pablo Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Mam zakegowanego koelscha. Refermentacja w kegu od 3 miesięcy. Czas na degustację i niedługo na spożycie Czy uda się w miarę sensownie serwować piwo z kega w temperaturze 16-18°C, czy jednak muszę kombinować z lodówką? Przy takiej temperaturze, jakie parametry rozlewu polecacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 no próbowałem, nic z tego konkretnego nie wyszło. Przy takich temperaturach to chyba tylko dość słabo nagazowane ale, inaczej nie uciekniesz od ogromu piany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Tak też podejrzewałem, że nic z tego nie będzie Trzeba będzie uruchomić starą lodówkę ... albo poczekać do czasu gdy temperatura w piwniczce spadnie do 5-6 stopni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Mnie też się wydaje, że to będzie raczej produkcja piany. To piwo już stoi dość długo, więc bedzie samo od siebie mocno nagazowane. po ochłodzeniu dałbym maks 1,5 bara gazu. Zawsze jak będzie za słabo nagazowane możesz podkręcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się