Warzenie lagerów - prosze o porady i opinie

[jacer]

Okno mam, ale i tak nie zejde ponizej 10 stopni.

Spokojnie, Teraz są temp. około 2-4st C. Przy otwartym oknie zejdzie do 10st C a to w zupełności starczy. Gdy na dworze temp. się podniesie nawet do 10stC to spokojnie przy otwartym oknie ją utrzymasz.

 

Najpiej gdybyś miał osobne zamykane pomieszczenie bez kalofyferów. Zakmnąć drzwi, otworzyć okno i będzie git.

[przemak]

No dobra. Pod koniec tygodnia mysle, ze burzliwa sie zakonczy. W tej chwili wszystko jest OK, temperatura w miare stabilna, 11 stopni, +/- pol. W weekend zlewam na cicha do balona i co - w najzimniejsze miejsce, jakie sie da, na betonowa podloge kolo okna, zeby ponizej 10 stopni zeszlo? Rozumiem, ze jak nie zejdzie, to tragedii nie bedzie . Potem - po dwoch tygodniach, tak mysle, skad wiedziec kiedy? rozlewamy do butelek normalnie z glukoza zimne piwo - moze sie uda w piwnicy, ewentualnie w domu szybciutko i znowu do piwnicy, do zimnego, na dluuugo. Dobrze kombinuje? To niby oczywiste, ale czy cicha to niby lagerowanie?

[Jejski]

Mam problem z moim monachijskim jasnym, które siedzi 3 tydzień na cichej. Piwo wstawiłem do temp 4°C , ale w między czasie temp. spadła na parę dni od -2 do 0°C . Oczywiście nie zamarzło, ale obawiam się czy drożdże przeżyły. Czy mam dodawać powiedzmy łyżeczkę gęstwy do rozlewu czy nie?

[keda]

Mam problem z moim monachijskim jasnym, które siedzi 3 tydzień na cichej. Piwo wstawiłem do temp 4°C , ale w między czasie temp. spadła na parę dni od -2 do 0°C . Oczywiście nie zamarzło, ale obawiam się czy drożdże przeżyły. Czy mam dodawać powiedzmy łyżeczkę gęstwy do rozlewu czy nie?

Miałem podobnie z lagerem - nie dodawałem gęstwy przy rozlewie. Piwo wyszło świetne - szkoda że juz się konczy

 

Dosyć ciekawy dziennik http://browar.biz/forum/showthread.php?t=64765 na temat lagerów - staram się wzorować wlaśnie na tych przepisach i muszę przyznać, że uwagi dotyczące np. ilosci surowca do refermentacji są trafione w 10 co sprawdziłem doświadczalnie.

Edytowane 7 Lutego 2010 przez keda

[bart07]

Witam. Nawarzyłem lagera, teraz fermentuje na burzliwej. Mam mały problem. Dostępne temperatury to 16°C i 7°C . Postawiłem w 16°C . (drożdże S-23 9°C -15°C ). Czym ryzykuję lekko zawyżając temperaturę?

 

Bart

[pako1]

Witam. Nawarzyłem lagera, teraz fermentuje na burzliwej. Mam mały problem. Dostępne temperatury to 16°C i 7°C . Postawiłem w 16°C . (drożdże S-23 9°C -15°C ). Czym ryzykuję lekko zawyżając temperaturę?

 

Bart

Piwo wyjdzie bardzo owocowe -cytrusowe .

 

edit

Jeżeli masz ~16°C w pomieszczeniu to postaw fermentor w rogu przy najzimniejszej ścianie i osłoń go kartonem

od strony pomieszczenia (można jeszcze nakryć kocem), a temperatura na pewno się obniży.

Edytowane 10 Lutego 2010 przez pako1

[jacer]

Wstawiaj do 7°C . Spokojnie sobie będzie fermentować, mój Pils fermentuje teraz w 5°C

[Dagome]

Wstawiaj do 7°C . Spokojnie sobie będzie fermentować, mój Pils fermentuje teraz w 5°C

Duża szansa, że fermentacja się będzie mocno przeciągać. U mnie pils odfermentował. Za to już porter gorzej. Po czterech tygodniach w 5-8°C zszedł tylko do 10,2°Blg . Musiałem przenosić w cieplejsze miejsce. Wyszła niezaplanowana przerwa diacytelowa

 

Nie doczytałem, drożdże miałem inne.

