leech Opublikowano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2011 Nie wiem na który się zdecydować. Wyczytałem, że elektryczny może służyć jako filtrator ale gorzej jest z utrzymywaniem określonej temperatury podczas zacierania, no i pomieszczenie nie nagrzewa się tak bardzo jak przy gazie. Plusem zwykłego gara jest pojemność (40 l) i możliwość warzenia większych warek i to chyba jedyny plus? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2011 (edytowane) Właśnie wczoraj zacierałem po raz pierwszy w garze elektrycznym. Odparowanie wody jest minimalne, utrzymanie temperatury dziecinnie proste. Jedną wadę ma niestety, nie ma wiele przy nim do roboty, a więc zabawy . Wcześniej warzyłem w normalnym garze i to było nie spuszczanie z oka gara,a w zasadzie ciągłe mieszanie i kontrola temperatury. Przy elektrycznym zaopatrzyć się trzeba w zapasy z piwniczki, bo jest nudno :). Zerknięcie raz na jakiś czas na termometr, przekręcenie na kilka sekund włącznika i nic więcej. Edytowane 26 Czerwca 2011 przez jacekan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2011 Mam garnek elektryczny i sprawuje się nieźle, jego największym dla mnie atutem jest, że mogę warzyć piwo niekoniecznie w kuchni ( nie mam taboretu gazowego ). Jednak cały proces znacznie się wydłuża bo garnek bardzo powoli grzeje. To jest jego największy minus. Zagotowanie wody do wysładzania czy już samej brzeczki zajmuje dużo czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 26 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2011 Czytałem, że trzeba zmienić kranik na kulowy żeby móc podłączyć wężyk z oplotu. To jest aktualne czy jest jakieś inne rozwiązanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2011 Pytanie czy nie lepiej zainwestować jakieś 180 zł w keg 50 litrów, plus do niego mufa, zawór i filtrator z rurek Cu? Koszt podobny do dużej emalii, a dużo odporniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 27 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2011 Keg to jak dla mnie następny poziom wtajemniczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 27 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2011 http://allegro.pl/garnek-emaliowany-o-srednicy-45-cm-50-litrow-i1665513637.html No, nie wiem czy koszt podobny. Zwłaszcza że nie każdy ma dojście do darmowej robocizny, tzn spawania tigiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 http://allegro.pl/garnek-emaliowany-o-srednicy-45-cm-50-litrow-i1665513637.htmlNo, nie wiem czy koszt podobny. Zwłaszcza że nie każdy ma dojście do darmowej robocizny, tzn spawania tigiem. 156 zł. Gdy ostatnio pytałem w hurtowni alkoholi cena kega wynosiła 175 zł. Dwa razy warzyłem większe objętości. Raz w emalii 40 litrów i raz w alumince 50 litrów. Przy tych gabarytach, a zwłaszcza wadze pełnego gara strach targać emalię. Obić ją łatwo, połatać trudniej. Jeśli uzbieram kiedyś pieniądze zainwestuję w keg. Jeśli uzbieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 http://www.koliber.sklep.pl/index.php/kategoria,164,Gastronomiczne,2 ceny rozsądne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yapko Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Ja kupiłem 2 kegi, taboret, wspawałem mufy itp. Jestem po dwóch warkach w garażu i mam mieszane uczucia. Kegi 50L są jednak nieporęczne, ciężkie i przy 20-litrowych warkach po prostu za duże dla mnie. Gaz w butlach też do najtanszych nie należy. W garażu nie mam bieżącej wody, muszę co chwilę biegać do domu. A wynoszenie całego tego sprzętu na taras nad garażem (bliżej kuchni) też byłoby upierdliwe. Zakupiłem właśnie kociołek lidlowy bo był tani na allegro (100zl) i będę porównywał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Też tak miałem, jak przesiadłem się na kegi. Duże, ciężkie i nieporęczne, szczególnie jako tanki. Ale jak mi pisał Josefik to kwestia przyzwyczajenia. Dodam, że mimo wszystko tęsknię za czasami