Skocz do zawartości

Test taboretu gazowego IDEALGAS E312P


elroy

Rekomendowane odpowiedzi

Mam cos takiego http://allegro.pl/item894551179_taboret_gazowy_propan_butan_2_lata_gwarancji.html

I otwory przez które wypływa gaz w palniku są o średnicy dokładnie 3 mm ( sprawdziłem wiertłem o średnicy 3 mm , wchodziło swobodnie )

a jak ze stabilnością garnka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam cos takiego http://allegro.pl/item894551179_taboret_gazowy_propan_butan_2_lata_gwarancji.html

I otwory przez które wypływa gaz w palniku są o średnicy dokładnie 3 mm ( sprawdziłem wiertłem o średnicy 3 mm ' date=' wchodziło swobodnie )[/quote']

a jak ze stabilnością garnka?

U mnie stoi keg 50l i nic się nie buja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy ktoś z Was używa taboretu na gaz ziemny? Z tego co widziałem to Pieron... Mam możliwość kupić okazyjnie, możliwość podłączenia w piwnicy u rodziców, gdzie warzymy. Jest tam też woda ciepła i zimna. Czyli wychodzi z tego warzelnia idealna. Gaz ziemny oznacza jednak brak mobilności. Piwnica nie jest jakaś wielka i pewnie szybko zrobi się ciepło...

 

Co sądzicie o taborecie na gaz ziemny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja używam i jest ok.

Na pewno potrzebujesz porządną wentylację i najlepiej jakieś okno na świerze powietrze.

Brak mobilności to nie przeszkoda, bo zawsze możesz dokupić drugi mobilny. Osobiście polecam.

Edytowane przez pieron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Podłączenie to kwestia wykręcenie korka z trójnika, dorobienie kawałka rurki, a potem giętkiego przewodu. Za to odpada koszt butli, reduktora i bawienia się w wymiany. Okno jest, więc nie ma problemu. Jeszcze tylko kwestia zapalarki mnie ciekawi. Jak ona działa? Na baterię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Dzięki za porady. Podłączenie to kwestia wykręcenie korka z trójnika, dorobienie kawałka rurki, a potem giętkiego przewodu.

Za trójnikiem OBOWIĄZKOWO kulowy zawór gazu.

Też używam taboretu (wlasna konstrukcja) na gaz ziemny i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączenie to kwestia wykręcenie korka z trójnika, dorobienie kawałka rurki, a potem giętkiego przewodu.

Gaz ziemny wymaga trochę więcej troski o bezpieczeństwo, dodaj chociaż zawór, którym będziesz odcinał gaz po skończonym warzeniu.

 

Edit: bielok mnie uprzedził, i zapewne wie co mówi

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ona działa? Na baterię?

Zwykly zapalnik piezoelektryczny http://en.wikipedia.org/wiki/Piezo_ignition

 

Panowie i Panie, nie mieliscie nigdy problemów z tą kuchenką? Ostatnio skręcając gaz na minimum, jak nie pierdzielnęło.... Aż się szkło w szafkach odezwało. Ni cholery nie wiem dlaczego. Sprzęt prawie nowy, przeciągów nie było, ta metalowa przykrywka wyregulowana tak żeby gaz był max dopalany. Dziwne i trochę straszne :D

Edytowane przez agrest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączenie to kwestia wykręcenie korka z trójnika' date=' dorobienie kawałka rurki, a potem giętkiego przewodu.[/quote']

Gaz ziemny wymaga trochę więcej troski o bezpieczeństwo, dodaj chociaż zawór, którym będziesz odcinał gaz po skończonym warzeniu.

Oczywiście, że zawór będzie. Zapomniałem tylko napisać. Dzięki jednak za czujność!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :D

 

Też używam taboretu (wlasna konstrukcja) na gaz ziemny i nie narzekam.

Czy możesz coś więcej o tej konstrukcji' date=' opis, fotki?[/quote']

Nie, nie nadaje się do fotografowania. Może jak kiedyś pospawam nową ramę.

Duży palinik wykorzystany z przepływowego pieca łazienkowego. Moc 15kW. Początkowo planowałem zastosowanie wszystkich palników (było ich 11) okazała się konieczna redukcja do 5 szt. Reszta dysz zaślepiona na śrubę i teflon.

Moc palnika jest wystarczająca do zagotowania 50 l brzeczki - ale nigdy nie sprawdzałem czasu.

 

Wady: palnki z pieca łazienkowego mają bardzo wysoki płomień ok 10 cm przez co musiałem przedłużyć nózki taboretu. Musiałem dotoczyć element żeby móc połaczyć palnik z rurkami 1/2". Sterowanie zaworem kulowym. Brak zabezpieczeń w przypadku zgaśnięcia płomienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No to zabieram się za kupno taboretu i widzę, że ceny podskoczyły o bagatela 30 zł. Ech...

 

Waszym zdaniem wziąć wersję na trójnogu za 135 czy czworonożną za 160?

Trójnożna wydaje mi się mało stabilna i chyba trudniej będzie dorobić do niej podstawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wersję z termoparą i zapalarką. Oczywiście z czterema nogami.

Termopara i zapalarka to wymagane wyposażenie.

Wiem, że ktoś używa trójnogu (chyba Anteks) i nie narzeka, ale jakoś mi on nie pasuje...

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.