Rageofhonor Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Właśnie robiłem spis surowców i zastanawiam się czy można coś sensownego zatrzeć z tych składników. Jakaś sprawdzona receptura na 20 litrów najlepiej 13 BLG. Lubię mocne piwa. Obawiam się jednak że mi braknie słodu na takie wysokie BLG Słód Monachijski I > 684g Słód Carapils > 94g Słód Pilzneński > 1760g Słód Caramber > 2044g Słód Carafa III > 960g Chmiel Spalt Select > 50+34= 84g Chmiel Tetnanger > 38g Chmiel Lubelski > 8g Chmeil Marynka > 20+32= 52g Cukier kandyzowany ciemny > 250g Przy czym Marynka 20g jest brązowy i nowszy a Marynka 32g jest zielony i starszy dopiero otwarty pamięta jeszcze czasy gdy BA pakował chmiel w folę aluminiową. Carafa III raczej chyba się nie liczy bo daje za mocne posmaki. Lubelskiego trochę za mało Pilzneńskiego mogło by być więcej. Jednak gdyby zmieszać monachijski i pilzneński i coś jeszcze to by mogło coś ciekawego wyjść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Po się obawiać czy braknie czy nie? Zainstaluj sobie Brewtarget popróbuj dopasować składniki. Słynne powiedzenie mówi, że z 4 kg słodu dobry piwowar wyciąga 20L 12°Blg Czyli z twoich 2,5 kg szału nie zrobisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 możne osypać z kilo kaszy i wyjdzie trochę więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Możesz zrobić mniejszą warkę Jakie masz drożdże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 1 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Mam Fementis S-04 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Słód Monachijski I - 684gr Słód Carapils - 94gr Słód Pilzneński - 1760gr Słód Caramber - 200gr Cukier kandyzowany ciemny - 250gr Zacieranie 30/30 , chmielenie wedle uznania ( jak kto lubi), fermentacja raczej w dolnym zakresie temperatury dla tych drożdży. Powinno wyjść jakieś 12.5l / 13BLG Możesz też uwarzyć stout owsiany ( płatki dokupisz w każdym sklepie spożywczym ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 (...) Możesz też uwarzyć stout owsiany ( płatki dokupisz w każdym sklepie spożywczym ) Prawidła sztuki mówią, że jeśli Stout to tylko z palonym jęczmieniem, a kolega w swoim magazynie tego nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Prawidła sztuki mówią, że jeśli Stout to tylko z palonym jęczmieniem, a kolega w swoim magazynie tego nie ma. Chyba prawidła sztuki mięs. Anglicy stouty robią bez palonego jęczmienia, tylko ze słodem palonym. W sumie chyba poza Guinnessem i Amerykanami nikt nie używa palonego jęczmienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Chyba prawidła sztuki mięs. Anglicy stouty robią bez palonego jęczmienia, tylko ze słodem palonym. W sumie chyba poza Guinnessem i Amerykanami nikt nie używa palonego jęczmienia. Faktycznie słowo prawidła użyte niezbyt trafnie To był skrót myślowy - dokładnie chodziło mi o irlandzkiego stouta - tam tylko palony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Nie doczytałem że to przepis na 12,5 litra i mam chyba problem. Zrobiłem wszystko tak jak zwykle 16 litrów wody podniesiono do odpowiedniej temperatury i wsypano słód. Źle obliczyłem stratę temperatury bo nie wziąłem pod uwagę że jest mniej słodu niż powinno być. Z czego muszę robić tylko jedna przerwę 70-72°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 no to wyjdzie milk stout Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 (edytowane) Płatków nie dałem tylko zastanawiam się nad dodaniem imbiru. Teraz mam tylko jeden problem Zbyt cienkie podłoże filtracyjne zmusza mnie tylko do jednej filtracji. Bo obecnie bardzo słabo leci. Już jest klarowne czyli kolejna filtracja jest zbędna. Podgrzałem przed filtracją przedtem do 78°C. Przytkały mi się otwory w kadzi filtracyjnej. Szkoda bo myślałem że szybciej skończę. Ta przeklęta filtracja a raczej wysładzanie mnie już dobija. Take coś chyba miałem jak robiłem Roggenbier. Edytowane 2 Marca 2012 przez Rageofhonor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Kolejna filtracja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Normalnie to do fermentora z kranikiem wlewam tyle wrzątku by zrobić podbicie potem wkładam kadź filtracyjną i wlewam zacier czekam ok. 30 minut i spuszczam wszystko do umytego gara. Zawracam zawartość gara 2 razy. W sumie 2 razy wystarcza bo leci wtedy już czysty filtrat bez osadów i paprochów. Potem wysładzam 3 x 4 litry. Jednak tutaj musiałem filtrować tylko 1 raz. Bo już za 1 razem szło fatalnie jednak kolejna filtracja nie była konieczna. Bo już filtrat był klarowny. Jednak wysładzanie to katastrofa. Na razie jeszcze nie zeszła całkiem druga porcja. Podsumowując: Za mało słodu, za cienkie złoże filtracyjne. Z tego wszystkiego same problemy. Przy normalnej ilości słodu nigdy jeszcze nie było czegoś takiego. Chyba sobie daruję i nie wleję 3 porcji. Bo jeszcze bardziej rozwodnię brzeczkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 2 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Ja robiłem Grodzisza z 2 kg słodu i nie było problemów - oplot. Klarowne powinno lecieć po 2-3 litrach no max 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Wiem że oplot jest szybszy ale na razie nie był mi potrzebny. Jednak teraz to już tylko 3 BLG leci czyli nie będę dolewał więcej wody. Jeszcze można zrobić więcej dziurek w kadzi tylko obawiam się że mi dno się urwie pod ciężarem słodu lub filtracja się pogorszy. Czy były jakieś doświadczenia z roggenbier. Bo to jest jedyne piwo które się jeszcze gorzej filtrowało od tego? Na drugi raz będę się zabierał za zacieranie jak będę miał ok 4 kg słodu. Bo wtedy najlepiej mi szła filtracja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Przepraszam ale po co 2 krotny zwrot całego filtratu?? (chyba że źle zrozumiałem) To nie musi być krystalicznie czyste, nieco zanieczyszczeń będzie ośrodkiem do wytrącania się białek podczas gotowania (przełomu) więc tylko lepiej, zaś wielokrotne odsłanianie młóta i jednoczesne zbędne wydłużanie filtracji będzie sprzyjać utlenianiu i wypłukiwaniu nieporządanych posmaków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 3 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Nie wiem dlaczego ale wolę gdy jest krystalicznie czyste. Szybciej mi się klaruje w butelce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Podczas chłodzenia po warzeniu wszystko osiądzie wraz z chmielinami i przełomem, a co nie osiądzie to osiądzie podczas fermentacji burzliwej, albo cichej którą co najwyżej można przedłużyć... Wydaje mi się że jest mały związek przyczynowo-skutkowy między klarownością filtratu a czasem klarowania się piwa w butelce. Wiadomo że nie może być zbyt mętny, po to robi się zwrot pierwszych 2-3litrów, ale zwrot 2 krotny całego filtratu to technologia z którą się jeszcze nie spotkałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Nie zwracaj za dużo filtratu, to szkodzi piwu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Zacieraj w torbie = (BIAB). No i bedzie okazja do przypakowania przy 20 l i wyzej . A tak na powaznie, to biab przy malych warkach i 'wybiciu' do 12 l sprawdza sie doskonale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się