tieroo Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Ja osobiście nie rezygnuję z warzenia w zwykłym garnku aluminiowym, mieszaniu drewnianą łychą i filtracji w wiadrze z dziurami BA. Oprócz tego mam jeszcze bardzo dobrze działającą instalację z trzech kegów. Wszystkie te sprzęty mają swoje zalety i wady... Ech .... I bylem tak blisko i zapomnialem zobaczć browar i maszyne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Ja osobiście nie rezygnuję z warzenia w zwykłym garnku aluminiowym' date=' mieszaniu drewnianą łychą i filtracji w wiadrze z dziurami BA. Oprócz tego mam jeszcze bardzo dobrze działającą instalację z trzech kegów. Wszystkie te sprzęty mają swoje zalety i wady...[/quote'] Ech .... I bylem tak blisko i zapomnialem zobaczć browar i maszyne Ty, nawet progu domu nie chciałeś przekroczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Miałem mylne pojęcie wyniesione z filmu reklamującego jak działa Speidel Braumeister,tam lolo wyjmował młóto i zaraz zaczynał chmielić.Dori jak dysponujesz takim kociołkie to może zrobisz film instruktażowy,to co można znaleść na necie jest ogulnikowo pokazane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Miałem mylne pojęcie wyniesione z filmu reklamującego jak działa Speidel Braumeister,tam lolo wyjmował młóto i zaraz zaczynał chmielić.Dori jak dysponujesz takim kociołkie to może zrobisz film instruktażowy,to co można znaleść na necie jest ogulnikowo pokazane. Najpierw podnosi się wkład z młótem i czeka aż obcieknie (czyli filtracja) idzie to dość sprawnie, ale i tak trzeba dłuższą chwilę odczekać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Najpierw podnosi się wkład z młótem i czeka aż obcieknie (czyli filtracja) idzie to dość sprawnie, ale i tak trzeba dłuższą chwilę odczekać. ale jednocześnie zaczynasz podgrzewać do chmielenia? to i tak bardzo dużo czasu zaoszczędza, bo o te 20 parę stopni trzeba podgrzać i zanim się to pogrzeje to chyba zdąży odciec ten wkład nie? To jest spora oszczędność na czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Najpierw podnosi się wkład z młótem i czeka aż obcieknie (czyli filtracja) idzie to dość sprawnie' date=' ale i tak trzeba dłuższą chwilę odczekać.[/quote']ale jednocześnie zaczynasz podgrzewać do chmielenia? to i tak bardzo dużo czasu zaoszczędza, bo o te 20 parę stopni trzeba podgrzać i zanim się to pogrzeje to chyba zdąży odciec ten wkład nie? To jest spora oszczędność na czasie. Można i tak, ale czy 15 minut (tak jak wcześniej pisałam tyle trwa podgrzewanie do wrzenia) to dużo? Jak komuś bardzo zależy to można pokombinować (skrócić zacieranie, bo przecież teoretycznie czas scukrzenia to jakieś 10-30minut), można krócej gotować, można szybciej chłodzić (zużywając więcej wody)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 ja przez te 1,5 roku i prawie 60 warek się przekonałem że nie ma się co śpieszyć, piwo potrzebuje czasu, są rzeczy na których można zaoszczędzić - podgrzewanie zaraz po filtracji, chłodnica o większej powierzchni, ale nie ma co się za bardzo spinać. To ma być przyjemność więc lepiej żeby trwała dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Urwiesz 15 minut, ale co to jest, skoro i tak musisz poczekać miesiąc na to piwo? No, 3 tygodnie w przypadku pszenic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hvar_anka Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 4,5 godziny na zrobienie dobrego piwa. Nie warto za duzo skracac. Raz robilismy dwie warki jednego dnia, tak dla proby, fajnie bylo caly dzien z piwem, przy piwie i dla piwa (i znajomych piwoszy tez radosc ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 (edytowane) Dori jak dysponujesz takim kociołkie to może zrobisz film instruktażowy,to co można znaleść na necie jest ogulnikowo pokazane. Cały proces w 5 częściach: Jakość taka sobie, ale daje pojęcie. Edytowane 7 Maja 2011 przez pablo jareczek85 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Speidel Braumeister pojemność 50 litrów tyle wychodzi piwa czy mniej ?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Speidel Braumeister pojemność 50 litrów tyle wychodzi piwa czy mniej ?. Mnie wychodzi 40l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Speidel Braumeister pojemność 50 litrów tyle wychodzi piwa czy mniej ?. Mnie wychodzi 40l. Ale maksymalnie to pewnie nie całe 50l by wyszło, co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Speidel Braumeister pojemność 50 litrów tyle wychodzi piwa czy mniej ?. Mnie wychodzi 40l. Ale maksymalnie to pewnie nie całe 50l by wyszło' date=' co?