Szwed Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zymoferm jakie jest Wasze zdanie o tych drożdżach? Jak smakowały piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Nijak. Drożdże Alt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 bezalkoholowe,do bani,zjadły z 70%,jedno do wylania,drugie ujdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Nijak. Drożdże Alt. Co znaczy "nijak"? W tym tydniu mam zamiar kupić te i jeszcze inne, a Ty tu z takim tekstem Czy to sugestia, żeby jednak dołożyć raz tyle i kupić Wyeasty? Z drugiej strony jakie mają być drożdże altowskie? Chyba nijakie. Dające czyste posmaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 No właśnie, są czyste jak pupka niemowlaka. Piwo dobre, jakby co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Wczoraj podczas pomiaru °Blg próbowałem jasną pszeniczkę na zymoferm waissbier 4. Piwo jest już całkiem dobre . W piątek powędruje do butelek , więc w niedzielę będzie już nagazowane , wtedy napiszę coś więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Co znaczy "nijak"? W tym tydniu mam zamiar kupić te i jeszcze inne, a Ty tu z takim tekstem Czy to sugestia, żeby jednak dołożyć raz tyle i kupić Wyeasty? Z drugiej strony jakie mają być drożdże altowskie? Chyba nijakie. Dające czyste posmaki. Ja zamówiłem już Zymoferm Z032-1-31 na kolońskie. Cena dobra , a w piwnicy 15°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strzelczyk76 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Polecam te do Witbiera - szybko pracują (nie to co Wyeasty) - burzliwa 7 dni, mocne cytrusy w zapachu, bardzo dobry Wit. Pszeniczne - bardzo długo mi startowały (mimo 2 miesięcy do terminu - po którym dopiero zalecają starter) - potem pracowały bardzo ładnie. Generalnie - do Zymo - ZAWSZE róbcie starer - nawet gdy data na fiolce mówi, że nie trzeba! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Weissbier II zadane rano, fiolka dzielona na dwa fermentory, bez startera (sic!). Fermentuje niestety w 25°C. Pachnie niesamowitymi cytrusami, podobnie czuć je w smaku. Po 3 dniach fermentacji zeszły raptem 3°Blg, ale to moja wina. Trza było zrobić starter, ale wygrała koalicja lenistwa i braku czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrowarmistrzNY Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 bardzo chcial bym widziec jak ktos zrobi porownanie wyeasta lub white labsa z zymofermem za zasadzie, ze pol warki do jednego fermentora z drozdzami "x" a drugie pol do drugiego fermentora z drozdzami "y". fermentowane w tym samym pokoju/temperaturze, etc. ja napewno tak zrobie ale to juz pod koniec wakacji bo teraz nie mam jak warzyc. pewnie zrobie piwo zniwowe z wlasnym chmielem (i moze sprobuje troszke zeslodowac troche jeczmienia?? zobaczymy...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 bardzo chcial bym widziec jak ktos zrobi porownanie wyeasta lub white labsa z zymofermem za zasadzie... Jeżeli sam nie zrobisz testów pod Twoje wymagania/gusta, takie opinie możesz sobie poczytać jako ciekawostkę. Gdy takich prób z podobnymi wnioskami będzie odpowiednio (?) dużo, można się nad tym zacząć zastanawiać jako prawidłowością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Jakość drożdży = czystość mikrobiologiczna + stabilność z partii na partię. O tym przekonamy się dopiero po dłuższym używaniu Zymofermów. To jakie dają posmaki to drugorzędna sprawa, bo tym mozna sterować poprzez recepturę, zacieranie, fermentację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Jakość drożdży = czystość mikrobiologiczna + stabilność z partii na partię. Ja mam pewne wątpliwości co do przeżywalności komórek w fiolkach. Już w 4 miesiące od wyprodukowania potrzebują 36 godzin na namnożenie się w starterze, w ramach zalecanych 3 miesięcy jest to tylko 24h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrowarmistrzNY Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Jakość drożdży = czystość mikrobiologiczna + stabilność z partii na partię. O tym przekonamy się dopiero po dłuższym używaniu Zymofermów. To jakie dają posmaki to drugorzędna sprawa, bo tym mozna sterować poprzez recepturę, zacieranie, fermentację. nom, w sumie zgodzil bym sie. zobaczymy co to za drozdze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Wczoraj piłem pszeniczne, które zadałem drożdżami do białego barana. Miało już około 3 tygodni w butelce - i nadawało się do degustacji ( pierwszy raz je piłem jak miało ok 4 dni w butelce i było za młode). W zapachu