mrblaha Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 (edytowane) Witam, Mam niecałe 3kg słodu do ześrutowania, nie mam śrutownika. Niestety, nie mam też skąd go wziąć ani pożyczyć. Pytanie: jak można ześrutować taką małą ilość słodu w warunkach domowo-polowych? Blender? Młynek do kawy? Cep? Może ktoś ma jakiś patent... Edytowane 26 Października 2011 przez mrblaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 (edytowane) Podobno da się kruszyć słód wałkiem do ciasta. Żmudne ale zapewne zda egzamin. Zarezerwuj sobie sobotę na śrutowanie-wałkowanie Edytowane 26 Października 2011 przez slotish Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 można tłuc jakimś młotem, tylko słód musiałby być w jakimś wytrzymałym worku. Ale nie wiem ile czasu ci zejdzie i z jakim efektem. Może lepiej byłoby jakiś młynek zaprzęgnąć. Może taki do maku a jeśli nie masz to od biedy do kawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Śrutowałem kiedyś na średniowiecznym żarnie. Jeśli masz dostępny kawał betonu, który zdołasz porządnie zmieść to poszuka w miarę obłego kamienia, takiego, który dasz radę trzymać w jednej dłoni i możesz się pobawić. Pamiętam, że na żarnie trochę to trwało. Zawsze możesz podejść do jakiegoś muzeum i zapytać, czy możesz zrobić pokazowe mielenie na żarnie. Pewnie udostępnią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Witam,Mam niecałe 3kg słodu do ześrutowania, nie mam śrutownika. Niestety, nie mam też skąd go wziąć ani pożyczyć. Pytanie: jak można ześrutować taką małą ilość słodu w warunkach domowo-polowych? Blender? Młynek do kawy? Cep? Może ktoś ma jakiś patent... Możesz uśmiechnąć się do Kajtka99, albo do mnie. Na piątek mogę Ci przywieźć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acetylenek Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Chciałem się przywitać. CZEŚĆ Właśnie jestem w trakcie ważenia i 5kg słodu ześrutowałem w młynku do kawy, oczywiście elektrycznym Młynki kawowe nie są przeznaczone do pracy ciągłej więc robiłem to na dwa razy po 2,5kg w między czasie filtrując i grzejąc wodę. Chodzi o to żeby go nie przegrzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Witam, ja również mogę zaproponować usługę śrutowania przy okazji browarka strzelimy jak byś był zainteresowany to wal na priv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Dzięki chłopaki za chęci, ale całość rozbija się o to, że warzę wyjazdowo... No i zamiast ześrutowango kilograma ambera pomyliłem worki i wziąłem ten w ziarnie- ta sama historia z monachijskim. W Lublinie mam śrutownik, a tu dupa-kwas. I z mapy userów wynika, że bliżej mam do sklepu niż do piwowara:) Będę próbował blenderem, bo młynek ma symboliczna pojemność 1 kieliszka:P Wrzucę fotki jak się uda. Z żarnem też bym spróbował, bo otoczaków tu mnóstwo- ale jakoś sobie tego nie wyobrażam. Cale szczęście, że worka z pilzeńskim nie pomyliłem, bo 20kg chyba bym w zębach ze złości ześrutował... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 to wałkiem chyba będzie najszybciej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 zawsze możesz zrobić coś , chociaż nie mam pojęcia czy zadziała. Podobno wałek do ciasta nie daje rady przy śrutowaniu. Blender zapyla całą kuchnię i dokumentnie niszczy łuskę. Jeśli nie możesz nic zmontować, to polecam jednak kamienie. Kiedyś na próbę tak zmieliłem ze dwie garście ziaren - nie jest to takie trudne. Potrzebował będziesz: otoczaka - dużego, ale takiego który możesz bez problemu utrzymać w jednej ręce. podstawy - najlepszy będzie duży wpuklony kamień, ew. miska blacharska (płatnerska) stalowa, albo cokolwiek podobnego. Wklęsłe działa lepiej niż płaskie. Jeśli podstawa jest płaska, lepszy będzie kamień też z jednej strony Całości używasz jak dużego płytkiego moździerza. Nasypujesz garść ziarna, chwilę ugniatasz (nie uderzasz z całej siły) i zgarniasz zmielone ziarna do jakiejś miseczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hasintus Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Pierwsze warki śrutowałem ręcznym młynkiem do kawy, jakość bez zarzutu, tylko trochę się schodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Mam coś takiego: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/78/Mlynek-do-kawy.jpg/220px-Mlynek-do-kawy.jpg Produkcji chyba ZSRR, w każdym razie z tamtego okresu. Może by ustrojstwo postawić na boku i wywiercić dwie dziury w plastikowej przykrywce? Do górnej dać lejek, a dolną zbierać ześrutowany słód? Sprawdzi się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wogosz Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Właśnie jestem w trakcie ważenia i 5kg słodu No i ile waży te 5kg słodu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acetylenek Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak na razie waży 9 godzin, trochę wolno. Jeszcze 15 minut na goryczkę i wrzucam aromat. Do mojego młynka to jednak trochę wchodzi ok. 0,2l więc w skończonym czasie się da. Może do jakiegoś sąsiada/sąsiadki po młynek albo do marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak na razie waży 9 godzin Pewnie waga kiepskiej jakości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 Też mielę młynkiem do kawy. Do kolejnego zamówienia w sklepie, już zdecydowałem się na zakup śrutownika Młynek mieli 100g w 3 min... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 29 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Zmieliłem młynkiem do kawy- 20 minut na kilogram:P W zasadzie dało by radę, ale problem jest taki, że z każdej "porcji" część jest zmielona na mąkę (łuska też), a część nieruszona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Jeszcze kilka warek temu stosowałem młynek do kawy z regulacją grubości mielenia. Zwilżona łuska nie wyglądała źle, nie miałem też problemu z filtracją. Młynek byłby dalej w obiegu, gdyby nie czas śrutowania - z napędem wiertarkowym 40 min./ 4-5 kg słodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ontario_ab Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Czy jest ktoś w Bydgoszczy czy okolicach by pomóc w kwestii ześrutowania słodu ? Moja pomyłka - zamówiłem nieśrutowany ( Jedyne 10kg ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Czy jest ktoś w Bydgoszczy czy okolicach by pomóc w kwestii ześrutowania słodu ? Moja pomyłka - zamówiłem nieśrutowany ( Jedyne 10kg ) Daj znać kiedy możesz przyjechać na pw. pogryziemy to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Czy jest ktoś w Bydgoszczy czy okolicach by pomóc w kwestii ześrutowania słodu ? Moja pomyłka - zamówiłem nieśrutowany ( Jedyne 10kg ) mam śrutownik na Osowej Górze , możemy śrutować od 6 do 14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ontario_ab Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Cześć, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam... Udało mi się ześrutować u kolegi Leoxxx. Tobie pepe11 bardzo dziękuję za chęci :beer: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symek Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Hej, problem podobny jak u kolegi. Przez pomyłkę stałem się posiadaczem 10kg słodów nieśrutowanych. Czy jest ktoś kto wspomógłby mnie w ześrutowaniu wspomnianych 10kg w Warszawie lub okolicach ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się