt nie stwierdził jakiejś problematyczności, jakiś wad ale to na WLP było lepsze. Oczywiście nie twierdzę tutaj że zrobiłem Grand Championa, którego przez przypadek nie wysłałem do Cieszyna Nie była to jakaś przepaść ale dało się stwierdzić różnicę i rozpoznać że jest inne (ta sama receptura, jedno warzenie, jedna fermentacja). Nikt nie wiedział jakie są drożdże, po prostu każdy wybrał lepsze piwo wg jego oceny. Piwo na płynnych było bardziej zaokrąglone, bardziej kompleksowe. Dało się wyodrębnić wszystkie smaki w obu piwach ale to na płynnych było takie jakby mniej agresywne, bardziej zbalansowane, było przyjemniejsze w odbiorze, odrobinkę, ale było. Tak więc drożdże to nie tylko estry i fenole, potrafią z piwem robić różne rzeczy. Tak jak mówię piwo pili piwowarzy, a na konkursach wszyscy sędziowie mają duże doświadczenie i bardzo łatwo wyczuwają niuanse. Tak więc takie rzeczy były w fesie 18P z palonymi słodami, a co dopiero w piwie lekkim, które ma 13P. Nie wiem jaki styl robisz ale jak do tego będzie to piwo jasne to S04 mogą wyjść na plan pierwszy i mogą wszystko zepsuć. To co napisałem jest banalne i oczywiste bo tak jest na wszystkich konkursach na których mogą być piwa bardzo podobne do siebie (w niektórych stylach będzie większe podobieństwo, a w innych mniejsze). Rób to piwo jak uważasz i wysyłaj na konkurs ale słuchaj bardziej doświadczonych kolegów którzy wyżej dali Ci dobre rady. Nie nastawiaj się od razu na wygraną (oczywiście po to wysyłasz żeby wygrać i z tyłu głowy liczysz na to) ale bardziej na informację zwrotną co w tym piwie się zadziało. Wyciągaj wnioski i poprawiaj przy kolejnych warkach konkursowych. Teraz już nie wystarczy zrobić bardzo dobrego piwa, takie które Ci bardzo smakuje, żeby wygrać. Musisz zrobić piwo wybitne. Jedni piwowarzy mają dobre piwo, jest konkurs to je wysyłają inni - jest konkurs, robią piwo i wysyłają co wyszło. Ci pierwsi mają przewagę nad drugimi P. S. Odparowanie godzinowe chyba masz na podobnym poziomie zawsze, więc zmierz blg przed gotowaniem i masz informacje jakie będzie po gotowaniu. Więcej jak 0,5P nie powinieneś się pomylić.
  11. Jak będziesz recyrkulował pompką to nie ma większego znaczenia. Tak żeby zmieścił Ci się kran (żeby się cały gar nie opierał na kranie czyli nie za nisko), i nad wyjściem oparł fałszywe dno. Zmierz to ręcznie po prostu. Wewnątrz gara z nypla też może wychodzić rurka skierowana do środka gara i w stronę dna tak żeby wyciągać pompką jak najwięcej brzeczki.
  12. anatom

    Rozmiar mieszadełka

    Film mi się nie odtwarza więc nie widziałem. Kup mniejszy rdzeń, taki 20mm, nie powinien wypadać. Głównie wielkość rdzenia powoduje że nie trzyma się magnesu. Nie ma konieczności żeby wir był duży. Chodzi głównie o to aby był ruch w kolbie. Najmniejszego wiru nie musi być. Byleby w kolbie był ruch i drożdże cały czas krążyły. Ważniejsze jest to aby brzeczke w starterze bardzo dobrze napowietrzyć przed zadaniem drożdży. Pierwsze swoje mieszadło zbudowałem tak jak Ty - wiatraczek plus magnes z dysku. Działało jak trzeba.
  13. Do braggota to obojętnie jakie drożdże dasz. Byle by wytrzymały procenty. Chyba jedyny wymóg w tym stylu to udział miodu na poziomie, zdaje się, 30%. Z pozostałą resztą jest duża dowolność.
  14. Laktozę dodaje się na ostatnie minuty gotowania. Drożdże do stoutow lepsze chyba S-04, ale jako że to american stout to może jednak US-05 są mniej estrowe, niemal neutralne.
  15. Te przepisy dołączane to czasem zawierają wątpliwe informacje. Nie mówię że wszystkie bo są sklepy które o to dbają ale są też takie że pożal się Boże. Lepiej popytać tu na forum. Koledzy Ci już napisali co i jak najlepiej zrobić. Drożdże których użyłeś mają tolerancję do 12% więc ciężko je ubić piwem. Ponadto inny szczep drożdży inaczej odfermentowuje i może być tak że zacznie zjadać część cukrów których nie przerobiły drożdże pierwotne stąd nie zaleca się dodawać do refermentacji innych drożdży.
  16. BeerSmith podaje dla ciemnego monacha z Vikinga 20 Lintnerów czyli ok 60 WK, dla weyermanna podaje 25 Linterów. Jak dasz 10% pilsa to będzie 30 lintnerów czyli ok 90WK.
  17. Różnie to z tym nagazowaniem jest. Czasem po tygodniu ale bezpieczniej te 2 - 2,5 tygodnia potrzymać, a później przenieść. Zawsze możesz po tygodniu otworzyć butelkę i sprawdzić.
  18. Oud bruin to tylko kolorem się różni. Fermetacja taka sama. Ja nie mam dużego doświadczenia we flandersach. Te co robiłem to po 8 miesiącach waliły mi oborą, kiblem były nieprzyjemne. Po ok 10 miesiącach dopiero to zeszło i fajnie się ułożył. Moze jest tak jak pisze Dziedzicpruski że zazwyczaj kilka miesięcy starczy.
  19. Do flandersa musisz mieć mieszankę zawierającą szczep sherry, bretty, i bakterie. 3278 chyba jest odpowiednia z tego co podałeś. No ale fermentacja rok to tak minimum. Cukru bym nie dawał. Mieszanka odfermentuje na tyle że piwo będzie bardzo wytrawne.
  20. Nie martw się na zapas. 8 dzień i wszystko fermentuje więc na razie nie ma się co stresować. Poczekaj jeszcze z 10 dni, aż fermentacja prawdopodobnie dobiegnie końca i zmierz blg. Blg 15,5 jest ok ale przydałoby się zrobić starter. Na przyszłość pomyśl o zadaniu odpowiedniej liczby drożdży i tak jak radzi kolega punix obniż nieco temperaturę fermentacji.
  21. Jeśli Mg masz 10 to Ca będzie ok 40.
  22. No więc przelicz sobie na ppm i wbij te dane ppmy w jakiś kalkulator profilu wody do piwa. Edit: a dobra, tam są dm3.
  23. Masz też chlorki i siarczany. Poprzeliczaj z mg na ppm bo to częściej używane w profilach wody. Z twardości wyliczysz teoretycznie Ca i Mg i będziesz mógł budować profil wody. Sód Na nie powinien być na jakimś ekstremalnym poziomie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.