pierwsze PIWO z własnego CHMIELU :)

[kubapelka]

Cześć!
Zamierzam uwarzyc piwko gornej fermentacji na swoim chmielu Oczywiście nie znam alfa kwasów, itd. Dotychczas korzystalem z chmielu w granulacie. Macie jakieś doświadczenia odnośnie przesiadki z granulatu na własną szyszkę? Zamierzam użyc chmielu Magnum na goryczke i chmielu Lubelskiego na aromat. Próbował Ktoś kiedyś? Pozdrawiam.

[buber]

Przyjmij średnią wartość alfakwasów dla danego gatunku chmielu i jazda. Innego wyjścia nie masz.

Edytowane 28 Sierpnia 2021 przez buber

[WojtekGaaD]

Odkopię trochę temat.
Co do alfakwasów i goryczki to nie wiem czy słusznie ale suszona szyszka chyba będzie lżejsza od granulatu. Gdy przyjąłem maksymalną goryczkę dla Marynki i dałem tyle szyszki co z wyliczeń dla granulatu to goryczka była dużo większa aż nie przyjemna. Wydaje mi się, że zbierając ręcznie szyszkę jest ona bez liści i gałązek, które w przemysłowym chmielu są w sporej ilości.
W tym roku zebrałem sporo Cascade i najlepsze efekty zapachowe są po wysuszeniu szyszek i zmieleniu w maszynce. Już w czasie mielenia zapach cytrusów aż kręcił w nosie. Sama lupulina zostaje starta i wymieszana z płatkami szyszki jest to czysty "granulat przed granulacją" tyle, że jak wspomniałem bez listków i gałązek.
Jak odda zapach okaże się przy najbliższym  warzeniu i chmieleniu mam nadzieję, że już niebawem.
Co do alfakwasów szukam sposobu na określenie ich poziomu w moim proszku.
Kombinuję zrobić wywar np. 1l wody/1g mojego chmielu i dla porównania 1l wody/1g. granulatu kupnego Cascade. Oba pogotować  po 30 minut może to da jakieś wyniki smakowo-paszczowe. Ewentualnie powtórzyć dla tych chmieli które mam zarówno w szyszce i granulacie. Może ktoś już robił podobne próby względnie wie jak określany jest poziom alfakwasów dla granulatu? Przypuszczam, że co roku będzie inaczej ale testować na dużej warce nie zamierzam bo pić to co się nawarzył potem to jest wyzwanie.
 

[korzen16]

31 minut temu, WojtekGaaD napisał(a):

Kombinuję zrobić wywar np. 1l wody/1g mojego chmielu i dla porównania 1l wody/1g. granulatu kupnego Cascade. Oba pogotować  po 30 minut może to da jakieś wyniki smakowo-paszczowe. Ewentualnie powtórzyć dla tych chmieli które mam zarówno w szyszce i granulacie. Może ktoś już robił podobne próby względnie wie jak określany jest poziom alfakwasów dla granulatu? Przypuszczam, że co roku będzie inaczej ale testować na dużej warce nie zamierzam bo pić to co się nawarzył potem to jest wyzwanie.

Obawiam się, że paszcza jest zbyt mało precyzyjnym narzędziem do porównawczego określenia zawartości kwasów.

O ile dobrze pamiętam, to zawartość alfa kwasów jest mniejsza w szyszce niż granulacie, a u Ciebie jest dokładnie na odwrót. Może to kwestia świeżości. Z czasem szyszka na pewno ubożeje i ilość kwasów spada.

[WojtekGaaD]

Też tak sądziłem używając przelicznika z przepisu na "Carlsberga bez s" czyli Full Aroma Hops. Wypiłem skoro nawarzyłem ale poziom goryczki był raczej poza skalą 😂.
Pytanie jednak zasadnicze czy jest to szyszka po zbiorze czyli wilgotna czy po suszeniu. Dzisiaj kolejne zbiory zważę szyszkę przed i po suszeniu. Niestety nie mam już dostępu do miernika wilgotności ale po 10 godzinach w suszarce w 40-50 stopniach szyszka sporo traci na wadze.

[anteks]

27 minut temu, WojtekGaaD napisał(a):

Też tak sądziłem używając przelicznika z przepisu na "Carlsberga bez s" czyli Full Aroma Hops. Wypiłem skoro nawarzyłem ale poziom goryczki był raczej poza skalą 😂.
Pytanie jednak zasadnicze czy jest to szyszka po zbiorze czyli wilgotna czy po suszeniu. Dzisiaj kolejne zbiory zważę szyszkę przed i po suszeniu. Niestety nie mam już dostępu do miernika wilgotności ale po 10 godzinach w suszarce w 40-50 stopniach szyszka sporo traci na wadze.

Nie na tylko CarlBerga, to taki gościu z browar.biz

[WojtekGaaD]

7 godzin temu, anteks napisał(a):

Nie na tylko CarlBerga, to taki gościu z browar.biz

A to bardzo przepraszam kolegę CarlBerg mam nadzieję, że nie obrazi się za nawiązanie do człowieka z miasta w pewnej kultowej komedii 😂