Pytanie o Hefe-Weizen.

[Browman]

Dzisiaj mija dziewiąty dzień na burzliwej cały czas temp 18 °C.

Trzy dni temu jak patrzyłem to była jeszcze piana na wierzchu i widoczne gazowanie dzisiaj po wierzchu pływają skupiska drożdźy około centymetrowej szerokości i mniejsze.

Czy przelewać to na cichą czy butelkować.JeSli butelkować to co zrobić z tymi pływającymi drożdżami i ile dodać glukozy.

[Pieron]

Napisz coś więcej czy zacierałeś, jaich użyłeś drożdży.

Jeśli gaz leci to zostaw bo to oznacza że nadal fermentuje.

[slotish]

Nie zastanawiaj się tylko zmierz BLG i wszystko będzie jasne. Moim skromnym zdaniem 9 dni fermentacji wystarczy. Powinno być Ale dla pewności potrzymaj jeszcze z 3-4 dni jeśli nie możesz zmierzyć BLG. Jeśli chodzi o ilość glukozy to na 20 litrów dałbym ze 160 gram.

Edytowane 22 Września 2010 przez slotish

[Browman]

Zacierałem.Drożdże WB-06.1,5 °Blg .

Jak wlałem do menzurki to było widać nagazowanie.

Edytowane 22 Września 2010 przez Browman

[Pieron]

no to spokojnie zlewaj na cichą.

Wb-06 mocno odfermentowują i długo fermentują.

[rysmis]

Ja bym sugerował dodać 200g glukozy na 20l, przy 160g wyjdzie słabo nagazowane jak na weizena.

[zgoda]

A ja bym sugerował posłużyć się odpowiednim kalkulatorem i nagazować do 2.8 vol.

[Pieron]

Koledzy piszą by zlać do flaszek, ja bym zlał na cichą.

Zrób jak uważasz, daj jednak mniej do refermentacji, bo WB-06 są bardzo łakome.

[rysmis]

A ja bym sugerował posłużyć się odpowiednim kalkulatorem i nagazować do 2.8 vol.

a dlaczego akurat do 2.8? Według tego kalkulatora co podałeś, dla stylu Weizen/Weissbier nagazowanie ma być od 3.6 do 4.5.

[Jejski]

Po pierwsze kalkulator Jacka jest tu i jest pl. Po drugie ma więcej funkcji jak zastosowanie rezerwy choćby w części. Po trzecie nagazowanie 3.6 do 4.5 to tylko w grubych odpornych na ciśnienie butelkach.

Edytowane 22 Września 2010 przez Jejski

[JacekKocurek]

Są co najmniej 2 różne nieco źródła dotyczące nagazowania piw, szczególne różnice dotyczą piw pszenicznych. Ja w moim kalkulatorze wykorzystałem informacje podawane przez BeerSmitha, to co podaje cytowany wyżej kalkulator z HBD to wartości znacznie wyższe. Dla jasności, piwo nagazowane 3,6v/v będzie miało w 20°C w butelce ciśnienie 3,1bara a nagazowane 4,5v/v ponad 4bary. To są już spore wartości aczkolwiek zwykle wytrzymywane przez butelki. Ostatnio dochodzę jednak do wniosku, że wartości podawane przez BeerSmitha są nieco zbyt ostrożne.

[zgoda]

2.8 vol. jest bezpieczne, a nie jest to wbrew pozorom mało. I jestem prawie pewien, że różnicy między 2.8 a 2.9 nie poczujesz na języku, a butelki mogą poczuć. To jest raz.

 

A dwa, jeżeli jesteś absolutnie, całkowicie pewien, że fermentacja już się zakończyła, to możesz nagazować do 3.1 jeżeli lejesz w zwykłe butelki, w końcu jakoś te Paulanery wytrzymują. Ale jak nie jesteś (bo np. nie zrobiłeś testu odfermentowania), to lepiej nagazuj mniej. Ktoś (jkocurek?) wyliczał ile wzrośnie ciśnienie przy dofermentowaniu o 1°Blg i to nie było mało, granaty gotowe.

