mamdobreklapki Opublikowano 14 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2012 Witam, 8 dzień na burzliwej mojego dziwnego ale. Pobrałem próbkę w celu sprawdzenia gęstości. To piwo smakuje jak mydło! Poprzednia warka też tak miała, jednak w bardziej dojrzałym piwie już tego smaku nie było. Co to jest? Dodam, że próbka jest bardzo mętna - ta z poprzedniej warki też była- pewnie warstwa osadu jest bardzo duża i wlot do kranika jest nim przysłonięty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati3333 Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 podejrzewam że to smak drożdży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lkulos Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 zostawić w spokoju trzymać dłużej na burzliwej lub jak nie bulka przelać na cichą. smaki i tak ułożą się w butelce podczas leżakowania . Niestety wadą naszego hobby jest to że musisz uzbroić się w cierpliwość i pamiętaj cały czas trzeba warzyć bo będziesz warzył jedno i idzie do leżakowania potem 2 i 3 a pierwsze zaczyna być już zdatne do picia najtrudniej jest przy pierwszych 2 czy 3 warkach bo nie masz zapasów a piwniczka smakowitości rośnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baradnor Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Luzik W jednej z moich warek też tak miałem. Otworzyłem nawet jedno piwko po tygodniu od zabutelkowania i miało tak mydlany smak, że padaka. Teraz już ma prawie 3 miesiące i smakuje przewybornie. Cierpliwości to kwestia dojrzewania piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Ostatnio moja warka też jakoś dziwnie pachniała, w pierwszym momęcie też pomyślałem - mydło. Po dłuższej analizie stwirdziłem, że to chyba aldehyd octowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robkiz Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Tesc jednego kolegi sprobowawszy mojej IPY stwierdzil ze pachnie troche jakby dodac mydla jakiego do piwa. Chodzilo mu o niezwyczajny aromat chmielu (cascade i citra na zimno) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 ani cascade ani citra na zimno nie powinny dać niczego zbliżonego do piwa... nie wiem jak można aromat tych chmieli porównać do mydła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robkiz Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 ani cascade ani citra na zimno nie powinny dać niczego zbliżonego do piwa... nie wiem jak można aromat tych chmieli porównać do mydła. Widac jak sie jest przyzwyczajonym do lecha czy innego tyskacza to może się wydawać ze nuta cytrusowa jest tylko w mydle nie w piwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Hmm... zapytam z innej beczki: a ile komercyjnych piw chmielonych tymi chmielami miałeś okazję pić? Bo dla mnie ciągle aromat tych chmieli, a aromat mydła (nawet cytrusowego) są nie do pomylenia. Stawiałbym jednak na jakąś małą infekcję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 ...cascade Ten chmiel przy długim leżakowaniu tak po prostu ma. Moje pale ale na cascade po kilku miesiącach zaczęło mieć lekko mydlany smak. Scooby chyba też coś na ten temat wspominał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Witam. Raz tez tak mialem, ale doszlem do wniosku ze to wina wody. Jak pisalem w innych postach, lezakowalo 4-y, 5-c tygodni dalej chemia. wylalem. quhcik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Witam. Raz tez tak mialem, ale doszlem do wniosku ze to wina wody. Jak pisalem w innych postach, lezakowalo 4-y, 5-c tygodni dalej chemia. wylalem. quhcik To raczej miałeś infekcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 No i chyba dopadła mnie infekcja. Mydlany smak jest bardzo słaby, ale jednak istnieje. Ciekawe, bo robiłem podwójną warkę, jedno wiadro stało normalnie, drugie chmielone na zimno tabletką. I właśnie w tym z tabletką pojawił się delikatny mydlany smak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MateuszO. Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 No i chyba dopadła mnie infekcja. Mydlany smak jest bardzo słaby, ale jednak istnieje. Ciekawe, bo robiłem podwójną warkę, jedno wiadro stało normalnie, drugie chmielone na zimno tabletką. I właśnie w tym z tabletką pojawił się delikatny mydlany smak. Myślisz kolego ze tablety mogą nie być sterylne? bo słyszę to juz któryś raz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Myślisz kolego ze tablety mogą nie być sterylne? bo słyszę to juz któryś raz... Nie przypuszczam. Chociaż jak się zastanowić to przecież łapie się ją palcami przed wrzuceniem, to trochę tak jakby paluchy do piwa w trakcie fermentacji włożyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesive Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Albo paluchy szorować przed takimi czynnościami, albo kupić sobie paczkę rękawiczek lateksowych w aptece - niewielki koszt, a ryzyko infekcji diametralnie spada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 no jak ktos z brudnymi rekami do piwa podchodzi to co tu duzo gadac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 4 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2013 Dręczy mnie ten mydlany smak. Próbuję, wącham, analizuję. Ogólnie piwo jest jak najbardziej udane, tylko ten zaskakujący smak. Jest tak delikatny, prawie niezauważalny, że nabieram wątpliwości. Doszedłem do zaskakującego wniosku. To nie mydło, to kwiaty, perfumy może nawet. Idąc tym tropem przyjrzałem się wszystkim składnikom. Drogą eliminacji została mi Sybilla. Jestem prawie pewny, że to ten chmiel wprowadził do piwa to czego nie oczekiwałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 4 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2013 Dręczy mnie ten mydlany smak. Próbuję, wącham, analizuję. Ogólnie piwo jest jak najbardziej udane, tylko ten zaskakujący smak. Jest tak delikatny, prawie niezauważalny, że nabieram wątpliwości. Doszedłem do zaskakującego wniosku. To nie mydło, to kwiaty, perfumy może nawet. Idąc tym tropem przyjrzałem się wszystkim składnikom. Drogą eliminacji została mi Sybilla. Jestem prawie pewny, że to ten chmiel wprowadził do piwa to czego nie oczekiwałem. To jeszcze zerknij na temperatury fermentacji i inne sprawy związane z fermentacją. Może tam tkwi problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacek Opublikowano 5 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2013 a moim zdaniem problem nie istnieje wg mnie "mydlany smak" to mix diacetylu i najbardziej ostrych w smaku frakcji chmielu. Po jakimś czasie diacetyl się rozkłada a ostre frakcje się "układają" i piwo po kilku tygodniach smakuje "jak czeba". No chyba że mydlany smak jest pożądany wtedy dla pewności proponuje dodać np "Fa" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 5 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2013 (edytowane) Fermentacja w 20°, więc ten problem wykluczam. a moim zdaniem problem nie istnieje wg mnie "mydlany smak" to mix diacetylu i najbardziej ostrych w smaku frakcji chmielu. Po jakimś czasie diacetyl się rozkłada a ostre frakcje się "układają" i piwo po kilku tygodniach smakuje "jak czeba". Coś w tym jest. Biorąc pod uwagę, że wiadro bez tabletki jest ok, a tabletka w drugim mogła wzmocnić aromat i smak Sybilli (uparcie sądzę, że ona jest spiritus movens całego zamieszania). Edytowane 5 Maja 2013 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się