[/quote'] Po dolaniu wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Mnie wychodzi 40l. Ale maksymalnie to pewnie nie całe 50l by wyszło' date=' co?[/quote'] Po dolaniu wody Zawsze możesz zrobić jak ja. tz część podczas warzenia odlać do refermentacji a dodać pod koniec fermentacji burzliwej. Z drugiej strony po co tyle roboty se robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Ale maksymalnie to pewnie nie całe 50l by wyszło' date=' co?[/quote']Po dolaniu wody Zawsze możesz zrobić jak ja. tz część podczas warzenia odlać do refermentacji a dodać pod koniec fermentacji burzliwej. Z drugiej strony po co tyle roboty se robić. Problem jest inny, gdy normalnie filtrujemy, to więcej brzeczki słodkiej się nie zmieści pod podniesionym filtrem. Po filtracji (po wyjęciu wkładu) można już dodać tyle wody i ile nam się podoba, bo generalnie w kociołku można zagotować prawie 60l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Po dolaniu wody Zawsze możesz zrobić jak ja. tz część podczas warzenia odlać do refermentacji a dodać pod koniec fermentacji burzliwej. Z drugiej strony po co tyle roboty se robić. Problem jest inny' date=' gdy normalnie filtrujemy, to więcej brzeczki słodkiej się nie zmieści pod podniesionym filtrem. Po filtracji (po wyjęciu wkładu) można już dodać tyle wody i ile nam się podoba, bo generalnie w kociołku można zagotować prawie 60l.[/quote'] To może wersja 2hl jest lepsza gdyż wydaje się że istnieje możliwość wysładzania i zapełnienia do pełna. Czy możesz w drodze wyjątku zliczyć wydajność dla świętego spokoju innych członków forum (moja jest chyba coś ok. 55-60% więc na pewno nie jeden inżynier wywalił by mnie z roboty ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 To może wersja 2hl jest lepsza gdyż wydaje się że istnieje możliwość wysładzania i zapełnienia do pełna. Czy możesz w drodze wyjątku zliczyć wydajność dla świętego spokoju innych członków forum (moja jest chyba coś ok. 55-60% więc na pewno nie jeden inżynier wywalił by mnie z roboty ). Nie, z zasady nie liczę wydajności, a moje pomiary ekstraktu też pozostawiają wiele do życzenia. Muszę sobie wreszcie sprawić refraktometr Może jeszcze nie opanowałam do końca tego sprzętu, ale jakoś nie widzę szansy bez dolewani wody i zbędnych kombinacji uzyskać wiele więcej niż 40l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hvar_anka Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Kociołek póki co jest przenośny Warzymy najczęściej w kuchni. Mój mąż jakoś sobie radzi z noszeniem, podnoszeniem... Warzyliście już Witbiera? Zapomnialam napisac, ze witbiera w kotle juz robilismy, kleik pompie nie zaszkodzil, chociaz jak calosc ruszala do gory to bylo slychac roznice, potem jak juz sie rozkrecilo, to bylo ok. Im wyzsza temperatura tym juz latwiej. Po witbierze wymontowalismy i wyczyscilismy pompe, tak na wszelki wypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Błagam o polskie znaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hvar_anka Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Błagam o polskie znaki. Przepraszam, ale chwilowo pisze z zagranicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Dzięki za info, może też spróbuję Wita na lato uwarzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vincent1978 Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 A ja mam takie pytanko,czy trzeba warzyć 50-40 litrów piwa czy może to być takze 30- 20 litrów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tieroo Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 (edytowane) A ja mam takie pytanko,czy trzeba warzyć 50-40 litrów piwa czy może to być takze 30- 20 litrów? konstrukcja wymusza zawsze warzenie tej samej wielkości warki (czyli w 50tce pewnie okolice 50 w 20tce okolice 20), odstępstwa są nieduże i mieszczą się w 2-4 litrach marginesu. Edytowane 28 Lipca 2011 przez tieroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Nie może być. To nie ma przycisku na połowę wsadu jak to jest w pralkach automatycznych? A tak poważnie to chyba tak się da tylko przy własnej konstrukcji z mieszadłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się