malinatbg Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Na początku chciałbym wszystkich przywitać. Już od jakiegoś czasu czytam to forum i pomyślałem że warto zrobić krok naprzód w mojej edukacji piwowarskiej. Przede mną etap w którym będę zamęczał wszystkich do granic możliwości pytaniami, ale postaram się aby były one jak najbardziej konkretne i piwo które dzięki nim powstanie wciągnęło mnie nie mniej niż niektórych na tym forum. Przejdę do konkretów. Mam na imię Konrad mam 18 lat, ale mam nadzieję że nikomu to nie przeszkadza. Mieszkam w Tarnobrzegu. O piwowarstwie domowy dowiedziałem się przypadkiem przeglądając z nudów oferty na allegro i gdy natrafiłem na oferte brew-kitu w głowie zderzyły się mi dwie małe kuleczki i tak dotarłem tutaj. Mój ulubiony napój jest chyba oczywistością i bardzo nie trzeba się mówić że to piwo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Witaj, A z koncernowych co Ci najlepiej smakuje i co chcesz warzyć w domu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinatbg Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Z koncernowych lubię Tyskie Książęce, ponieważ ma lekki orzeźwiający smak i w lato pije się go jak oranżadę. A tak normalnie to może być Żywiec dzięki miłej goryczce i bardzo mnie intryguje Guinness Draught. Osobiście nie przepadam za piwami mocno przechmielonymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Przejdę do konkretów. Mam na imię Konrad mam 18 lat, ale mam nadzieję że nikomu to nie przeszkadza. Mieszkam w Tarnobrzegu. Nie wiek(*), a prezentowany poziom jest ważny Witaj na forum (*) - oczywiście dotyczy pełnoletnich użytkowników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Piwa domowe są inne niż koncernowe, więc możesz się zawieść. Piłeś piwa triple, miodowe, pszeniczne, stouty czy inne komercyjne odmiany? A może piłeś jakieś domowe piwko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Cześć! Z domowym piwem jest tak, że koncerniaki tracą wszelkie swoje walory i tylko susza w piwnicy jest w stanie zmusić do wyprawy po "normalne" piwo. Jak zaczniesz warzyć (i konsumować) to ze sklepowych chyba tylko jakieś ciekawostki pozostaną Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinatbg Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Nie piłem nigdy. Ale z opowieści znajomych nie słyszałem złego słowa na temat domowych piw. Chciałbym znać jakie są różnice pozytywne a jakie negatywne piwa domowego w porównaniu do piw komercyjnych, ponieważ nigdzie nie znalazłem takiej wypowiedzi przeglądając różne artykuły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Chciałbym znać jakie są różnice pozytywne a jakie negatywne piwa domowego w porównaniu do piw komercyjnych, ponieważ nigdzie nie znalazłem takiej wypowiedzi przeglądając różne artykuły. Różnic jest dużo. plusy domowych to: smak - zdziwisz się, jak szeroką paletę smaków mogą mieć piwa w obrębie stylów (przy nich żywiec, tyskie czy warka - każde smakuje tak samo ; wiesz co pijesz - tylko najlepsze surowce ; nie ogranicza Cię zaopatrzenie lokanego sklepu - sam wybierasz co chcesz warzyć i pić sam decydujesz o np. nagazowaniu czy nachmielowaniu - jak lubisz mega goryczkę to ją sam podkręcisz i oferta browaru w Tychach Cię nie ogranicza; piwo zawiera żywe drożdże i sporo innych substancji których koncerniaki są pozbawione, a które wzbogacają i smak i wartość piwa (są zdrowe ; cenowo - pół litra piwa takiego jak dubbel w sklepie to kosz około 20 zł, w domu poniżej 5. Zwykle cena domowego piwa to (pomijając sprzęt) od 1 do 5 zł (ale to nie jest najważniejszy argument); satysfakcja wady - bałagan w kuchni po warzeniu , mycie butelek cierpliwość (długo leżakuje) i czasami problemem (bardziej wizualnym niż smakowym) może być to, że domowe bywa trochę mętne (nie zawsze to wada; ale jeśli to wada dla danego stylu to wynika z błędów produkcyjnych, które da się wyeliminować Tu spot piwowarów: Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 (edytowane) Witam Piwa koncernowe są wytwarzane zgodnie z zasadami komercji (jak najtaniej), filtrowane, pasteryzowane, przez co tracą na treściwości, smaku i aromacie, generalnie są poprostu inne, w domowym walory piwa są zachowane. Domowe warzenie wiąże się również z ryzykiem zmiany smaku, koncernowe siuśki przestają smakować i chcąc napić się dobrego piwa musimy wydać sporo kasy, albo warzyć samemu. Edytowane 10 Sierpnia 2010 przez bogdan62 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 potwierdzam. Wczoraj chciałem się napić piwa w domu i stwierdziłem że wysuszę Tyskacze które mi zostały w domu po imprezie. Wlałem sobie 2 do litrowego kufla i niestety mimo szczerych chęci nie byłem ich w stanie dopić... Chociaż na wakacjach na łódkach jest trochę inaczej i gdy nie ma możliwości dobrej ekspozycji domowego piwa, a pić się chce trzeba się przeprosić z koncerniakami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się