Pampuch87 Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 (edytowane) Cześć pytanie pocztkujacego ☺ Pierwsze piwo z brewkitu coopers australian pale ale. Wykorzystane drozdze to S-04. W sobotę kolo godziny 16 przygotowane wszystko i wlane do fermentora. Okolo godziny 22 zaczęła się fermentacja. W niedziele około 14 sprawdziłem i fermentacja chodziła na całego i była pianka na około 3-4 cm. Jednak okazało się ze temperatura na wiadrze pokazuje 27 stopni. ( temp pomieszczenia jest 22 ale jest ogrzewanie podłogowe i to moglo podnieść temp) Przeniosłem fermentor do innego pomieszczenia i temp na wiadrze pokazuje 23 stopnie, piana całkiem zniknęła jednak piwo nadal fermentuje. Tutaj pytanie czy coś jeszcze z tego będzie czy liczyć się ze stratami? Dziękuję za jakiekolwiek sugestie. Edytowane 20 Grudnia 2020 przez Pampuch87 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Pewnie będzie do wypicia, w końcu pierwsze piwo. Temperatura sporo za wysoka dla tych drożdży, mogą naprodukować sporo niefajnych aromatów. Na przyszłość, albo lodowka i kontrola temperatury albo drożdże lubiące ciepło (poczytaj o kveikach) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Ewentualnie tańsza niż lodówka opcja - pudło styropianowe i chłodzenie petami z zamrożoną wodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 20 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 (edytowane) Ogólnie to mam pomieszczenia gdzie jest niższa temperatura, tylko mój błąd był taki: myślałem, że jak w pomieszczeniu jest 22 stopnie to taka temp będzie też na fermentorze, jednak nie doliczylem ani ogrzewania podłogowego (gdzie wiadomo ze temperatura niżej jest troszkę wyższa) ani procesu fermentacji które też podnosi temperature. W tej chwili temperature na wiadrze mam już 22 stopnie, tak więc zobaczymy co z tego będzie ☺ Jeśli chodzi o kveiki to pierwsze słyszę, tak więc już zabieram się za lekturę. ? Edytowane 20 Grudnia 2020 przez Pampuch87 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skazi Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 4 minuty temu, Pampuch87 napisał: Ogólnie to mam pomieszczenia gdzie jest niższa temperatura, tylko mój błąd był taki: myślałem, że jak w pomieszczeniu jest 22 stopnie to taka temp będzie też na fermentorze, jednak nie doliczylem ani ogrzewania podłogowego (gdzie wiadomo ze temperatura niżej jest troszkę wyższa) ani procesu fermentacji które też podnosi temperature. W tej chwili temperature na wiadrze mam już 22 stopnie, tak więc zobaczymy co z tego będzie ☺ Jeśli chodzi o kveiki to pierwsze słyszę, tak więc już zabieram się za lekturę. ? Tylko że 22 stopnie w pomieszczeniu, to nadal za dużo jeśli chodzi o start fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 20 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Te drożdże pracują w temp 12-25 stopni. Mam w domu też pomieszczenia w których jest 18 i 10 stopni tak więc już wiem żeby trzymać w tym gdzie jest 18. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 25 minut temu, Pampuch87 napisał: Te drożdże pracują w temp 12-25 stopni. Mam w domu też pomieszczenia w których jest 18 i 10 stopni tak więc już wiem żeby trzymać w tym gdzie jest 18. To informacja producenta, prawda jest jednak inna. Powyżej 20° zaczynają dawać niezbyt przyjemne estry i alkoholowość. Dobrze na nich zacząć w okolicy 16-18°C (temperatura brzeczki, nie otoczenia) i lekko podnieść pod koniec fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 20 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Ok Wracając do tematu postu, czy brak piany może sugerować cos negatywnego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Brak piany może sugerować, że fermentacja się już zakończyła lub prawie zakończyła - w 27°C nie byłoby to nic dziwnego. Niestety piwo fermentowane w tej temperaturze praktycznie na pewno będzie miało sporo fuzli i może być niespecjalnie pijalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rob7320 Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 8 godzin temu, punix napisał: Brak piany może sugerować, że fermentacja się już zakończyła lub prawie zakończyła - w 27°C nie byłoby to nic dziwnego. Oczywiście sugeruje to koniec fermentacji , ale nie jest to wyznacznikiem końca fermentacji . Aby sie upewnić ,że fermentacja sie zakończyła trzeba sprawdzać blg w odstępach kilikudniowych . