Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Co sądzicie o mieszaniu różnych gatunków piw (w winiarstwie zwanym kupażowaniem)? Na forum praktycznie nie ma informacji na ten temat, a oglądałem niedawno na Discovery program Brew Masters, gdzie mieszali dwa rodzaje piwa, aby uzyskać piwo można powiedzieć "dwusmakowe". Ciekaw jestem czy ktoś próbował i jakie efekty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 coś tam próbowałem robić, raz piwo wyjdzie za gorzkie, raz za mało chmielone (dość często mi sie zdarza, sypiąc na oko). Można też dodać jasne piwo do zbyt mocno zaprawionego ciemnymi słodami. Tylko że w przypadku piwa jest o tyle mankament, ze zwykle czeka się na efekt końcowy - czyli po odpowiednim nagazowaniu i leżakowaniu w butelce i póxniej pojawia sie problem jak to zrobić, żeby pomieszać a nie stracić gazu. Czy podczas picia, czy kombinować z innymi pojemnikami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Myślałem o zmieszaniu zaraz po fermentacji (albo może nawet zaraz po warzeniu?). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 tylko co wtedy ci to da ? pzrecież możesz te składniki wrzucic do jednego gara. Wpływ zaciernia na słodowość korygować słodem. Kupażowanie wg mnie sprawdza się w przypadku wad piwa w typie zbyt wodniste/za gorzkie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 ma sens mieszanie piwa w kegach po cichej, ew między kegami po nagazowaniu. Ew dodatek miodu/syropu/brzeczki do gotowego piwa też można nazwać kupażowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 tylko co wtedy ci to da ? pzrecież możesz te składniki wrzucic do jednego gara. Wpływ zaciernia na słodowość korygować słodem. Kupażowanie wg mnie sprawdza się w przypadku wad piwa w typie zbyt wodniste/za gorzkie. Na przykład to piwo powstało ze zmieszania imperial stout z piwem miodowym. http://www.dogfish.com/brews-spirits/the-brews/occassional-rarities/bitches-brew.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrewDogFan Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Gdy pracowałem w BrewDog robiono tam takie piwo powstające z mieszanki 2 piw jedno z BrewDog a drugie z duńskiego Mikkelera . Piwa mieszano przed gazowaniem w tanku czyli tak jakby po cichej .Zacny trunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Podobno New Castle Brown Ale jest mieszanką 2/3 Amber Ale i 1/3 Old Ale. Robią tak od lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Gdy pracowałem w BrewDog robiono tam takie piwo powstające z mieszanki 2 piw jedno z BrewDog a drugie z duńskiego Mikkelera . Piwa mieszano przed gazowaniem w tanku czyli tak jakby po cichej .Zacny trunek Czy to znaczy, że w BrewDog piwa leżakują pod ciśnieniem atmosferycznym (bez gazu)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Jak rozcieńczasz piwo wodą przed rozlewem to przecież musisz dogazować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 To znaczy...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Darko śmieję się, mam nadzieję że czegoś takiego nie robią w brew dogu. Zwykle w browarze podczas leżakowania piwa się gazuje, czyli by wypadało że mieszali je po obciągu z fermentora, w sumie logiczne, żeby piwo się w czasie leżakowania ułożyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 To po co zawracasz gitarę ?! Można mieszać piwa po filtracji, nie będzie się musiało "układać". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 jak dla mnie to jest jedynie marketing, choć z drugiej strony fakt, że do piwa mam podejście bardzo użytkowe. Ale może istotnie korzystne byłoby takie eksperymentowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrewDogFan Opublikowano 29 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Czy to znaczy, że w BrewDog piwa leżakują pod ciśnieniem atmosferycznym (bez gazu)? Fermentacja burzliwa odbywa się przy otwartej rurce do robienie CIP , natomiast podczas cichej tank jest zamknięty . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prodakt Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 (edytowane) istnieje coś takiego jak kupażowanie piwa, choć nazwa raczej zarezerwowana jest dla wina. Wszystko kwestia ideologii - niektórzy twierdzą, że nie można słodzić kawy ... . W kwestii wina to jest bardo rozbudowana ideologia, w piwie stosuje się mniej, ale też istnieje. Nawet mieszanie z winami się stosuje. Osobiście zgłębiałem temat w dziedzinie wina, miewam jednocześnie w baniakach wiele gatunków win (czasem o jakimś zapomnę, to mam i kilkuletnie) i jest to lepszy sposób na ratowanie trunku, niż chemia albo wylewanie - a do ratowania właśnie się to sprowadza. Kupażować można niemal na każdym etapie: od "przed fermentacją" do mieszania w kieliszku - kwestia gustu i pożądanego efektu. W przypadku piw sprawa się komplikuje z dwóch powodów: po pierwsze ta ideologia nakłada się z drugą "czystość piwa" i trochę się wykluczają (jest to uzasadnione historycznie, kiedy to piwo traktowano za jedyny bezpieczny trunek wolny od chorób), a po drugie rzeczywiście w przypadku piwa mieszać się powinno tylko w jednym momencie (między fermentacją a refermentacją/dojrzewaniem), a to przedłuża czas sprawdzania smaku. Dlaczego tylko w tym momencie można mieszać? Bo wcześniej to nie jest kupażowanie, tylko mieszanie słodów - normalna procedura, a później nie da się wyciągnąć pełnego dojrzałego smaku (głównie problem z rozgazowaniem). Sam często stosuję kupażowanie piwa - wynika to głównie u mnie z tego, że smak któregoś mi nie pasuje albo brakuje mi objętości do zapełnienia kega. Nie jestem ideologiem lecz praktykiem (mimo tego, że naukowiec ) i wydaje mi się, że to właśnie z praktycznych powodów wynika potrzeba kupażowania, choć dorobiono mu ideologiczną etykietkę. Edytowane 18 Czerwca 2012 przez prodakt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-prezes Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 W Relakspolu za czasów Browaru Stary Kraków i potem uskuteczniano kupażowanie i efekty bywały zaskakujące. Głównie kupażowano ichniejszego lagera z ale/pale ale. Mieszano po fermentacji głównej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prodakt Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 "Relakspol", co za nazwa!! Kac i ból głowy od samego brzemienia ale piwa nie znałem, może bym się zdziwił? ,,, nie o tym wątek - kupa...żowa,,,nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prodakt Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 jeszcze tylko kończąc temat "Relaxpolu" - na Wiki (http://pl.wikipedia.org/wiki/Browar_Relakspol) link do browaru: http://www.relakspol.com.pl/ . to musiał być piwowar od urodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 A Gueuze to co? Przemas.IE 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 19 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2012 Ja ostatnio w ramach eksperymentu zmieszałem przed rozlewem dwa AIPA w kilku butelkach - jedno chmielone Citra, a drugie Cascade. Różnica jest, ale ledwo dostrzegalna. Jednak smak jakby bardziej urozmaicony. Następny razem pomieszam coś zupełnie różnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiuu Opublikowano 16 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2021 Odnośnie kupażowania piwa domowego, przez przypadek wpadłem na pomysł zmieszania portera bałtyckiego z syconym miodem pitnym /þółroczny czwórniak sycony z miodu malinowego/. Efekt mnie zaskoczył całkowicie... sprawę uważam za rozwojową ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weislo Opublikowano 17 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2021 Może się mylę ale wydaje mi się że przy niektórych lambicach miesza się piwo trzyletnie z dwu i jedno letnim. Coś mi kiedyś u kopyra zdaje sie widziałem. Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się