interpretacja przepisów

[lkulos]

moim mottem życiowym jest : "gotowanie z przepisu jest dla ludzi bez wyobraźni " i taką zasadę chciałbym wprowadzić do mojego warzenia.

 

Mam oczywiści małe doświadczenie w tym temacie (tylko brew kity na razie więc nie ma miejsca na swobodną twórczość )

Jednak przygotowuję się do zacierania (kompletowania sprzętu) Moje pytanie:

 

 

Skąd wiecie że np słód X należy warzyć w temperaturze np 40°C przez 30 minut, Czy jest na to jakiś wzór?? że dany słód należy w ten sposób robić?? Czy są jakieś ogólne zasady.

 

Będę chciał zrobić zakupy różnych słodów i eksperymentować samemu , tylko brakuje mi wiedzy w tym temacie. Nie zależy mi żeby robić jakieś super stylowe piwa, mają to być MOJE piwa i moje przepisy które oczywiście sam wymyśle.

 

 

 

Uwaga napisałem tego posta bez wypicia porannej kawy oraz piwa

[jacer]

To są lata doświadczeń piwowarów i obserwacje wyników. Na początek polecam trzymanie się gotowych receptur z czasem gdy zaznajomisz się możesz sobie skracać i wydłużać przerwy w celu obserwacji.

[gąsior]

moim mottem życiowym jest : "gotowanie z przepisu jest dla ludzi bez wyobraźni " i taką zasadę chciałbym wprowadzić do mojego warzenia.

Wyobraźnia bez doświadczenia (swojego lub innych) może być niczym biblijne budowanie domu na piasku (wiem że zabrzmiało patetycznie ) Robiąc kilka piw z "nudnych" przepisów poznasz siłą rzeczy specyfikę używanych składników, co pozwoli Ci lepiej na ich temat fantazjować

[Giziu]

Dużo czytać, wyciągać wnioski. Znaleść swój (swoje) ulubione style. Trzymać się sprawdzonych receptur. Zrobić kilkanaście (dziesiąt) warek a potem więdząc co dają pewne zabiegi, dopiero improwizować.

[VeryBerry]

no myślę że możesz takim mottem się kierować, ale w przypadku całkowitego braku doświadczenia w zacieraniu, miałbym taką radę dla Ciebie żebyś swojej twórczości dodawał kierując się początkowo gotowymi przepisami. zmieniać proporcje słodów, czasy chmielenia, i same chmiele. Jak już zatrzesz 3-4 warki to będziesz chociaż trochę wiedział jak dane słody oddziałują na gotowe piwo i będziesz miał lepszą kontrolę nad tym co chciałbyś osiągnąć (i masz tą wizję w głowie) a tym co osiągniesz w rzeczywistości

 

A jeśli chodzi o czasy zacierania to nie jest to takie proste żeby napisać to w kilku zdaniach. Zajrzyj do Wiki w dział zacierania. Tam masz opisane która przerwa daje jaki efekt. I to nie jest tak że dany słód x zaciera się tak, a inny inaczej, tylko dany styl piwa ma określone walory, a przez zacieranie można te walory przypasować do tego stylu, albo uzyskać jakieś efekty które chcemy uzyskać w swoich przepisać np. Większa kwasowość piwa, większa wytrawność, moc itp.

[olo333]

To tak, jakbyś był z Marsa, dostał sól, pieprz, ziemniaki, marchewkę, śledzie, curry itp. i próbował z tego coś ugotować, widząc te składniki po raz pierwszy na oczy. Bez elementarnej wiedzy albo korzystaj z gotowych przepisów, albo przygotuj się chociażby teoretycznie.

[bastisz]

Eksperymentować nikt nikomu nie zabrania, ale żeby owe eksperymenta zacząć trzeba mieć jakąś podstawową wiedzę

[lkulos]

dzięki za sugestie moje motto dotyczy" gotowania potraw" co jest moim hobby również i w tym temacie mam doświadczenie wiec nie idę na przysłowiowy żywioł(nawiasem mówiąc nigdy nie lubiłem trzymać się ściśle przepisu owszem zerkałem na niego ale żeby tak kropka w kropkę to nigdy ).

Natomiast w warzeniu nie mam doświadczenia praktycznie żadnego stąd moje zapytanie.

 

 

Czyli plan będzie taki:

1 zrobić jeszcze 2 brewkity (ktore mam)

2 zrobić kilka warek z przepisu

3 i najlepsza część eksperymenty

Edytowane 3 Października 2012 przez lkulos

[BuDeX]

..a dorzuce tutaj cos od siebie Mnie takze ponosi fantazja przy warzeniu mimo niewielkiego doswiadczenia no i efekty sa rozne pierwsze urozmaicenie zrobilem jeszcze przy brewkitach..a wlasciwie przy ostatnim brew-kicie w moim wykonaniu i bylo to chmielenie bittera na zimno i efekty sa znakomite..na tyle iz z warki prawie nic nie zostalo kolejny eksperyment nastapil przy warce #8..pierwszej zacieranej - Witbier..oprocz curacao i kolendry z zestawu dalem duuuzo skorek cytrusow i piwo wyszlo dobre..jak dla mnie nawet bardzo dobre ale stylowo Witbiera to nie przypomina chyba do konca dodam tylko ze piwko nazwalem "Niezly kwasik"..to chyba mowi wszystko o walorach smakowych z kolei przy warzeniu AIPA czyli mojego ulubionego na ten moment gatunku zrobilem wszystko zgodnie z programem Brewtarget i zrecenzowana tutaj receptura i piwo zamiast super goryczkowego wyszlo w zasadzie slodkie..do dzis nie wiem dlaczego..takze..eksperymenty daja rozne efekty..trzymanie sie receptur w moim przypadku..rowniez pozdrawiam

[zgoda]

Skąd wiecie że np słód X należy warzyć w temperaturze np 40°C przez 30 minut, Czy jest na to jakiś wzór?? że dany słód należy w ten sposób robić?? Czy są jakieś ogólne zasady.

