waroms Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Witam Chciałem sobie uzupełnić bazę surowców w BrewTarget i przy pierwszej wpisywanej pozycji utknąłem. Trzeba tam podać ekstraktywność słodu i jego barwę. Z barwą nie ma problemu (chyba można przyjąć jakąś średnią dla każdego słodu jeśli producent lub sklep nie podają dokładnej wartości). Ale pytanie skąd wziąć ekstraktywność? Z tego co wyczytałem na forum to są dane bardzo trudne do zdobycia bo producenci nie chcą ich za bardzo podawać. A w programie BrewTarget chyba trzeba to podać bo jeśli nie to będzie źle liczył gęstość początkową...:rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Producenci nie chcą ich za bardzo podawać. To może bardziej sklepy niż producenci Bo przy zakupie dostajesz dokumentację i tam jest to opisane. Np. dla Litovela którego sprzedaję wygląda to następująco: - pilzneński: 82,2% - pszeniczny: 83,1% - monachijski: 81,7% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Wg mnie można przyjąć wartości podobne do tych ze "standardowej biblioteki", np. dla pilzneńskiego ze Strzegomia takie jak dla "german pils", dla karmelowego jasnego jak dla "crystal 70" itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waroms Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 To może bardziej sklepy niż producenci Być może. W takim, dajmy na to, sklepie twojbrowar.pl mamy np. słód pilzneński z Belgii. Nawet nie wiadomo kto go robi żeby poszukać informacji w internecie...:rolleyes: Wg mnie można przyjąć wartości podobne do tych ze "standardowej biblioteki", np. dla pilzneńskiego ze Strzegomia takie jak dla "german pils", dla karmelowego jasnego jak dla "crystal 70" itp. Ja jestem jeszcze na to za cienki. O ile mogę przyjąć że jeśli w standardowej bibliotece słody pilzneńskie wahają się między 78 a 81% to każdy inny pilzneński pewnie zmieści się w tych widełkach, o tyle nie domyślę się że karmelowy jasny to mniej więcej crystal 70 bo brakuje mi jeszcze wiedzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 W takim, dajmy na to, sklepie twojbrowar.pl mamy np. słód pilzneński z Belgii. Nawet nie wiadomo kto go robi żeby poszukać informacji w internecie...:rolleyes: No tu masz rację. Tak czy inaczej domyślam się, że to będzie ta specyfikacja (pdf). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Jeszcze nie miałem przypadku, żebym musiał ręcznie dodawać słód do Beersmith czy Brewtarget, skopiuj najbliższy składnik z nową nazwą i to wszysto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waroms Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 No tu masz rację. Tak czy inaczej domyślam się, że to będzie ta specyfikacja (pdf). Dzięki za linka. To raczej będzie (ten w sklepie) słód z 2009 r, bo kolor się pokrywa: http://www.castlemalting.com/Publications/SPECS_Malt_Pilsen2rs_Crop2009_EN.pdf Tak słód z 2009 jest OK czy już raczej za stary? A tu jest chyba ciekawe zestawienie: porównanie / odpowiedniki słodów Weyermanna i CastleMalting: http://www.castlemalting.com/Publications/CASTLE_MALTING_AND_WEYERMANN_MALTS_EQUIVALENCE.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waroms Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Jeszcze nie miałem przypadku, żebym musiał ręcznie dodawać słód do Beersmith czy Brewtarget, skopiuj najbliższy składnik z nową nazwą i to wszysto. Może racja - w końcu to nie apteka. Wyliczenia pokażą mi gęstość początkową jakąś a i tak wyjdzie pewnie trochę inna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Od nominalnej ekstraktywności dla ostatecznego wyniku ważniejsze jest jak drobne słód jest ześrutowany. Z grubo śrutowanego słodu pilzneńskiego z Optimy (ekstraktywność >82%) będziesz miał mniej ekstraktu w brzeczce, niż z drobno ześrutowanego pilzneńskiego Castle (ekstraktywność ~81%). Można spokojnie przyjąć, że ekstraktywność pilzneńskiego, pale i wiedeńskiego to będzie 81%, pszenicznego 82%, monachijskich 79-80%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Zastanawia mnie, czy te analizy nie są podawane przy mące, a nie śrucie. Ale tego niestety nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Dla słodu z Optimy jest podana ekstraktywność w mące i w śrucie. Tam gdzie nie podają, zakładam że jest to ekstraktywność w mące (bo wygląda lepiej ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Zastanawia mnie, czy te analizy nie są podawane przy mące, a nie śrucie. Ale tego niestety nie wiem. Norma przewiduje pomiar ekstraktywności w śrucie i mące. Różnica między nimi określa stopień rozluźnienia słodu. W dobrze rozluźnionym słodzie różnica nie powinna być większa niż 1,5% (OIDP). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wogosz Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Podając ekstraktywność słodu podaje się tylko ekstrakt w mące. Ekstrakt w śrucie potrzebny jest do określenia rozluźnienia skrobiowego słodu o czym pisał Jkocurek. Oczywiście jest to ekstrakt w brzeczce kongresowej ze słodu zmielonego przy użyciu młynka DLFU. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Dzisiaj spróbowałem zrobić brzeczkę kongresową. Ześrutowałem drobno słód Porketem, nie była to jednak mąka jaką dał by młynek z normy. Otrzymałem ekstraktywność słodu 78% (deklarowana 80%). Czyli wyszło w miarę OK. Znacznie gorzej z kolorem, deklarowany maksymalny 9EBC a mnie wyszło 14. Miałem problem z utrzymaniem stabilnej temperatury no i chyba zbyt intensywnie mieszałem (mieszadło magnetyczne na płytce grzejnej). Możliwe, że na barwę wpłynęły też opiłki z nowego Porketa (trochę ich "przykleiło" się do mieszadła). Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez jkocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się