Granulat czy szyszki

[BaronVonZuk]

Kopyr słusznie pisze, jest to związane z utlenianem zw. aromatycznych.

 

A co do szyszek, to ja jestem ortodoksem i tylko jak na prawdę muszę używam granulatu.Poza tym chmieli po szyszkach są łatwiejsze do usunięcia.

W zeszłym roku zrobiłem mega zapas marynki, lubelskiego,lomika i cascada w szyszkach i aktualnie nie wykorzystałem nawet 1/4, tylko moja żona krzyczy,że zamrażarka jest cała zajęta ...

[Franekkkk]

Ja korzystałem z szyszek warząc piwo wspólnie z BaronemVonZukiem. Natomiast gdy warzę w domu to korzystam z granulatu. W tym roku mam zamiar założyć swój własny chmielnik, czy coś z tego wyjdzie zobaczymy. Mam nadzieję, że tak

[Jejski]

W tym roku mam zamiar założyć swój własny chmielnik, czy coś z tego wyjdzie zobaczymy. Mam nadzieję, że tak big_smile

Po żniwach w moim pierwszym sezonie stwierdzam że obieranie pędów z szyszek jest bardzo czasochłonne. Dla mojej plantacji składającej się z 10 krzaków potrzebny jest kombajn do chmielu

[Franekkkk]

10 krzaków nie planuje Myślę, że tak z 4 powinny mi wystarczyć. Ba powiem, że to będzie chyba więcej niż potrzebuje, jeżeli warze 4-6 warek rocznie.

[kopyr]

Po żniwach w moim pierwszym sezonie stwierdzam że obieranie pędów z szyszek jest bardzo czasochłonne. Dla mojej plantacji składającej się z 10 krzaków potrzebny jest kombajn do chmielu

E no, Jejski, to sama przyjemność. Chociaż ja zebrałem jedynie jakieś 40g suchych szyszek, więc się nie narobiłem.

[wena]

E no, Jejski, to sama przyjemność. Chociaż ja zebrałem jedynie jakieś 40g suchych szyszek, więc się nie narobiłem.

No to się nie przepracowałeś. To JEJSKI miał o wiele wiele więcej bo dostałem w prezencie kilka razy więcej niż zebrałeś. JK

[Jejski]

Szczegóły tutaj http://www.piwo.org/forum/p6209-05-09-2008-16-01-10.html#p6209