Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem skonczyłem pierwsze swoje zacieranie... a że było juz po pólnocku sypnąłem bezmyślnie drożdże jak brzeczka miała 35 C.. moje pytanie brzmi.. czy nie spieprzyłem , a jak już nabroiłem to jak to poprawić.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentacja nie ruszyła.. acha to były drożdze do niskiej fermentacji.. a wieć możliwe że po nasączeniu wodą opadły na dno w tej chwili pokołysałem ferentatorem aby je od dna oderwac.. czekam na efekt..

winienem uzyc słowa dolnej fermentacji ale chyba to tylko przejęzyczenie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może jeszcze ruszy, jeśli zadałeś je wczoraj wieczoerm, poczekaj. Mogą potrzebować trochę czasu, szczególnie, że drożdże suche wsypałeś od razu do brzeczki.

Mówią, że początek fermentacji jeśli chodzi o temperaturę jest najważniejszy, ale 35 stopni drożdży nie zabije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc :) Dziś 7 dzień fermentacji. W instrukcji napisano, że fermentacja minie po 3-5 dniach. Mam wszystko przygotowane do rozlewu, a ciągle mam wątpliwości. Piana na powierzchni - no niby jest, ale tyle co kot napłakał. Coś mniej więcej jak w grafice (to nie moje zdjęcie), ale jest zwarta na środku brzeczki. Blg ciągle na poziomie 2, od 3 dni. Fermentacja rozpoczęła się w ciągu 24 godzin na pewno, bo po takim czasie był widoczny osad na ściankach. I teraz na koniec: zauważyłem jakieś niezidentyfikowane białe cząsteczki które jakby przemieszczały się w górę i jakby w dół. Oraz chyba małe pojedyncze pęcherzyki... Fermentacją ciągle trwa? :|

 

fermentujaca_brzeczka.JPG

Edytowane przez karawela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentuje w fermentorze z kranikiem... drugi mam, ale bez kranika. Mogę przelać do tego bez kranika, a potem przy rozlewnie znowu do tego z kranikiem (?). Jestem zły na to jak to zrobiłem, ale następnym razem poprawię błędy i będę bez żadnych kombinacji zlewał wszystko na cichą bo męczy mnie ta fermentacja burzliwa :[

Edytowane przez karawela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelać na cichą i zapomnieć jeszcze na tydzień, albo nie przelewać i zapomnieć na tydzień

 

Fermentuje w fermentorze z kranikiem... drugi mam, ale bez kranika. Mogę przelać do tego bez kranika, a potem przy rozlewnie znowu do tego z kranikiem (?). Jestem zły na to jak to zrobiłem, ale następnym razem poprawię błędy i będę bez żadnych kombinacji zlewał wszystko na cichą bo męczy mnie ta fermentacja burzliwa :[

 

No to sytuacja dobra.

kranik (burzliwa) -> bez kranika (cicha) -> kranik (rozlew) :D

Na cichej też będą osady na dnie

Edytowane przez Swiaderny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm może po prostu szczelnie zamknę ten fermentor i zostawię na jeszcze kilka dni? Czy może nie może tak długo leżeć w jednym fermentatorze? Wyczytałem, że osad kończy się tam, gdzie zaczyna otwór na kranik. Nawet jakby, to niech już będzie trochę tego osadu, byleby dobre piwo wyszło :okey:

Powiedzcie jeszcze, czy piwo które fermentuje ma prawo kiepsko smakować? :smilies:

Edytowane przez karawela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm może po prostu szczelnie zamknę ten fermentor i zostawię na jeszcze kilka dni? Czy może nie może tak długo leżeć w jednym fermentatorze? Wyczytałem, że osad kończy się tam, gdzie zaczyna otwór na kranik. Nawet jakby, to niech już będzie trochę tego osadu, byleby dobre piwo wyszło :okey:

Powiedzcie jeszcze, czy piwo które fermentuje ma prawo kiepsko smakować? :smilies:

Możesz, ale i tak czeka Ciebie przelewanie 2 razy przed rozlewem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.