coder Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Aromat: chmielowy, estrowy z nutką piwniczną (anizol) Piana: wysoka, rzadka, dość trwała, gushing Smak: wyrażne ukłucie goryczki, spod którego wychodzą słodkie posmaki słodowe, lekko wyczuwalny alkohol. Ogólne wrażenie owocowo-alkoholowej słodyczy solidnie zbalansowanej goryczką. Ułożenie nie jest idealne, słodycz i goryczka egzystują jakby osobno, niezależnie od siebie. Goryczka: Mocna, nieco pozostająca Odczucie w ustach: mocno nagazowane, ostre, lekko alkoholowe Ogólne wrażenie: przyzwoity mocny belg, na mój gust goryczka za bardzo go przytłacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 A kolor jaki to miało? Moje z nr 1 na kapslu czyli 101 to był Pils. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 5 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Zapomiałem: Barwa: jasnożółta, opalizujące Ale na pilsa mi nie wyglądało, strzelałbym w BGSA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Butelka euro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 5 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Euro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Znalazłem tylko krachle bez numery ale chyba to to samo piwo. Po części opis by się zgadzał. Czyli Pils. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Już mogliście chłopaki uzgodnić sobie na PW jakie to piwo, żeby nie było obciachu bo teraz nie wiadomo czy oceniający się nie zna lub został "wpuszczony w maliny", czy piwowar znalazł metodę na cudowne przemienienie pilsa w duvela Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Już mogliście chłopaki uzgodnić sobie na PW jakie to piwo, żeby nie było obciachu bo teraz nie wiadomo czy oceniający się nie zna lub został "wpuszczony w maliny", czy piwowar znalazł metodę na cudowne przemienienie pilsa w duvela Ja myślę, że to mógł być pils, który dostał dużo estrów od leżakowania w wysokiej temp. czy choćby od podrózy do Cieszyna w upalny wrześniowy weekend. Jak na pilsa piwo po prostu wadliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Nie ukrywam, dawno się tak nie ubawiłam czytając forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 DORI poczucie humoru jest dobre na wszystkie problemy. Ale bywa i tak, że pijąc cudze piwo nie wiesz co to za gatunek. Po prostu JACER przekombinował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Ja myślę, że to mógł być pils, który dostał dużo estrów od leżakowania w wysokiej temp. czy choćby od podrózy do Cieszyna w upalny wrześniowy weekend. Jak na pilsa piwo po prostu wadliwe. I to jest prawdopodobra hipoteza, tylko dodałbym do puli dzikie drożdże. Mogly się dostać do piwa np. na etapie rozlewu, i dopóki piwo stoi w chłodzie, smakuje jak pils. Jak trochę postało w cieple (jesień była ciepła, a trzymałem je w garażu, bo piwnica zalana), drożdże dzikie zaczęły pracować, narobiły estrów i alkoholu, i przegazowały piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Przez całe lato w piwnicy też nie było za zimno. Podczas upałów dochodzi do 18°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Weź ze 2 butelki do domu, potrzymaj parę tygodni w temperaturze pokojowej i przetestuj, czy nie pojawią się estry i przegazowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Co to za styl BGSA, skoro może nim być nawet zepsuty pils? :rolleyes: To tak na marginesie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Weź ze 2 butelki do domu, potrzymaj parę tygodni w temperaturze pokojowej i przetestuj, czy nie pojawią się estry i przegazowanie. Wczoraj wypiłem ostatnią butelkę. darko, ono nie było zepsute, wypiłem je ze smakiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielson83 Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Co to za styl BGSA, skoro może nim być nawet zepsuty pils? :rolleyes: To tak na marginesie. Obstawiam że chodzi o Belgian Golden Stron Ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Co to za styl BGSA, skoro może nim być nawet zepsuty pils? :rolleyes: To tak na marginesie. No to była belgijska odpowiedź na pilsa i zakaz sprzedaży trunków wysokoprocentowych. Także wadliwy pils (tylko powinien być do tego mocny) jak najbardziej może robić za Duvela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Może inaczej - skoro pils z pewnymi wadami może zostać uznany przyzwoitym BGSA, to IMHO znaczy, że takiego stylu jak BGSA wogóle nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 dobrze,że podczas konkursów jurorzy nie degustują w ciemno . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 (edytowane) Może inaczej - skoro pils z pewnymi wadami może zostać uznany przyzwoitym BGSA, to IMHO znaczy, że takiego stylu jak BGSA wogóle nie ma. Przyzwoitym, to bez przesady. Coder po prostu nie chciał pojechać jacerowi piwa nadmiernie , no i tak wyszło, że przyzwoitym. Inna sprawa, że akurat z jacera piwami tak często jest, pamiętam 2 lata temu w Żywcu była sytuacja, że ostał się jakiś bączek. Otwieramy go, rozpiliśmy - opinie - no duvel (albo pils już nie pamiętam, co konkretnie). Przychodzi jacer, a to moje piwo. No jakie? Pils (no chyba, że duvel). Wiem, że wtedy nie trafiłem podobnie jak coder. EDIT: spoko. Ostatnio piłem Żubra Ciemnowłosego, który miał estry na poziomie Mastnego, a odzywa się Sensor i pisze, że tak ma być. Tak że najlepszym się zdarza. Edytowane 6 Października 2011 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Może inaczej - skoro pils z pewnymi wadami może zostać uznany przyzwoitym BGSA' date=' to IMHO znaczy, że takiego stylu jak BGSA wogóle nie ma.[/quote']Przyzwoitym, to bez przesady. Coder po prostu nie chciał pojechać jacerowi piwa nadmiernie , no i tak wyszło, że przyzwoitym. Inna sprawa, że akurat z jacera piwami tak często jest, pamiętam 2 lata temu w Żywcu była sytuacja, że ostał się jakiś bączek. Otwieramy go, rozpiliśmy - opinie - no duvel (albo pils już nie pamiętam, co konkretnie). Przychodzi jacer, a to moje piwo. No jakie? Pils (no chyba, że duvel). Wiem, że wtedy nie trafiłem podobnie jak coder. EDIT: spoko. Ostatnio piłem Żubra Ciemnowłosego, który miał estry na poziomie Mastnego, a odzywa się Sensor i pisze, że tak ma być. Tak że najlepszym się zdarza. Jednym słowem Jacer znalazl ten "cudowny" sposób a nic się nie chwalił samolub jeden Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Właśnie miałem o tym pisać, o tym Żywcu. Wśród degustujących była pańcia z Perły. Patrze, a tu piją moje piwo i pańcia jedzie po nim. Wymienia co tam jest niby źle, kończy, że tak Pils nie powinien smakować. A ja jej na to, że to przecież jest Blond. Pańcia zrobiła obrót na pięcie i się oddaliła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się