czuć słodkie owoce - choć ja niekoniecznie nazwał bym je "owocami leśnymi". Efekt bardzo ciekawy. Do tego drożdże te klarują się w butelce jednak nie zbijają się w grudki na jej dnie i z łatwością dają się rozprowadzić w kuflu tworząc wezienową "mgiełkę". Jednym słowem: polecam! Jednak nie należy oczekiwać, że piwo z tymi drożdżakami będzie przypominało bawarskiego hefe-weizena. pomimo tego jest świetne na lato. Połowy warki już nie ma, gdzie sam wypiłem 2 butelki - najwidoczniej rodzinie też posmakowało piwo z tymi drożdżami Moje drożdże były dzień po dacie do bezpośredniego zadania do fermentora więc sporządziłem z nich starter w którym ładnie się namnożyły po 24 h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Weissbier II zadane rano, fiolka dzielona na dwa fermentory, bez startera (sic!). Fermentuje niestety w 25°C. Pachnie niesamowitymi cytrusami, podobnie czuć je w smaku. Po 3 dniach fermentacji zeszły raptem 3°Blg, ale to moja wina. Trza było zrobić starter, ale wygrała koalicja lenistwa i braku czasu. Wybaczcie dyletanckie pytanie, ale czy mam rozumieć, że drożdże płynne można zadawać bez przygotowania startera ? Do tej pory 'jadę' na suchych właśnie z uwagi na konieczność robienia starterów (no i przez cenę ) Czy czegoś z tymi płynnymi nie zrozumiałem, czy to może Zymoferm'y pozwalają na takie szybkie stosowanie ?? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Nikt tego generalnie nie poleca, a jak pisał bodajże Zgoda - ZOMOwce wręcz wymagają startera. Zrób, co Ci szkodzi. Po co się niepotrzebnie stresować... kiedy nie ruszą w warce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Moja babcia mówi od czasu do czasu "nie wierz słowu pisanemu po niemiecku!". Nie to że trzeba - są przypadki, kiedy nawet fiolka podzielona na 2 wiadra startuje w rozsądnym czasie. Jak kto lubi ryzyko, to można dawać i bez startera. Producent nie podaje, ile powinno być komórek we fiolce, więc trudno ocenić na ile robienie startera jest "zalecane" a na ile "niemal konieczne". Znacząco dłuższy czas namnażania w starterze "po terminie" wskazuje, że komórek albo nie ma za wiele (ot tak na styk), albo dużo ich ginie w jednostce czasu. Wydaje mi się, że jednak zrobienie startera jest na tyle mało kłopotliwe, że warto się poświęcić. A jak kto się poświęcać nie chce, to niech płaci 40zł za activator Wyeasta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 A jak kto się poświęcać nie chce, to niech płaci 40zł za activator Wyeasta. ... który też podobno nie zawsze się aktywuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 11 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Moja babcia mówi od czasu do czasu "nie wierz słowu pisanemu po niemiecku!". Zgoda a w jakim języku Twoja babcia się modli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Moja babcia mówi od czasu do czasu "nie wierz słowu pisanemu po niemiecku!". Zgoda a w jakim języku Twoja babcia się modli ? A po jakiemu ma się modlić? Przecież że po polsku. Ale jest z Radzymina, więc czy po rosyjsku, czy po niemiecku czy w jidisz się z Panem Bogiem w razie czego dogada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Moja babcia mówi od czasu do czasu "nie wierz słowu pisanemu po niemiecku!". Zgoda a w jakim języku Twoja babcia się modli ? Powinieneś raczej zapytać w jakim języku liczy. Bo modlić uczono się w domu, szkoła była koniecznym dodatkiem, ale liczyć wyłącznie po niemiecku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 liczy się przecież w jidisz... choć właściwie to jest niemiecki tylko jidisz ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Powinieneś raczej zapytać w jakim języku liczy. Bo modlić uczono się w domu, szkoła była koniecznym dodatkiem, ale liczyć wyłącznie po niemiecku. Babcia się urodziła w 1920, całe dzieciństwo w wolnej Polsce, więc i liczyć i modlić się uczyła po polsku. Języki drugi, trzeci i czwarty to języki sąsiadów. Kiedyś Polska była multi-kulti i aż dziw, że się nie pozabijali. Pewnie dlatego, że wszyscy byli rasistami i każdy znał swoje miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 23 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2011 Wczoraj do butelek poszła jasna pszeniczka robiona na Zymoferm Z047-8-39 Weissbier IV, Typ ?Fürstengold Piwo jest inne niż moje wcześniejsze pszeniczne , goździków jest bardzo mało , za to wyraźne posmaki cytrusów i brzoskwini. Więcej informacji podam po 1 degustacji , czyli za jakieś 3 dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się