SigismundRex Opublikowano 27 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2023 Hejka, jestem mocno początkujący piwowarem. Za mną dopiero kilka warek. I choć wydaje mi się, że robię wszystko według instrukcji, tak każde moje piwo ma tę samą wadę opisaną w tytule. Moje pierwsze piwo to brekwit, przy którym uciekła mi temperatura fermentajcji więc sądziłem, że właśnie to jest powodem kwaskowatych posmaków. Następnie robiłem bittera z gotowych składników na browarmatorze a więc pierwsze zacieranie. Tutaj z kolei cały kociął warzelny przelałem do fermentora (razem z chmielinami i wszystkim innym) + za dużo chmielu wrzuciłem na goryczkę. Fermentacji przypilnowałem i była w odpowiedniej temperaturze. Jest mocno goryczkowe i również jest kwastkowata/ziemnista/łodygowa goryczka (nie umiem dokładnie określić tego posmaku). Było przelewane na cichą, kwaskowaty posmak pojawił się od pierwszego spróbowania ( jeszcze na burzliwej) i pozostał po kolejnym tygodniu na cichej. Moja ostatnia warka to Witbier (również z gotowych składników z browamatora, ponownie z zacieraniem). Tutaj wydaje mi się, że zrobiłem wszystko jak powinno być. Wyszło mi 11.5 początkowego, zeszło do 3,5 (był drożdże s-33, słyszałem, że one dość płytko odfermentowywują + siedzą już 2 tygodnie w butelkach po refermentacji więc o granaty się nie obawiam). Również w tym piwie jest taki dziwny kwaskowaty posmak. Słyszałem, że pszeniczne piwa mogą być kwaskwowate, ale jest to zupełnie inny posmak niż witbierów, które próbowałem. Jest to posmak, który był taki sam w poprzednic warkach. Nie licząc pierwszej warki to fermentacji pilnowałem dość dobrze. Bitter i wietbier miały obniżane temperatury do 15° i wtedy zadawałem zrehydratyzowane drożdże. Fermentory były przechowywane w pomieszczeniu o temperaturze 18-19°. Temperatura fermentacji podczas burzliwej oscylowała w granicach 21° i nie przekraczała tej wartości. O sterylnośc staram się dbać. Myje zawsze płynem, a później płukam w oxi więc wydaje mi się, że nie jest to kwestia zakażenia. Jedyne co przychodzi mi do głowy to woda, którą mam ze studni, ale nie wiem czy może to mieć taki wpływ na piwo. Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem już co zmienić by piwa wyszły smaczne, a wielką frajdę sprawia mi warzenie piw. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano 27 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2023 Kwaskowatość może być z infekcji lub z kwaśnym może się kojarzyć aldehyd octowy (ja mam takie skojarzenie). 10 minut temu, SigismundRex napisał: Myje zawsze płynem, a później płukam w oxi więc wydaje mi się, że nie jest to kwestia zakażenia To niestety nie jest najlepsza metoda dezynfekcji, jeśli infekcja by się już pojawiła. 11 minut temu, SigismundRex napisał: Jedyne co przychodzi mi do głowy to woda, którą mam ze studni, ale nie wiem czy może to mieć taki wpływ na piwo. Tu może być źródło nieprzyjemnej goryczki, jeśli woda jest twarda. Zła jakość goryczki może być też skutkiem utlenienia. Spróbuj wyeliminować przelewanie na cichą (zdecydowanie niepotrzebne w większości wypadków), ograniczysz utlenienie i pozwolisz piwu dofermentować. Jeśli to nie zakażenie, to może wyeliminować i tę kwaskowość (jeśli jest pozorna, a to aldehyd) i utlenienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SigismundRex Opublikowano 27 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2023 14 minut temu, Łachim napisał: Kwaskowatość może być z infekcji lub z kwaśnym może się kojarzyć aldehyd octowy (ja mam takie skojarzenie). To niestety nie jest najlepsza metoda dezynfekcji, jeśli infekcja by się już pojawiła. To jak w takim razie dbać o sterylność? 14 minut temu, Łachim napisał: Tu może być źródło nieprzyjemnej goryczki, jeśli woda jest twarda. Woda niestety jest mocno twarda, zostawia dużo kamienia. 14 minut temu, Łachim napisał: Zła jakość goryczki może być też skutkiem utlenienia. Spróbuj wyeliminować przelewanie na cichą (zdecydowanie niepotrzebne w większości wypadków), ograniczysz utlenienie i pozwolisz piwu dofermentować. Jeśli to nie zakażenie, to może wyeliminować i tę kwaskowość (jeśli jest pozorna, a to aldehyd) i utlenienie. Utlenienie chyba nie. Przelewam z wężykiem. A dodatkowo witbiera nie przelewałem a posmka jest ten sam co w bitterze (który przelewany był), ale w takim razie jeśli przelewanie nie jest konieczne to nie będę przelewał Bardzo dziękuję za odpowiedź! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano 27 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2023 14 minut temu, SigismundRex napisał: To jak w takim razie dbać o sterylność? Prostym i tanim w dłuższej perspektywie (ze względu na wydajność) środkiem jest np. Star San. Jeśli pojawiłaby się infekcja, mimo że powinien wystarczyć w większości wypadków, można zastosować roztwór 2-3% NaOH. 15 minut temu, SigismundRex napisał: Woda niestety jest mocno twarda, zostawia dużo kamienia. To lepiej używać butelkowanej lub nawet w części demineralizowanej. 16 minut temu, SigismundRex napisał: Utlenienie chyba nie. Przelewam z wężykiem. To niestety nie zapobiega kontaktowi z tlenem, który ma destrukcyjny wpływ na jakość gotowego piwa. Nie zawsze efekt jest odczuwalny, ale obecnie raczej odchodzi się od przelewania, jeśli nie masz możliwości zamkniętych transferów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 27 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2023 9 minut temu, SigismundRex napisał: To jak w takim razie dbać o sterylność? Jeśli faktycznie od początku masz infekcje to teraz cały sprzęt do NaOH albo do wymiany, a w praktyce już po tym kroku rozdzielić mycie (np. nadwęglan sodu) od dezynfekcji (np. starsan). Ma to jeszcze inne plusy dodatnie - starsan jako środek kwasowy dezaktywuje i wypłukuje zasadowy nadwęglan będący jedną z przyczyn utlenienia (patrz punkt kolejny postu @Łachim). 10 minut temu, SigismundRex napisał: Woda niestety jest mocno twarda, zostawia dużo kamienia. To możesz ją modyfikować - przegotować dzień przed warzeniem, zakwasić wodę do zacierania a na pewno do wysładzania, albo zacząć od uwarzenia na innej wodzie (baniaki z marketu np.). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się