somek Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Nawarzyłem swoją drugą warkę - Stouta 16°Blg. Użyłem gęstwy S-04 po Red Irish Ale. Do czystego fermentatora przełożyłem łyżką stołową gęstwę (około 20 łyżek tego było) a potem na to przelałem ostygniętą warkę Stouta. Po dwóch godzinach zaczęło mi to wyłazić przez rurkę Odkryłem na razie wieko i nie wiem co dalej. Po jakimś czasie piana opadła i nie wiem czy założyć wieko z powrotem i zrobić patent z rurką i spuszczać drożdże do garnka z wodą, czy może bezpiecznie jest np. zostawić otwarty fermentator na noc i jak drożdże się do jutra trochę wyszaleją to je wtedy zamknę? Dołączam fotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Ja w takich przypadkach pozwalam im wyłazić przez rurkę, a jak się wyszaleją, wymieniam rurkę. Możesz zrobić blowoff - wężyk dla piany do naczynia z środkiem dezynfekującym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 I tak chyba właśnie zrobię, tzn. patent z wężykiem. Chyba nie będę ryzykował, żeby zostawiać otwarty fermentator na noc. Mimo tego, że raczej już nie ma żadnych muszek, komarów i innego robactwa.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Ja bym ściągnął dekiel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Ale wtedy piana i tak będzie wyłazić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Na razie jeszcze się wstrzymuję z zatykaniem wiadra deklem. Piana jest już wyżej niż brzeg wiadra! Chyba przesadziłem z ilością tych drożdży . Piwa mam jakieś 25L a wiadro 32L. Na jak długo mogę to zostawić otwarte? Jacer, ile czasu zostawiasz otwarte wiadro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 (edytowane) Aż zacznie opadać. Edytowane 10 Października 2010 przez jacer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Sugeruję pomyśleć nad jakimś zabezpieczeniem, dzisiej po maceracji winogron nastawiałem wino, oganiałem się od muszek owocówek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Tylko jak to zabezpieczyć? Piana wcale nie opada, ale zaraz chyba mi z wiadra wylezie :o. Zacząć to zbierać i do kibla z tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Wężyk do słoika i przenieś w chłodniejsze miejsce do 16°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 O w m...ę!! To jest ten 33 litrowy fermentor z HomeBrewing ???? Masz w nim powiedzmy 23 litry piwa i piana tak wyłazi ??? Ja mam zamiar w takim robić Pilsnera... jak ma mi tak piana wyłazić to źle... bo fermentor ma stać w piwnicy (niekoniecznie sterylnej). Co teraz ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 No właśnie nie wiem.. nie chcę w tym grzebać.. A jakbym miał zamknąć wieko, to muszę zebrać dużo piany.. Poczekam jeszcze, jak za godzinę nie zacznie opadać, to zbieram pianę, zatykam deklem i wsadzam wężyk do słoika ze środkiem dezynfekującym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Ale fajowe. Zrób więcej zdjęć i do galerii. Zbieraj łychą te co już zaczną opadać na podłogę. Ile dałeś tej gęstwy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 No... wrzuciłem wszystko, co miałem po RIA . Na oko jakieś 0,5L. Ale była bardzo gęsta i klejąca, tak, że nie spadała z łyżki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 No... wrzuciłem wszystko, co miałem po RIA . Na oko jakieś 0,5L. Ale była bardzo gęsta i klejąca, tak, że nie spadała z łyżki. Wystarczyła by 1 łyżka, drożdży jest mnóstwo i dlatego sobie tak szaleją (pięknie) Zrób w tym piwie koniecznie cichą fermentację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 O w m...ę!! To jest ten 33 litrowy fermentor z HomeBrewing ???? Masz w nim powiedzmy 23 litry piwa i piana tak wyłazi ??? Ja mam zamiar w takim robić Pilsnera... jak ma mi tak piana wyłazić to źle... bo fermentor ma stać w piwnicy (niekoniecznie sterylnej). Co teraz ?? Piwo wyłazi z piw mocno pienistych: ciemnych, pszenicznych... U mnie piana wylazła z 18L warki pszenicznej. Mam już zresztą tego dość, rozejrzę sie za jakimś środkiem antypieniącym. Piwowarskich nie widziałem w sprzedaży, ale chyba winiarze mają coś zbliżonego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 No... wrzuciłem wszystko, co miałem po RIA . Na oko jakieś 0,5L. Ale była bardzo gęsta i klejąca, tak, że nie spadała z łyżki. Należało ok. 120 ml Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 muszę powiedzieć że takie szczyty z piany wystające po za wiadro wyglądają bardzo imponująco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Mam już zresztą tego dość, rozejrzę sie za jakimś środkiem antypieniącym. Piwowarskich nie widziałem w sprzedaży, ale chyba winiarze mają coś zbliżonego. spróbuj z espumisanem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 11 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 No... wrzuciłem wszystko' date=' co miałem po RIA . Na oko jakieś 0,5L. Ale była bardzo gęsta i klejąca, tak, że nie spadała z łyżki.[/quote']Wystarczyła by 1 łyżka, drożdży jest mnóstwo i dlatego sobie tak szaleją (pięknie) Zrób w tym piwie koniecznie cichą fermentację. Należało ok. 120 ml Następnym razem rzeczywiście zastanowię się nad ilością dodawanych drożdżaków. Ale tak szkoda mi było spłukiwać w kibelku tak pięknie rozmnożone we wcześniejszym piwku drożdże, że dodałem całość . Teraz już wiem, że tylko kłopotów sobie narobiłem. Ale ładnie to wyglądało. Może wieczorem jakieś fotki wrzucę do galerii. Mam nadzieję tylko, że nie naraziłem piwka na zakażenie jakieś, bo stało otwarte z 7 godzin :o. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 11 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 (edytowane) Mam już zresztą tego dość' date=' rozejrzę sie za jakimś środkiem antypieniącym. Piwowarskich nie widziałem w sprzedaży, ale chyba winiarze mają coś zbliżonego.[/quote']spróbuj z espumisanem Dobre! A ile tabletek na 25 litrów piwka, żeby mu się nie odbijało i nie miało wzdęcia? Edytowane 11 Października 2010 przez somek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 ja mam roztwór, i wystarczy dosłownie kilkanaście kropel na 20 litrów i piwo jest całkowicie odpienione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 11 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 ja mam roztwór, i wystarczy dosłownie kilkanaście kropel na 20 litrów i piwo jest całkowicie odpienione. Przepraszam Cię, myślałem, że Ty nie na poważnie z tym espumisanem! A teraz całkiem poważnie, jak zrobić taki roztwór do depianizacji piwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plx Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Czy na pienienie nie pomaga kwasek cytrynowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rysmis Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Też słyszałem że espumisan czy inny środek na wzdęcia pomaga w walce z pianą (sprawdzone przez winiarzy). Pytanie tylko czy w kuflu/szklance po nalaniu będzie się tworzyć jakaś piana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się