Blg nie chce zejść poniżej 5,5...

[Glapson]

Obiecałem - oto jest:

 

 

 

Wyszło całkiem nieźle, nagazowanie dobre, piana mocna i trwała, smak pełny choć - jak na mój gust - trochę za wytrawne i zbyt goryczkowe.

Plasterek pomarańczy komponuje się idealnie

 

Na pewno będzie następna warka witbiera ale już na lepszych drożdżach, polecanych przez kolegów wyżej.

 

Jeszcze raz dzięki za wszystkie konstruktywne porady i życzę wszystkim wesołych i spokojnych Świąt oraz piwnego Nowego Roku! 😊

Edytowane 21 Grudnia 2023 przez Glapson

[Lisek50]

Koledzy podepnę się pod temat, mam też dylemat z blg końcowym😬. Uwarzyłem piwo z ekstraktu,początkowe blg około 11, rurka przestała pracować w 4dniu i odczyt blg wykazał 5 Przeniosłem fermentor w cieplejsze miejsce i lekko nim zabujałem.... rurka ponownie zaczęła oddychać jakieś 2 dni ale łacznie mineło 12 dni od zadania drożdzy a blg nie spada już niżej. Butelkować? Ekstrakt jasny gozdawa, drożdze Safale S-04, temp. poczatkowa około 20C, po ustaniu bulkania podniosłem temp do około 23. Proszę o rade.

[draker]

Czym mierzysz BLG?

[Lisek50]

Godzinę temu, draker napisał(a):

Czym mierzysz BLG?

Balingomierz, na pewno jest dobry bo sprawdzałem w czystej wodzie 20°C i pokazał na skali 0

[Dawid Szatan]

Ciężko pomóc. Może tak jak we wcześniejszych wpisach ktoś sugerował, termometr jest wadliwy i zatarłeś na słodko przez co odfermentowanie jest niskie? Ja mam dwa takie same termometry i gdy jeden pokazuje 14, drugi 22. Chyba pozostaje tak jak poprzednik spróbować wrzucić drugą paczkę czegoś bardziej żarłocznego albo podnieść temperaturę tak wysoko jak dasz radę i czekać, a później w butelki i co kilka dni sprawdzać po sztuce jak wygląda nagazowanie.

[Lisek50]

Godzinę temu, Dawid Szatan napisał(a):

Ciężko pomóc. Może tak jak we wcześniejszych wpisach ktoś sugerował, termometr jest wadliwy i zatarłeś na słodko przez co odfermentowanie jest niskie? Ja mam dwa takie same termometry i gdy jeden pokazuje 14, drugi 22. Chyba pozostaje tak jak poprzednik spróbować wrzucić drugą paczkę czegoś bardziej żarłocznego albo podnieść temperaturę tak wysoko jak dasz radę i czekać, a później w butelki i co kilka dni sprawdzać po sztuce jak wygląda nagazowanie.

Kolego ale ja nie zacierałem, robiłem z ekstraktu. Zostało mi jeszcze trochę tych drożdży. Wrzucić je? Czy może dodać inne us-5?

[Dawid Szatan]

Aa sorry, nie doczytałem. Cholera wie. Na TB piszą, że S-04 mają odfermentowanie 74-82%, a US-05 78-82%, więc różnica niewielka. Jak ci nie szkoda, to wrzuć, ale czy to coś da? Dowiemy się. Poprzednikowi inne drożdże coś tam dojadły. Jak już, to ja bym próbował US-05. Ja innego pomysłu nie mam. Kuzyn też miewa takie przygody z S-04 i po prostu bluzga, odczekuje parę tygodni i butelkuje. Jeszcze żyje.

[Lisek50]

Godzinę temu, Dawid Szatan napisał(a):

Aa sorry, nie doczytałem. Cholera wie. Na TB piszą, że S-04 mają odfermentowanie 74-82%, a US-05 78-82%, więc różnica niewielka. Jak ci nie szkoda, to wrzuć, ale czy to coś da? Dowiemy się. Poprzednikowi inne drożdże coś tam dojadły. Jak już, to ja bym próbował US-05. Ja innego pomysłu nie mam. Kuzyn też miewa takie przygody z S-04 i po prostu bluzga, odczekuje parę tygodni i butelkuje. Jeszcze żyje.

Ok to dorzucę te us5 ale uwadniac je i wlać czy rozsypać suche na powierzchni rzeczki? A jeśli już nie dojedza więcej to ile czasu trzymać brzeczke w w fermentorze? 

[Dawid Szatan]

Ja bym uwodnił i dał im minimum tydzień, ale nie nastawiaj się na cuda.

