Dori z piwem zmagania

[JacekKocurek]

W monachijskim ciemnym palone akcenty są niemile widziane.

Nazwa "palony żywiecki" jest mocno umowna. To raczej czekoladowy jest. CarafaIII special też chyba nie dostarcza nut palonych.

BTW Coder, zrobiłem juz 3 warki tym samym sposobem zacierania dekokcyjnego co Ty. Wydaje się bardzo skuteczny.

Edytowane 4 Lutego 2010 przez jkocurek

[jacer]

Przesadzasz. W moim jest go 200g i jeszcze 100g CarafaIII i kolor wyszedł (teoretycznie wg ProMash) 59EBC a górna granica stylu to 73.

Kolory kolorem a co z palonością w smaku? Jakie EBC dałeś żywieckiemu?

[JacekKocurek]

Przesadzasz. W moim jest go 200g i jeszcze 100g CarafaIII i kolor wyszedł (teoretycznie wg ProMash) 59EBC a górna granica stylu to 73.

Kolory kolorem a co z palonością w smaku? Jakie EBC dałeś żywieckiemu?

Nie wyczuwam palonych smaków. Żywieckiemu, jak już gdzieś pisałem, dałem 1000EBC.

[wena]

Wg mnie to palony Żywiecki jest podobny do czekoladowego. 1000EBC jak pisze JKOCUREK jest chyba realne. Z doświadczenia wiem, że nie daje posmaków spalenizny.

[dori]

Jednak nie zdecydowałam się ani na monachijskie jasne, ani na ciemne. Temperatura w piwnicy wzrosła znów do 13°C Tak więc pozostają mi piwa górnej fermentacji. Właśnie zrobiłam starter z WLP 004 Irish Ale. Zatem jutro czas na ostatni konkursowy styl czyli Milk Stout

 

Jeśli chodzi o poprzednią warkę, czyli Munich Dunkel to brzeczka wyszła zupełnie czarna, nieprzeźroczysta. Następnym razem zmniejszę ilość palonego, żywieckiego z 300g do 100g.

 

Dziś rozlałam Weizenbocka (warka 78) z dodatkiem 160g glukozy, zapowiada się ciekawie

[dori]

WARKA 82

SWEET STOUT

w wykonaniu Janusza

 

Zasyp:

3,3kg pilzneński

0,3kg caraaroma

0,25kg jęczmień palony

0,8kg płatki owsiane błyskawiczne

 

Zacieranie:

70 minut w 68°C

 

Gotowanie 60 minut

Chmielenie:

35g Marynki (szyszki) na początku gotowania

15g Lubelskiego (szyszki) w 40 minucie gotowania

 

400g laktozy w 50 minucie gotowania

[Ignac99]

Janusz, gratulacje, widzę, że coraz częściej przejmujesz dowodzenie w uCiesznym Browarze.

[dori]

Janusz, gratulacje, widzę, że coraz częściej przejmujesz dowodzenie w uCiesznym Browarze.

Od razu dowodzenie Nowy sprzęt testuje

[Ignac99]

W takim razie gratulacje dla testera.

[dori]

W takim razie gratulacje dla testera.

Dzięki, już przekazałam

 

Wyszło 20l brzeczki o ekstrakcie około 14,5°Blg. Zadane starterem WLP004 Irish Ale.

[josefik]

Janusz' date=' gratulacje, widzę, że coraz częściej przejmujesz dowodzenie w uCiesznym Browarze.[/quote']

Od razu dowodzenie Nowy sprzęt testuje

Na sterowniku?

[dori]

Janusz' date=' gratulacje' date=' widzę, że coraz częściej przejmujesz dowodzenie w uCiesznym Browarze.[/quote'']

Od razu dowodzenie Nowy sprzęt testuje

Na sterowniku?

Jeszcze nie, na razie testujemy filtrację.

[Pieron]

Jeszcze nie, na razie testujemy filtrację.

A co dokładnie?

Miałem blachę perforowaną 2mm ale nie zdała egzaminu. Obecnie dołożyłem do niej siatkę z nierdzewki 0,4mm i jest super.

Co z Januszem wymyśliliście?

[dori]

Jeszcze nie' date=' na razie testujemy filtrację.[/quote']

A co dokładnie?