[coder]

3.5 wytrzymują spokojnie, nawet piwo nie wychodzi z butelek.

[JacekKocurek]

Mój rekord to chyba 6 bar. Nie wytrzymała 1 butelka. Reszta czym prędzej trafiła do lodówki.

[korko_czong]

6 barów w butelce? :o poważnie? Nie pomyliłeś jednostek?

ps. 1 vol to się odnosi do ciśnienia w butelce czy do zawartości rozpuszczonego CO2?

[coder]

1 vol = 1 objętość; tyle CO2 ile piwa

[JacekKocurek]

6 barów w butelce? :o poważnie? Nie pomyliłeś jednostek?

ps. 1 vol to się odnosi do ciśnienia w butelce czy do zawartości rozpuszczonego CO2?

Nie, nie pomyliłem się . Ciśnienie to oczywiście obliczyłem po zmierzeniu do jakiej gęstości zeszło piwo w butelkach.

1 jednostka v/v nasycenia CO2 oznacza, że w 1 litrze piwa rozpuszczony jest 1 litr gazowego CO2 w warunkach normalnych (0°C i 101300Pa)

[Browman]

Wczoraj zlałem na cichą Hefe-Weizena i portera angielskiego.

Zapach piękny.Jak długo potrzymać na cichej,bo potrzebne mi fermentory na następną warkę.Być może jutro dotrze do mnie garnek 40 L i chciałem coś uwarzyć nowego.

Co mogę zmajstrować z takich słodów:

pilzneński 6 kg

Carahell 1 kg

Caraaroma 1 kg

Carafa typ II Special 1 kg

pszeniczny jasny 5 kg

Drożdże mam Safale S-04 i Safbrew WB-06

Chciałem chmielić szyszkami a mam na stanie takie:

Challenger szyszka 200 g

Fuggles szyszka 100 g

Chmiel H. Hersbrucker 100 g

Cascade szyszka 100 g

Edytowane 23 Września 2010 przez Browman

[zgoda]

Pszeniczne nie potrzebuje dużo czasu na cichej (ja, podobnie jak chyba większość, w ogóle nie przelewam pszeniczniaków na cichą - jedna okazja do zakażenia mniej), 5-6 dni aż dofermentuje i szluss.

[Wiktor]

możesz zrobić dunkelwiezena, z pszenicznego, pilzneńskiego, karmelowego i carafy, drożdże WB-06 H. Hersbrucker tylko na goryczkę.

 

mógłbyś też zrobić coś podobnego do IPA, podstawa pilzneński trochę carahella, chmielenie challengerem i cascade, fugglesem na zimno i drożdże S-04

[19Mateusz87]

Ja bym sugerował dodać 200g glukozy na 20l, przy 160g wyjdzie słabo nagazowane jak na weizena.

Ja dałem 160g / 20l i wyszła fontanna. Wprawdzie piwko długo mi leżakowało bo ostatnie butelki mają już 6 miesięcy i może dlatego tak jest. Do 3 miesiąca nasycenie było zadowalające.

[Browman]

U mnie piwo tyle nie postoi najwyżej dwa tygodnie.

[19Mateusz87]

To prawda, długo je miałem i teraz już dużo gorzej smakuje niż na początku. Nie piję dużo, nie warzę dużo i jestem zadowolony ze swojego domowego browaru.

[zgoda]

Dlatego, drodzy koledzy i drogie koleżanki, lepiej jest się posługiwać jakimś kulturalnym kalkulatorem i dawać do refermentacji świadomie, a nie na oko. Bo na oko to chłop w szpitalu umarł.

[jacer]

U mnie piwo tyle nie postoi najwyżej dwa tygodnie.

Trza więcej warzyć