coder Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Styli się nie wymyśla, one powstają przez obserwację rynku piwnego - trzebaby warzyć i sprzedawać takie piwo, a jakby osiągneło sukces - może byłby nowy styl. Potrzeba komercyjnych piw dla kalibracji stylu. Ale jak dla mnie Polish Ale to takie American Ale na polskim chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Chyba będzie ciężko, bo ja to pojęcie rozumiem dosyć szeroko- bezstylowiec na górnych pewnie będzie to jasne piwsko 8-16 blg z goryczką od małej do wykręcającej gębę a zasyp ? pilźnieński 0-100% monachijski 0-100% karmelowe do 20 % dodatki niesłodowane ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Marne szanse. Holendrzy chcieli aby BJCP zarejestrowało ich Koźlaka Jesiennego, jako nowy styl - górna fermentacja, występowanie na terenie NL itd. i BJCP odmówiło. Po czym, Holendrzy powiedzieli im mamy was i wasze style głęboko gdzieś. Także, nie ma co robić z BJCP jakieś wyroczni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Styli się nie wymyśla, one powstają przez obserwację rynku piwnego - trzebaby warzyć i sprzedawać takie piwo, a jakby osiągneło sukces - może byłby nowy styl. Potrzeba komercyjnych piw dla kalibracji stylu. Ale jak dla mnie Polish Ale to takie American Ale na polskim chmielu. No amerykanie mogą sobie tworzyć style. Kilka styli z BJCP jest stworzone na podstawie jednego gatunku piwa. A niektóre są wskrzeszane przez piwowarów amatorów. Co do piw komercyjnych to na polskim rynku nie ma miejsca na dobrze znane style niemieckie, brytyjskie i belgijskie. To nie ma co marzyć by szybko takie piwo zostało uwarzone w browarze komercyjnym. Ale amerykanie też mają swojego American IPA, który jedynie okazjonalnie jest warzony komercyjnie. Do sformalizowania tego stylu droga bardzo daleka, bo póki co nawet w Polsce nie jest ten styl powszechnie rozpoznawalny nawet przez piwowarów amatorów. Co do porównania American Ale i Polskie Ale. Różni się jeszcze tym ,że nie jest warzony na słodzie. Więc i profil będzie inny. No i BJCP jest odwzorowaniem tylko i wyłącznie rynku amerykańskiego. Opis styli już średnio pasuje do piw brytyjskich i wydaje mi się, że jest podobnie z Belgią i Niemcami. Więc uczmy się z BJCP, ale nie traktujmy jej jako wyroczni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Co byście powiedzieli na takie ramki tego piwa? Przerobione z kilku styli BJCP Proszę tego opracowania nie brać zbyt poważnie. Polskie Ale Aromat: Przeważnie od umiarkowany do umiarkowanie mocny aromat chmielu. Wynikający z dodania chmieli na koniec gotowania albo/i chmielenia na zimno. Przeważnie przedstawiające cechy chmieli polskich (najczęściej lubelskiego). Lekkie nuty owocowe są do zaakceptowania. Opcjonalnie bardzo niskie do niskie aromaty karmelowe. Bardzo niski poziom dwuacetylu jest akceptowalny. Wygląd: Słomkowy do złocisty kolor. Klarowne. Umiarkowana biała długo utrzymująca się piana. Smak:Przeważnie umiarkowanie do umiarkowanie mocne smaki chmielowe przeważnie przedstawiające cechy chmieli polskich (najczęściej lubelskiego i marynka). Obecność smaków chmielowych jest wspierana przez delikatne smaki słodowe. Balans chmielowo-słodowy wyraźnie skłania się w kierunku goryczki i smaków chmielowych. Smaki karmelowe przeważnie są nieobecne, ewentualnie mogą być bardzo delikatne. Estry owocowe mogą być w zakresie od brak do umiarkowanie słabych. Umiarkowana do umiarkowanie mocna goryczka chmielowa wraz z wytrawnym finiszem. Bardzo niski poziom do brak dwuacetylu. Tekstura: Lekka do średnio lekka treściwość. Nagazowanie umiarkowane do mocne. Ogólne wrażenia: Rześkie, wyraźnie goryczkowe i chmielowe piwo. Historia: Na początku rozwoju piwowarstwa amatorskiego w Polsce baza surowcowa była bardzo zawężona. Na podstawie łatwo dostępnych surowców powstał ten styl, który odzwierciedlał braki na polskim rynku piwowarskim. Surowce: Słód pilźnieński, ewentualnie jasny karmel do korekty koloru i treściwości. Chmiel marynka jako chmiel goryczkowy i lubelski jako chmiel aromatyczny. Aczkolwiek mogą być zastosowane również chmiele czeskie i niemieckie. Drożdże górnej fermentacji. Podstawowe informacje: Gęstość początkowa: 10 - 14°Blg Goryczka: 35 ? 45 IBU Gęstość końcowa: 2 - 3.5°Blg Kolor: 2 ? 8 SRM Alkohol objętościowo: 4 ? 5.5% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Ok, mamy opisany nasz styl. Makaron +1 Mówiąc nasz, mam na myśli to czym będziemy się kierować robiąc "piwo miesiąca" . Wcale nie chcę żeby znalazło się w BJCP lub było jakimś świętym kanonem. Myślę że z długim czasem styl się przeniesie do browarów rzemieślniczych i zostanie zauważony przez konsumentów, czyli pójdzie odwrotną drogą niż style opisane w BJCP. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Mam pytanie: czy zamiast płynnych do Kolscha mogę użyć S-33 ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 eee.. chyba nie ten temat.. odp. Możesz. BA daje t drożdże do swoich zestawów. Ja sam zrobiłem Koelscha na S-33. Ogólnie to są chyba najlepsze drożdże suche do tego piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 (edytowane) o kurde! źle sformułowałem pytanie... Chodziło mi czy zamiast płynnych drożdży Kolsch mogę użyć S-33 do Polish Ale. :rolleyes: Przypadkowo wkradło mi się "do" w złe miejsce ;P Edytowane 15 Listopada 2009 przez slotish Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Aha No to na tak sformułowane pytanie nie potrafię odpowiedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Mam pytanie: czy zamiast płynnych do Kolscha mogę użyć S-33 ?? Użyłbym Danstar Nottingham , ewentualnie Safale S-04 lub dolniaki fermentowane w nieco wyższej temp. niż zalecana jeśli chodzi o suche. W płynnych nie mam doświadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 dzięki za odpowiedź. Myślałem, że skoro do grodzisza można "wymiennie" stosować płynne do Kolscha i s-33 to analogiczna sytuacja może zachodzić w tym wypadku. Poza tym zostało mi trochę s-33 w saszetce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się