Miałem blachę perforowaną 2mm ale nie zdała egzaminu. Obecnie dołożyłem do niej siatkę z nierdzewki 0,4mm i jest super.

Co z Januszem wymyśliliście?

No właśnie też mamy blachę perforowaną i również montujemy drobną siatkę na niej, bo przez samą blachę leciało masę farfocli.

[dori]

WARKA 83

PILS

 

Zasyp:

3,0kg pilzneński

0,7kg wiedeński

0,3kg carapils

0,1kg zakwaszający

 

Zacieranie:

40 minut w 64°C

30 minut w 72°C

 

Gotowanie 70 minut

40g Marynki (szyszki) w 10 minucie gotowania

30g Żateckiego (szyszki) w 65 minucie gotowania

mech irlandzki w 60 minucie gotowania

 

Wyszło 19l brzeczki o ekstrakcie 13Blg. Zadane drożdżami Saflager S-189

[anmar]

Bardzo ciekawe drożdzaki. Masz jakieś doświadczenia z nimi? Czy naprawdę tak głęboko odfermentowują, jak podaje charakterystyka produktu?

http://www.fermentis.com/FO/pdf/CB/EN/Saflager_S-189_CB.pdf

[JacekKocurek]

Bardzo ciekawe drożdzaki. Masz jakieś doświadczenia z nimi? Czy naprawdę tak głęboko odfermentowują, jak podaje charakterystyka produktu?

http://www.fermentis.com/FO/pdf/CB/EN/Saflager_S-189_CB.pdf

A gdzie ta charakterystyka podaje, że one głęboko odfermentowują? Coś ślepy jestem... Widzę tylko, że odfermentowanie jest średnie.

[anmar]

@ jkocurek. Tak masz rację, chyba zbyt ranna godzina była na pracę umysłową.

 

Nie mniej jednak ciekawi jesteśmy opinii o tych drożdżach.

[JacekKocurek]

@ jkocurek. Tak masz rację, chyba zbyt ranna godzina była na pracę umysłową.

 

Nie mniej jednak ciekawi jesteśmy opinii o tych drożdżach.

Mnie bardziej interesuje, gdzie je można dostać, bo tylko duże paczki robi Fermentis...

[dori]

Mnie bardziej interesuje, gdzie je można dostać, bo tylko duże paczki robi Fermentis...

... Czesi robią z nich mniejsze - 11,5g pakowane próżniowo.

 

Drożdży tych użyłam po raz pierwszy, więc na efekty trzeba będzie poczekać

[JacekKocurek]

Drożdży tych użyłam po raz pierwszy, więc na efekty trzeba będzie poczekać

Sugerowałem kiedyś takie rozwiązanie Zdrojowi ale nie wykazał zainteresowania pomysłem. Może konkurencja zajmie się tym tematem? Problem niewątpliwy stanowi sterylność operacji rozważania no ale może cena by to rekompensowała...:rolleyes:

[dori]

Sugerowałem kiedyś takie rozwiązanie Zdrojowi ale nie wykazał zainteresowania pomysłem. Może konkurencja zajmie się tym tematem? Problem niewątpliwy stanowi sterylność operacji rozważania no ale może cena by to rekompensowała...:rolleyes:

W Czechach te drożdże są sporo droższe od pozostałych.

[JacekKocurek]

W Czechach te drożdże są sporo droższe od pozostałych.

No to ciekawe. Być może jakoś specjalnie dbają o sterylność tej operacji i to by tłumaczyło wysoką cenę.

[dori]

No to ciekawe. Być może jakoś specjalnie dbają o sterylność tej operacji i to by tłumaczyło wysoką cenę.

Na opakowaniu jest napisane, że pakowano w atmosferze ochronnej. Miałam wrażenie jakby drożdże te były pakowane próżniowo.

[JacekKocurek]

Na opakowaniu jest napisane, że pakowano w atmosferze ochronnej. Miałam wrażenie jakby drożdże te były pakowane próżniowo.

Bardziej myślałem tu o sterylizacji opakowań i wyposażenia stosowanego przy rozważaniu. Właściwie to może nie jest to takie istotne i wystarczy zachowanie czystości.