zgoda Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Wg mnie kluczowy jest początek fermentacji. Postaraj się, żeby temp. Ci nie uciekła przez pierwszych kilka dni. No i uciekła, 13°C - będzie waliło w dekiel. Chyba na tym zakończę sezon lagerowy, to nie na moje nerwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
somek Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Czy ktoś próbował fermentować pilsa na drożdżech górnej fermentacji?interesuje mnie ,jaka będzie różnica w smaku takiej samej brzeczki -100% pils ,tak samo chmielonej-jedna na dolnych a druga na górnych drożdżach-prosze o opinie Ja próbowałem pilsa na górnych i dolnych. Przede wszystkim na górnych to nie pils! Nie jest czysty w smaku, dużo w nim ale'owych klimatów. Ale nie mówię, że nie wyszło smaczne piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Wg mnie kluczowy jest początek fermentacji. Postaraj się' date=' żeby temp. Ci nie uciekła przez pierwszych kilka dni.[/quote']No i uciekła, 13°C - będzie waliło w dekiel. Chyba na tym zakończę sezon lagerowy, to nie na moje nerwy. chyba za bardzo się przejmujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 13 °C to nie tragedia, nie przejmuj się na zapas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Wg mnie kluczowy jest początek fermentacji. Postaraj się' date=' żeby temp. Ci nie uciekła przez pierwszych kilka dni.[/quote']No i uciekła, 13°C - będzie waliło w dekiel. Chyba na tym zakończę sezon lagerowy, to nie na moje nerwy. Eee tam, 13°C to nie tragedia. Na pocieszenie dodam, że wczoraj mój Scottish 70/- uciekł o 2°C Ale psychicznie jakoś się trzymam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browman Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils o którym wątek stoi w 8-12 °C. Dzisiaj jest 19 dzień,a burzliwa trwa w najlepsze. Na wierzchu jest około 1,5 cm gęsty jasnobrązowy zbity kożuch. Jest to mój pierwszy Pils,więc mam obawy czy wszystko jest OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils o którym wątek stoi w 8-12 °C.Dzisiaj jest 19 dzień,a burzliwa trwa w najlepsze. Na wierzchu jest około 1,5 cm gęsty jasnobrązowy zbity kożuch. Jest to mój pierwszy Pils,więc mam obawy czy wszystko jest OK. Kożuch nie oznacza, że jeszcze trwa fermentacja. Niektóre drożdże dolnej fermentacji także po robocie lobią wylegiwać sie na powierzchni. Jeżeli chcesz mieć pewność to pobierz próbkę i zmierz gęstość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils o którym wątek stoi w 8-12 °C.Dzisiaj jest 19 dzień,a burzliwa trwa w najlepsze. Na wierzchu jest około 1,5 cm gęsty jasnobrązowy zbity kożuch. Jest to mój pierwszy Pils,więc mam obawy czy wszystko jest OK. Przy pierwszym użyciu nowych drożdży fermentacja bywa dłuższa, tym bardziej na dolniakach. Mam obecnie 15 dzień burzliwej marcowego na Bavarianach I rzut (nowe drożdże), fermentacja w pełni, następne rzuty na gęstwie będą szybsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browman Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils jest na W34/70 i bąbluje widać też przemieszczanie się mętów przez ścianki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils jest na W34/70 i bąbluje widać też przemieszczanie się mętów przez ścianki. Zrób jak radzi Jacek, za dwa dni drugi pomiar będziesz miał pewność co się dzieje w fermentatorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils jest na W34/70 i bąbluje widać też przemieszczanie się mętów przez ścianki. Jak startowała fermentacja? Od razu w zimnym, czy dałeś drożdżom ruszyć w wyższej temperaturze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Piana na lagerze = fermentacja NA PEWNO nie jest skończona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browman Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Pils jest na W34/70 i bąbluje widać też przemieszczanie się mętów przez ścianki. Jak startowała fermentacja? Od razu w zimnym' date=' czy dałeś drożdżom ruszyć w wyższej temperaturze?[/quote'] Na początku wątku jest opisany początek fermentacji dodam,że po przeniesieniu w zimne ze dwa dni była cisza później,aż do dzisiaj bąbluje wytrwale aczkolwiek z niezbyt dużą czestotliwością,cały czas miarowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 (edytowane) Na początku wątku jest opisany początek fermentacji dodam,że po przeniesieniu w zimne ze dwa dni była cisza później,aż do dzisiaj bąbluje wytrwale aczkolwiek z niezbyt dużą czestotliwością,cały czas miarowo. Jeżeli nie ma zmiany w tempie fermentacji to nie ma powodów do robienia czegokolwiek z fermentorem. Edytowane 18 Lutego 2011 przez jkocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Nie ma co się gorączkować, jak go przetrzymasz 4 tygodnie to nic mu nie będzie. Ewentualnie na ostatnie 2 dni przenieś do cieplejszego, żeby drożdże dojadły. Teoria mówi, żeby na te ostatnie dni podnieść do 14°C, ale chodzi o dojedzenie dwuacetylu, jak fermentacja się zakończyła to już estrów dużo drożdże nie naprodukują. Zawsze powtarzam, że natury nie ma co poganiać, bo robi w swoim tempie, a nie jak napisali w książce. Jeden lager fermentował u mnie 20 dni, inny skończył po 14, oba na tych samych drożdżach, różnica w temperaturze minimalna (11-12°C). Tak widocznie się drożdżakom zeszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Jako ciekawostkę dodam, ze przemysłowa norma fermentacji lagera to 10 dni. Mnie się to udało tylko raz, jak dostałem swieżutką fiolkę drożdzy i zrobiłem duży starter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się