Edytowane 10 Lutego 2010 przez Dagome

[jacer]

Pierwszy przefermentował w tydzień czyli normalnie, a były dni, że temp. zeszła do 3°C

[tomuś]

No dobra. Pod koniec tygodnia mysle, ze burzliwa sie zakonczy. W tej chwili wszystko jest OK, temperatura w miare stabilna, 11 stopni, +/- pol. W weekend zlewam na cicha do balona i co - w najzimniejsze miejsce, jakie sie da, na betonowa podloge kolo okna, zeby ponizej 10 stopni zeszlo? Rozumiem, ze jak nie zejdzie, to tragedii nie bedzie . Potem - po dwoch tygodniach, tak mysle, skad wiedziec kiedy? rozlewamy do butelek normalnie z glukoza zimne piwo - moze sie uda w piwnicy, ewentualnie w domu szybciutko i znowu do piwnicy, do zimnego, na dluuugo. Dobrze kombinuje? To niby oczywiste, ale czy cicha to niby lagerowanie?

witam przemak, to Ty pisałeś na UFO forum? Fajnie że warzysz, super sprawa. Z tą temperaturą to nie przesadzaj, przynieś piwo do domu i nawet jak zostawisz na 24 h to nic mu nie będzie. Gdzieś był tu taki wątek w którym stwierdzono że temperatura ma największe znaczenie w pierwszych dniach fermentacji. Ja mam w piwnicy pilsa na burzliwej od 2,5 tygodnia gdzie temperatura nie wzrosła ani razu powyżej 4 stopni. Czech pilsy Wyeasta chodzą jednak jak zwariowane. Zapach świetny, szykuje się świetne piwo a też się obawiałem o temperaturę, że nie odpowiednia. Bezpodstawnie:beer:

[Dagome]

Pierwszy przefermentował w tydzień czyli normalnie, a były dni, że temp. zeszła do 3°C

Masakra! To chyba musiała być potężna ilość drożdży i początek fermentacji w normalnej temperaturze, a dopiero potem spadek. Dobrze myślę? Jakie drożdże?

[Jejski]

Co sądzicie o takim schemacie fermentacji lagera 12,5BLg na 34/70?

Burzliwa 9-10stC 10 dni pod warunkiem że zejdzie do ok 4BLg + 14 dni w 13stC diacytelowa + dofermentowanie i lagerowanie w ok 3stC 14dni. Takie temp. mam dostępne i chciałbym je wykorzystać.

[admiro]

Co sądzicie o takim schemacie fermentacji lagera 12,5BLg na 34/70?

Burzliwa 9-10stC 10 dni pod warunkiem że zejdzie do ok 4BLg + 14 dni w 13stC diacytelowa + dofermentowanie i lagerowanie w ok 3stC 14dni. Takie temp. mam dostępne i chciałbym je wykorzystać.

 

Wariant C lub D:

http://braukaiser.co...rmenting_Lagers

Edytowane 25 Grudnia 2011 przez admiro

[Swiaderny]

Podłączę się pod temat!

 

Mam do dyspozycji temperaturę 4 st.C (a przynajmniej puki mrozów siarczystych nie ma ) i nie wiem czy pokusić się o uwarzenie piwa? Dodam, że nie spieszy się z fermentacją, bo piwo zostałoby bez opieki na dłuuuugi czas - powrót na studia. Mam też wyjście wykorzystania 'górniaków' ale temp 23-25 st.C

EDIT: drożdże W 34/70 lub Windsor Ale

Edytowane 26 Grudnia 2011 przez Swiaderny

[Jejski]

Jeśli nie masz pewnej i stałej temp. do fermentacji oraz warunków do kontroli temp. odpuść sobie lagera.

[Swiaderny]

Jeśli nie masz pewnej i stałej temp. do fermentacji oraz warunków do kontroli temp. odpuść sobie lagera.

Czyli skazany jestem na czekanie na wyższą temp. otoczenia -> w piwnicy na działce zrobi się cieplej. Fermentację w domu też odpuszczę bo nie pasują mi dziwne owocowe posmaki A myślałem, że zakończę rok warzeniem...

[zgoda]

Możesz spróbować z "lodówką" styropianową. Fermentacja jest procesem egzotermicznym i podniesie temperaturę o 2-3°C, wystarczy że odizolujesz wiadro od otoczenia i spróbujesz zatrzymać wydzielane ciepło.

[Swiaderny]

Możesz spróbować z "lodówką" styropianową. Fermentacja jest procesem egzotermicznym i podniesie temperaturę o 2-3°C, wystarczy że odizolujesz wiadro od otoczenia i spróbujesz zatrzymać wydzielane ciepło.

Tak rozmyślam czy nie iść w drugą stronę i nie schładzać płaszczem wodnym przy temp otoczenia 24°C - miałbym chwilę wgląd na proces.

