wyjdzie z tego czekolada czy nie?

[Dzidu]

Cześć,

Chciałbym zrobić czekoladowe - pszeniczne piwko, tak na spróbowanie jak myślicie takie słody będą ok czy jeszcze jakieś dodać? tylko teraz jeszcze w jakich ilościach to wszystko?

 

słód pilzeński, pszeniczny, karmelowy i czekoladowy

 

jakie chmiele moglibyście polecić?

 

pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi

[mcpol1]

a jakieś proporcje?

[Dzidu]

a jakieś proporcje?

 

właśnie nie wiem za bardzo jakie. zastanawiałem sie nad takimi:

 

pilzeński 40%

pszeniczny 40%

karmelowy 5%

czekoladowy 15%

 

zastanawiam się jeszcze czy może dodać do tego wszystkiego dodać trochę czekolady mlecznej tak jak jest w piwie Magnus.

 

ale szczerze to nie mam pojęcia i chciałem zrobić tego nie dużą ilość - dosłownie na jakieś 15 butelek.

[dziedzicpruski]

ten czekoladowy ma kolor czekoladowy,a nie smak,wiec próżny trud,

magnus pewnie ma jakiś aromat identyczny z naturalnym,no chyba ,ze dali tam kakao,w co wątpię.

[BuDeX]

ten czekoladowy ma kolor czekoladowy,a nie smak,wiec próżny trud,

magnus pewnie ma jakiś aromat identyczny z naturalnym,no chyba ,ze dali tam kakao,w co wątpię.

"Zadaniem tych słodów jest nadanie piwom ciemnego koloru. Ponadto wnoszą aromaty karmelowe, kawowe, orzechowe, a w większych ilościach i źle zastosowane mogą wnosić do piwa posmak spalenizny" Smaku to nie nada ale aromaty już może..proszę mnie nie straszyć, bo właśnie kończe zacierać z tym słodem

[mcpol1]

No właśnie miałem się spytać czy kolega juz pił takie "czekoladowe" w smaku piwo... może aby uzyskać smak czekolady w piwie to by trzeba wrzucić taki wynalazek z PRLu zwany wyrobem czekoladopodobnym...

[crosis]

Jego ilość w zasypie zazwyczaj nie powinna przekraczać 5% - w zależności od EBC słodu. To nie ten słód ma dawać czekoladowe posmaki, bo to po prostu słód palony. Określenie czekoladowe oznacza kolor, nie smak.

[BuDeX]

Jego ilość w zasypie zazwyczaj nie powinna przekraczać 5% - w zależności od EBC słodu. To nie ten słód ma dawać czekoladowe posmaki, bo to po prostu słód palony. Określenie czekoladowe oznacza kolor, nie smak.

"wnoszą aromaty karmelowe, kawowe, orzechowe", że nie wnosi smaku czekoladowego to wiem Będę czarował z kakao, czekoladą i wanilią..ale mam coraz gorsze przeczucia natomiast cieszy mnie, że wysładzanie i filtracja mimo dodatku płatków owsianych poszły błyskawicznie..jak nigdy

[crosis]

A jaki dokładnie słód czekoladowy to był? I jaki karmelowy?

[BuDeX]

A jaki dokładnie słód czekoladowy to był? I jaki karmelowy?

 

Czekoladowy 900 EBC

 

Słód karmelowy jasny 0,3 kg i Słód karmelowy ciemny 0,3 kg ze Strzegomia.

[crosis]

Wg mnie wyjdzie Ci baaaaaardzo ciemne piwo, z baaaaardzo dużą ilością palonych akcentów. Nawet dodatki czekolady mogą się nie przebic, jeśli tego 900 EBC było faktycznie 15% w zasypie.

[BuDeX]

Wg mnie wyjdzie Ci baaaaaardzo ciemne piwo, z baaaaardzo dużą ilością palonych akcentów. Nawet dodatki czekolady mogą się nie przebic, jeśli tego 900 EBC było faktycznie 15% w zasypie.

No tak..jak się warzy i z doskoku dopada do laptopa to wychodzą takie nieporozumienia Ja warzę piwo czekoladowe. Coś na kształt Milk Chocolate Stout a nie pszenicę Nie ten temat Procentowo licząc to u mnie tego czekoladowego jest jakieś 5% i 5% jęczmienia palonego.

[crosis]

To co w końcu uwarzyłeś?

 

EDIT:

Zobaczyłem już w innym temacie. Piłem czekoladowo-waniliowego stouta od leszcza i po odpowiednim dojrzewaniu było wyjątkowo dobrym piwem - także powodzenia! I cierpliwości!

Edytowane 4 Stycznia 2013 przez crosis

[BuDeX]

To co w końcu uwarzyłeś?

 

EDIT:

Zobaczyłem już w innym temacie. Piłem czekoladowo-waniliowego stouta od leszcza i po odpowiednim dojrzewaniu było wyjątkowo dobrym piwem - także powodzenia! I cierpliwości!

No jestem w trakcie tego stouta, a pomyliłem tematy i pisałem o tym w temacie czekoladowej pszenicy W zasadzie to nie jest piwo dla mnie Na prezent dla koleżanki także to jej ta cierpliwość się przyda

[Slonx]

Kolejny temat z czekoladą w tle.

Ja myślę, że najprostszy sposób na to, by podczas picia piwa mieć jednocześnie czekoladę, to pić piwo i zagryzać czekoladą.

[BuDeX]

Kolejny temat z czekoladą w tle.

Ja myślę, że najprostszy sposób na to, by podczas picia piwa mieć jednocześnie czekoladę, to pić piwo i zagryzać czekoladą.

Osobiście nigdy bym takiego "zestawu" nie ogarnął poza tym zapytano mnie czy potrafiłbym uwarzyć piwo czekoladowe a nie czy potrafię uwarzyć jakiekolwiek piwo i kupić czekoladę

[vojtol]

Wydaje mi się, że uwarzenie takiego naprawdę , „czekoladowego” piwa może być bardzo trudne, czekolad są też różne rodzaje, każdy postrzega ją trochę inaczej, jedni mówiąc czekolada mają na myśli mleczną, inni gorzką, niektórzy uwielbiają wyroby czekoladopodobne (fuj!). Nawet dodatek kakao może niewiele pomóc, ponieważ kakao to też nie czekolada, nie smakuje czekoladą, nie pachnie czekoladą. Czekolada to mieszanka kakao, wanili, mleka, tłuszczu i innych dodatków i dopiero to wszystko razem smakuje i pachnie czekoladowo...

Po prostu trzeba próbować, próbować, próbować...

 

Najlepiej chyba jednak eksperymentować z dodawaniem prawdziwej czekolady do brzeczki, jak w wątku obok.

Edytowane 4 Stycznia 2013 przez vojtol

[Slonx]

Kolejny temat z czekoladą w tle.

Ja myślę, że najprostszy sposób na to, by podczas picia piwa mieć jednocześnie czekoladę, to pić piwo i zagryzać czekoladą.

Osobiście nigdy bym takiego "zestawu" nie ogarnął poza tym zapytano mnie czy potrafiłbym uwarzyć piwo czekoladowe a nie czy potrafię uwarzyć jakiekolwiek piwo i kupić czekoladę

 

Och, tak sobie tylko mówię

Generalnie jest wiele stylów piwa, które bardzo lubię, lubię rozmaite smaki i posmaki w piwie, ale akurat nie piłem dobrego piwa, gdzie czekolada by całkowicie dominowała. Może jest jakieś, które jest istną ambrozją, ale ja na takie nie trafiłem.