kiedy to piwo warzyło się w garnku, więcej emocji przy tym było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Kupiłem gar elektryczny. Na allegro nówki były za 119 więc się skusiłem. Kupiłem kranik kulowy i nie wiem jakiej średnicy kupić wąż silikonowy żeby dało się go nałożyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Suwmiarka prawdę Ci powie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 (edytowane) Złączka ma 15mm. To jest standardowa średnica czy jest do kupienia mniejsza? Jak rozciągliwy jest wąż silikonowy tzn. o ile mm może być węższy żeby dało się go łatwo nakładać? Edytowane 30 Czerwca 2011 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Nie możesz pójść do sklepu z tym elementem? Wąż 12mm powinien dać się nałożyć bęz większego problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Chcę jeszcze przesunąć termostat tylko mam problem ze zdjęciem obudowy. Nie widzę żadnych śrub. Jakby ktoś był uprzejmy i wskazał na zdjęciu patent do otwierania. http://img194.imageshack.us/img194/9686/bifo.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Śruby są pod tymi białymi gumowymi nóżkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Chcę jeszcze przesunąć termostat tylko mam problem ze zdjęciem obudowy. Nie widzę żadnych śrub. Jakby ktoś był uprzejmy i wskazał na zdjęciu patent do otwierania.http://img194.imageshack.us/img194/9686/bifo.jpg Nie termostat broń Boże, czujkę termostatu dopchnij maksymalnie do dna gara rozciągając sprężynę (warto dać trochę pasy termoprzewodzącej). Przesuń zabezpieczenie termiczne, taki malutkie białe plastikowe z którego wystają dwa kabelki, dokładnie to przypnij to paskiem montażowym do plastikowej kratki którą widać na twoim zdjęciu (oczywiście od wewnątrz). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 (edytowane) Na szczęście znalazłem wcześniej twój post w którym o tym piszesz: http://www.piwo.org/forum/p86123-07-02-2011-15-58-11.html#p86123 i tak zrobiłem. Grzałka się nie wyłącza tylko temperatura dochodzi max do 95C. Chociaż teraz zmierzyłem temperaturę wody w małym garnku na gazie i też 95C nie przekracza także pewnie mam walnięty termometr (z biowinu tak na marginesie http://biowin.pl/?bio=2&lang=pol&str=4&grupa=1&podgrupa=565&produkt=571) To białe na termostacie to nie pasta termoprzewodząca? Edytowane 30 Czerwca 2011 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosek Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Temperatura wrzenia zależy między innymi od ciśnienia i może się różnić od 100°C. U mnie przykładowo jest 97°C. Z tego wynika że nie koniecznie musisz mieć popsuty termometr ale dobrze by było porównać z jakimś laboratryjnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Mam garnek elektryczny i sprawuje się nieźle, jego największym dla mnie atutem jest, że mogę warzyć piwo niekoniecznie w kuchni ( nie mam taboretu gazowego ). Jednak cały proces znacznie się wydłuża bo garnek bardzo powoli grzeje. To jest jego największy minus. Zagotowanie wody do wysładzania czy już samej brzeczki zajmuje dużo czasu. A ile mniej więcej czasu zajmuje ci doprowadzenie brzeczki do wrzenia? Ile trwa zacieranie, to wiem, bo w takim kociołku zacieram, a warzę na gazie, ale zastanawiam się nad kupnem drugiego tylko do chmielenia, żeby nie zajmować kuchni;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 U mnie przykładowo jest 97°C. Nie chce mi się teraz tego liczyć, ale te 97 °C w Krakowie to trochę mało. Chyba że wyjątkowe niże przemieszczają się ciągle nad Krakowem Z tego co pamiętam, w porównaniu do normalnego ciśnienia atmosferycznego (atm fizyczna) ok. 1014 hPa (np. poziom morza) z grubsza przyjmuje się że z każdym przyrostem wysokości o 300 m punkt wrzenia wody maleje o około 1 °C . Mogłeś źle odczytać albo z dokładnością termometru jest coś nie tak. Z drugiej strony nie ma to żadnego znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się