 

Są zasady, zarówno z grubsza jak i szczegółowe.

 

W skrócie, im słód ma wyższą siłę diastatyczną w określonym pH zacieru, tym scukrzy się szybciej i można krócej zacierać. Oprócz tego, czas zacierania wpływa na fermentowalność brzeczki - chcesz mieć bardziej wytrawne, to dłużej dajesz popracować b-amylazie, a jak chcesz bardziej treściwe, to krócej. Skąd tego można się dowiedzieć? Z doświadczenia albo ze szkoły.

 

Jak widzisz, bez głębszego przestudiowania zagadnień dot. słodu i procesów zachodzących w zacierze się nie obejdzie.

[Usiu]

biblijne budowanie domu na piasku

 

Chciałem zaznaczyć, że dom zbudowany na piasku to nic szczególnego

[Lusterko87]

Przy gotowych zestawach można kombinować - czasy przerw, temperatury, czas chmielenia - na poczatek coś prostego aby zaznajomić się z słodem,chmielami i drożdżakami - sprzętem - a później hujaj-dusza piekła nie ma :] Nikt nię będzię Cię kontrolować czy Twój bitter ma barwę odpowiednią do stylu czy użyłeś dedykowanych drożdży - no bo kto bogatemu zabroni ?

[H.M.]

Przesadzacie...

Bez żadnego doświadczenia i z minimalną wiedzą uwarzyłem prawie 30 warek. Ani jednej z przepisu, nawet nie wzorując się na żadnym przepisie. Jedyną wiedzą jaką posiadałem, była wiedza z tutejszej piwnej wiki...

Teraz sobie zdaję sprawę jak minimalna była moja wiedza jak zaczynałem. Ale żadnego piwa jakoś spektakularnie nie zchrzaniłem. Wszystkie wypiłem z przyjemnością - i właśnie planuję uwarzyć pierwsze swoje piwo z receptury

[Jacenty]

Bez żadnego doświadczenia i z minimalną wiedzą uwarzyłem prawie 30 warek.

Jak rozumiem 30 naraz "Liczba warek:19" to prawie 30? Ciekawe.

Edytowane 3 Października 2012 przez Jacenty

[gregroc]

Poza tym przy pierwszych zacieraniach jest straszny chaos z podgrzewaniem, pilnowaniem temperatur, mieszaniem, bałaganem w kuchni/warzelni i tysiącem innych rzeczy, dlatego lepiej mieć recepturę, której się będziesz trzymał. Jak dojdziesz do wprawy w wykonywaniu rutynowych czynności przy zacieraniu (i pogłębisz wiedzę nt. składników, o czym była mowa wcześniej), wtedy przyjdzie czas na modyfikacje przepisów "pod siebie".

[H.M.]

Bez żadnego doświadczenia i z minimalną wiedzą uwarzyłem prawie 30 warek.

Jak rozumiem 30 naraz "Liczba warek:19" to prawie 30? Ciekawe.

Nie. Trzydzieści w ciągu sezonu, w różnych odstępach czasowych.

Bez przesady, nie lece po każdej warce aktualizować profilu. Poprawiłem na licznik aktualny

[Jacenty]

Nie. Trzydzieści w ciągu sezonu, w różnych odstępach czasowych.

Pierwsza warka- zero doświadczenia, druga warka- minimalne doświadczenie, trzecia warka- coś już wiesz, trzydziesta-ciągle bez doświadczenia? Dziś o 19:13 miałeś prawie 30 warek, o 20:30 już 39. Niezłe tempo

Edytowane 3 Października 2012 przez Jacenty

[H.M.]

10 pierwszych to były puszki.wszystko jest w "zapiskach"

Nie napisałem, że teraz nie mam - napisałem, że jak zaczynałem to nie miałem.

 

Nie zachęcam nikogo do komponowania swoich receptur. Napisałem tylko, że tak można i że to nie gryzie. Że wystarczy minimum wiedzy dostępne w wiki i na forum oraz odrobina ogarniecia w sprawach kuchennych - siebie dając jako przykład. Wsio.

[Jacenty]

Nie napisałem, że teraz nie mam - napisałem, że jak zaczynałem to nie miałem.

Bez żadnego doświadczenia i z minimalną wiedzą uwarzyłem prawie 30 warek.

Nieźle się zamotałeś Teraz wsio.

Edytowane 3 Października 2012 przez Jacenty

[Gawon]

też mam tak że wiem jakie piwo bym chciał ,czuję ten smak na języku ale nie wiem jak zrobić

myślę że z czasem przyjdzie to jak z muzyką,czytasz nuty i już ją słyszysz

[olo333]

Przesadzacie...

Bez żadnego doświadczenia i z minimalną wiedzą uwarzyłem prawie 30 warek.

Skąd wiecie że np słód X należy warzyć w temperaturze np 40°C przez 30 minut, Czy jest na to jakiś wzór?? że dany słód należy w ten sposób robić?? Czy są jakieś ogólne zasady.

Tu własnie tkwi różnica, kolega nie ma jeszcze żadnej wiedzy.