elroy Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Wieczorem, po zjeździe PSPD, mieliśmy okazję degustować wiele ciekawych piw, w tym jeden z bardziej intrygujących mnie eksperymentów z fermentacją spontaniczną autorstwa Hasintusa. Niestety nie pamiętam szczegółów (ale poczytać można o tym tutaj http://www.piwo.org/forum/t4180-Fermentacja-spontaniczna.html ) tej konkretnej warki, ale zaskoczony pozytywnie byłem dużą poprawnością smaku. Piwo miało mniejszą kwaskowatość niż komercyjne przykłady, czy też domowe na Wyestach, gdzieś dalej trochę mdławe. Powiem tak - mi smakowało. Jak wspólnie stwierdziliśmy brakło jeszcze dłuższego leżakowania i byłoby ok. Więc da się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 ta niektóre piwa z zadane czystym szczepem wychodziły mi kwaśniejsze od tego. Dostałem mieszankę Wyesta na lambiki i teraz poważnie rozmyślam wstawienie 40 litrowego gąsiorka i ukrycie go gdzieś w domu. No piwo Hasintusa było jednym z ciekawszych "wynalazków" i gdyby poleżakować je trochę dłużej i np dodać jakiś owoców to pewnie wyszedł by z tego zacny trunek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się