 

A swoją drogą to widzę po twoich wątkach, że już miałeś podobne niedofermentowania, więc coś robisz źle. Temp. początkowa 20°C otoczenia (więc fermentacji brzeczki pewnie ze 22 czyli już górna granica ) to wciąż wysoko -  drożdże zadawaj w niższej temperaturze, 15,16 (co przy obecnych temperaturach może już nie być takie łatwe) i stopniowo podnoś do 20 i ciut wyżej, bo odwrotna sytuacja nie jest dobra. A jak napowietrzasz brzeczkę? Może za słabo i drożdżom brakuje tlenu?

[dzejkej]

1 godzinę temu, Lisek50 napisał(a):

Zostało mi jeszcze trochę tych drożdży

Nie dałeś całej paczki czy masz drugą?

[Lisek50]

48 minut temu, Dawid Szatan napisał(a):

Ja bym uwodnił i dał im minimum tydzień, ale nie nastawiaj się na cuda.

 

A swoją drogą to widzę po twoich wątkach, że już miałeś podobne niedofermentowania, więc coś robisz źle. Temp. początkowa 20°C otoczenia (więc fermentacji brzeczki pewnie ze 22 czyli już górna granica ) to wciąż wysoko -  drożdże zadawaj w niższej temperaturze, 15,16 (co przy obecnych temperaturach może już nie być takie łatwe) i stopniowo podnoś do 20 i ciut wyżej, bo odwrotna sytuacja nie jest dobra. A jak napowietrzasz brzeczkę? Może za słabo i drożdżom brakuje tlenu?

Ostudzona brzeczke przelewam z dużego gara do fermentora z dużej wysokości tak że piana sięga wierzchołka wiadra więc nie sądzę aby tam brakowało tlenu. Poprzednia warkę która robiłem to nie hylo problemu z blg końcowym. Ustaliliło się na poziomie 2

47 minut temu, dzejkej napisał(a):

Nie dałeś całej paczki czy masz drugą?

Z racji tego że jeszcze nie mam wprawy to robię warki po 10l aby nie tracić surowca jeśli coś pójdzie nie tak. Dlatego też nie wsypuje całej paczki drożdży, ale więcej niż połowę na pewno daje. Dlatego mi zostało trochę jeszcze z poprzednich warek

[Ununul]

Wlasnie dlatego uwazam, ze s-04 nie sa dobre do nauki. Zachowuja sie nietypowo, dlugo dojadaja, czasem przy niskuch temperaturach na poczatku opadaja na dno. Lepsze sa us-05. Ja zaczynalem tez na s-04 i teraz przerzucilem sie na inne, nie tak mocno flokulujace szczepy. Us-05 wprawdzie maja duzego laga na poczatku, ale pozniej nawet zbieraja sie na powierzchni, wiec po 1 jest to kolejna bariera dla mikrobkow, 2 reaguja na zmiany temperatury nie az tak gwaltownie.
 

Co do tej warki - przenies baniak w cieple zacienione miejsce. I zostaw przynajmniej na 2 tygodnie od poczatku fermentacji. Wtedy zmierz - moga jeszcze zejsc 1 stopien. A czy zejda? Nie wiem - najlepiej byloby z nimi bezposrednio pogadac 😁

[Lisek50]

Godzinę temu, Ununul napisał(a):

Wlasnie dlatego uwazam, ze s-04 nie sa dobre do nauki. Zachowuja sie nietypowo, dlugo dojadaja, czasem przy niskuch temperaturach na poczatku opadaja na dno. Lepsze sa us-05. Ja zaczynalem tez na s-04 i teraz przerzucilem sie na inne, nie tak mocno flokulujace szczepy. Us-05 wprawdzie maja duzego laga na poczatku, ale pozniej nawet zbieraja sie na powierzchni, wiec po 1 jest to kolejna bariera dla mikrobkow, 2 reaguja na zmiany temperatury nie az tak gwaltownie.
 

Co do tej warki - przenies baniak w cieple zacienione miejsce. I zostaw przynajmniej na 2 tygodnie od poczatku fermentacji. Wtedy zmierz - moga jeszcze zejsc 1 stopien. A czy zejda? Nie wiem - najlepiej byloby z nimi bezposrednio pogadac 😁

brzeczka stoi w cieplejszym miejscu niż na początku. teraz jakieś 22/23°C Więc nie wiem czy jest sens dodawać kolejne drożdże,najwyżej piwo będzie bardziej słodkawe co mi nie przeszkadza. zostawię jeszcze i jak nie zejdzie niżej to zabutelkuję.