Zobaczę też jeszcze temp. w kanale samochodowym w garażu na działce, teoretycznie tam powinna być trochę wyższa niż 4°C

[Fidel]

Zrobienie termosu ze styropianu to 30 minut roboty i 20 zł, wiem bo mam 2 sztuki. Wystarczą 3 tafle styropianu 100X50X5 cm do tega mała butelka kleju polimerowego a taśma na tkaninie to już luksus. W tej chwili mam 2 lagery w domu - temperatura w pomieszczeniu 18 stopni (nieużywany pokój) w jednym 5 stopni (cicha) w drugim 7.

Tafle styropianu kroisz na pół - dwie to będą boki. Trzecią taflę kroisz tak aby uzyskać kwadrat 45x45 dno. To co zostanie kładziesz na wierzch. Kleisz klejem, sklejasz taśmą by się ładnie trzymało (ja taką srebrną kupiłem w castoramie chyba 10 zł za 40 m). U mnie działa. PZDR

[pavulonek]

Masz 7^oC w lodówce i fermentuje? Ile jest w fermentorze? Ja do brzegu fermentora mam przytkniętą izolowaną sondę i z reguły temp. powietrza w lodówce pokrywa się z temperaturą piwa. Chłodzę petami, kładę je na dekiel.

[Fidel]

Masz 7^oC w lodówce i fermentuje? Ile jest w fermentorze? Ja do brzegu fermentora mam przytkniętą izolowaną sondę i z reguły temp. powietrza w lodówce pokrywa się z temperaturą piwa. Chłodzę petami, kładę je na dekiel.

Miałem sondę od termometru w fermentorze i generalnie temperatura brzeczki jest około 2^oC wyższa niż pomiar w termosie. Fermentuje ino buczy - od zadania drożdży zeżarły już 7 blg - przez 6 dni, nie jest źle, planuje odfermentowanie do około 4,5 blg z podwyższeniem temperatury fermentacji na 2 dni przed przelaniem na cichą do 20 ^oC. Potem cicha w 5^oC. Wymieniam 4 pety po 1,5 litra dziennie a po ustabilizowaniu się temperatury po 3.

[kajtek99]

Zrobienie termosu ze styropianu to 30 minut roboty i 20 zł, wiem bo mam 2 sztuki. Wystarczą 3 tafle styropianu 100X50X5 cm do tega mała butelka kleju polimerowego a taśma na tkaninie to już luksus. W tej chwili mam 2 lagery w domu - temperatura w pomieszczeniu 18 stopni (nieużywany pokój) w jednym 5 stopni (cicha) w drugim 7.

Tafle styropianu kroisz na pół - dwie to będą boki. Trzecią taflę kroisz tak aby uzyskać kwadrat 45x45 dno. To co zostanie kładziesz na wierzch. Kleisz klejem, sklejasz taśmą by się ładnie trzymało (ja taką srebrną kupiłem w castoramie chyba 10 zł za 40 m). U mnie działa. PZDR

Witam, Właśnie się przymierzam do pierwszego lagera i mam podobne problemy z temp. Mam jeden nieużywany pokój- temp ok 17-18. Jak dobrze zrozumiałem to takie pudełko ze steropianu obniży temp- TAK? Ciekawe czy dam radę wysterować w okolice 10 stopni C......? Jakieś sugestie???? Pozdrawiam

Edytowane 30 Grudnia 2011 przez kajtek99

[Wiktor]

tak tylko trzeba co parę godzin wkładać do środka butelki z zamrożoną wodą, albo wkłady od lodówek turystycznych

[pavulonek]

Zimno idzie na dół, więc kładziemy na dekiel fermentora

[Fidel]

Witam, Właśnie się przymierzam do pierwszego lagera i mam podobne problemy z temp. Mam jeden nieużywany pokój- temp ok 17-18. Jak dobrze zrozumiałem to takie pudełko ze steropianu obniży temp- TAK? Ciekawe czy dam radę wysterować w okolice 10 stopni C......? Jakieś sugestie???? Pozdrawiam

 

Jak napisał Wiktor, pudełko nie obniży temperatury, ale lód obniży. Ja mrożę wodę w butelkach 1,5 l. W jedną szufladę w zamrażalniku wchodzi 8 sztuk. W tej chwili mam w każdym termosie 3 butelki i o ile dobrze pamiętam 5 sztuk w zapasie w zamrażalniku. Wymiana 3 petów na dobę pozwala utrzymać temperaturę w termosie na poziomie około 7 stopni (z zastrzeżeniem temperatury w pomieszczeniu 17 stopni i faktu, że brzeczka już jest schłodzona). Brzeczka ma temperaturę +2.

Myślę, że w obecnej chwili dla mnie to najlepszy sposób na lagery.