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 21 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Narazie jescze dość mocno bulgocze w rurce, tak więc jeszcze poczekam. Jak ustanie wtedy zmierze cukier. Chyba, że polecacie aby juz dziś to sprawdzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 5 godzin temu, rob7320 napisał: Oczywiście sugeruje to koniec fermentacji , ale nie jest to wyznacznikiem końca fermentacji . Aby sie upewnić ,że fermentacja sie zakończyła trzeba sprawdzać blg w odstępach kilikudniowych . Oczywiście - dlatego napisałem, że jedynie może sugerować. 4 godziny temu, Pampuch87 napisał: Narazie jescze dość mocno bulgocze w rurce, tak więc jeszcze poczekam. Jak ustanie wtedy zmierze cukier. Chyba, że polecacie aby juz dziś to sprawdzić? Bulgotanie też nie jest wyznacznikiem, wystarczy, że zmienia się temperatura. Natomiast w tym przypadku - nastawiłeś niecałe 2 dni temu, poczekaj gdzieś do kolejnej soboty i wtedy zrób pierwszy pomiar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 21 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Taki jest plan aby w sobotę zlać na cicha i w kolejną sobotę do butelek. Zobaczymy co z tego wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tortoise Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 6 godzin temu, Pampuch87 napisał: Taki jest plan aby w sobotę zlać na cicha i w kolejną sobotę do butelek. Zobaczymy co z tego wyjdzie Jeśli nie zbierasz gęstwy i nie chmielisz na zimno, to odpuść przelewanie na cichą. Przetrzymaj do końca w jednym fermentorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wania23 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2020 9 godzin temu, Pampuch87 napisał: Taki jest plan aby w sobotę zlać na cicha i w kolejną sobotę do butelek. Zobaczymy co z tego wyjdzie Spokojnie przy warzeniu piwa nie można być niecierpliwym. Na przyszłość po pierwsze przed zadaniem tych drożdży należy dobrze schłodzić brzeczkę (przynajmniej do 20 stopni). Po drugie poszukaj jakiegoś zimniejszego pomieszczenia, może piwnica, gdzie temperatura będzie utrzymywać się w okolicach 15-17 stopni (fermentujące piwo w fazie burzliwej i tak będzie miało temperaturę o około 2-3 stopnie wyższą od pomieszczenia. Jeżeli nie zamierzasz chmielić na zimno to przelewanie na cichą nie będzie miało sensu. Gotowe piwo przelej do drugiego wiadra dopiero przed rozlewem. Spokojnie poczekaj, nie zaglądaj do wiadra z piwem co drugi dzień bo to tylko zwiększa ryzyko zakażenia, utlenienia piwa. Wstrzymaj się z rozlewem co najmniej 2 tygodnie, chociaż ja bym potrzymał dłużej, nic nie powinno się stać jak postoi bez otwierania 3-4 tygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pampuch87 Opublikowano 26 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2020 Cześć Piwo jednak się nie zepsuło pomimo obaw związanych z wyższą temperaturą na początku fermentacji. Dzisiaj piwo zostalo przelane na cichą, wiem, że z brekwita nie jest to konieczne ale trzeba się na czymś nauczyć. Piwo ma 2-2.5 blg. Mam zamiar poczekać jeszcze na cichej okolo tygodnia, następnie rozmieszac glukozę z wodą dać do fermentatora i przelać do niego z cichej. Po wymieszaniu przelać do butelek. Tutaj pytanie czy po przelaniu do butelek pozostawic w wyższej temperaturze około 18 czy odrazu przenieść do niższej około 10 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 26 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2020 Pozostawić w wyższej z tydzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się