darko Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Warka #97 - Wee Heavy Piwo w stylu Strong Scotch Ale Przewidywane OG: 23.5 Blg, FG: 6 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 27 Kolor 33 EBC skład: brewferm pale 8.70 kg caraamber 0.45 kg monachijski II 0.23 kg melanoidynowy 0.23 kg crystal 120 (własnej roboty) 0.11 kg pale chocolate 0.11 kg zacieranie 67* - 60' 72* - 10' ->76* gotowanie 90' aurora '08 ~8% gr. 28g 60' aurora '08 ~8% gr. 10g 10' drożdże Wyeast American Ale aurora to chmiel "super styrian goldings", dostałem go przypadkiem Aurora jest zdaje się produkcji słoweńskiej. Dwa lata temu sprzedawał go Chmiel Polski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 5 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 (edytowane) Po przejrzeniu BJCP widzę, że zostało mi do przećwiczenia jeszcze sporo styli, mam nadzieję, że w tym sezonie nadrobię większośc braków: Górna fermentacja Kolsh Ordinary Bitter Irish Red Brown Porter Robust Porter Dry Stout Imperial Stout Belgian Pale Ale Biere de Garde Belgian Speciatly (orval?) Belgian Blond Ale Belgian Golden Strong Ale Belgian Dark Strong Ale Barley Wine Kwaśne: Berliner Weisse Flanders Red Oud Bruin Dolna fermentacja Maibock Bock Eisbock Rauchbier Style amerykańskie (wybór) American lager Classic American Pilsener American Wheat California Common American Pale Ale American IPA Edytowane 5 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 9 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Warka #98 - Krzepki Porter Piwo w stylu Robust Porter Przewidywane OG: 15.5 Blg, FG: 4 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 38 Kolor 70 EBC skład: brewferm pale 5.50 kg caraamber 0.10 kg caramunich I 0.35 kg chocolate 0.17 kg pale chocolate 0.17 kg carafa III 0.20 kg zacieranie 67-68* - 60' ->76* gotowanie 70' aurora '08 ~8% gr. 33g 60' aurora '08 ~8% gr. 15g 15' aurora '08 ~8% gr. 15g 0' drożdże Wyeast American Ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 (edytowane) Warka #99 - Kolońskie świeże Piwo w stylu Koelsch Przewidywane OG: 12 Blg, FG: 2.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 25 Kolor 7 EBC skład: brewferm pils 4.50 kg wiedeński 0.25 kg zacieranie 64-65* - 60' 72* - 10' ->76* gotowanie 90' Hersbuecker Youngs '07 ~1.9% sz. 113 g 60' drożdże Wyeast Koelsch EDIT: drożdże zadano w 12°C, fermentowane było 4 tygodnie w 14-15°C, potem 8 dni lagerowania w 0°C. Skończyło na 2 Blg. Edytowane 21 Lipca 2010 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 (edytowane) Lambik ciągle zaskakuje mnie czymś nowym. To co poprzednio opisałem jako pellicle: http://www.piwo.org/forum/p24237-26-08-2009-11-04-49.html#p24237 okazało się nim nie być; prawdopodobnie była to piana fermentacyjna: Lambic Blend zawiera jakieś drożdże winne i pewnie one dojadły resztki cukrów tak gwałtownie, że powstała piana. Dopiero teraz, po 2 miesiącach zaczyna pojawiać się właściwa infekcja, chyba lactobaccillus tak się objawił: Edytowane 15 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 (edytowane) Jeszcze aktualne zdjęcie krieka. Dość nieciekawie wygląda, jakby pleśń.... Edytowane 15 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 15 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 A co na setną warkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 A co na setną warkę? A, co się trafi. Chyba najszybciej będę miał gęstwę do koźlaka, wstępnie planuję warzenie w poniedziałek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 (edytowane) Warka #100 - Setka Piwo w stylu Tradycyjny Koźlak Przewidywane OG: 17 Blg, FG: 4.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 77,5% IBU 25 Kolor 36 EBC skład: monachijski I 4.35 kg brewferm pils 1.90 kg crystal 120 (własnej roboty) 0.23 kg (zrobiony z Cara-Crystal 60 Lovibond przez grzanie w piekarniku 120°C 1h 15 min) caramunich II 0.23 kg karmelowy ciemny 0.08 kg zacieranie: 27 litrów kranówki + słody + 2g CaCO3 32* - 60' dekokcja 32*->68* [...] odbieram 16 litrów rzadkiego do fermentora w garnku zostaje 11L wody+ słody pogrzewam to do 70°C na 30', próba jodowa - podgrzewam do 100*, gotuję 40' wracam rzadkie z fermentora szybkim chlustem, mieszam: 63*; podgrzewam do 68* [...] 68* - 40' //pH=5.6, próba - 72* - 45' //tylko w celu poprawinienia piany i treściwości piwa ->76* //dolanie 4 litrów wrzątku wysładzanie 10L wody 72* + 2 ml kwasu fosforowego (o ~2 litry za dużo, zostaje 2.5 L cienkusza, którego nie dolewam do gotowania). gotowanie 70' marynka '08 ~8% gr. 25g 60' drożdże WLP 833 German Bock 200 ml czystej gęstwy (praktycznie całość zebranej z Munich Helles), obudzona przez noc 1litrem swieżej brzeczki. Drożdże + 1g pożywki ENARTIS Specjal zadane rano w fazie wysokich krążków w temp. 9.5°C. Natlenione O2 przez 7 minut. Edytowane 20 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Gratuluję setnej warki! Twój stary wątek na browar.biz razem z wątkiem Wielkiego_B prawie dwa lata temu były dla mnie potężną inspiracją do własnego warzenia. Nie da się też ukryć, że ułatwiły życie początkującemu piwowarowi. Trochę szkoda, że obecny jest tak lakoniczny. Trzymam kciuki za kolejne sto! ściana 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 (edytowane) Gratuluję setnej warki!Twój stary wątek na browar.biz razem z wątkiem Wielkiego_B prawie dwa lata temu były dla mnie potężną inspiracją do własnego warzenia. Nie da się też ukryć, że ułatwiły życie początkującemu piwowarowi. Trochę szkoda, że obecny jest tak lakoniczny. Trzymam kciuki za kolejne sto! Miło mi, nie sadziłem, że ktoś to czyta, a już inspiracja.... Teraz piszę faktycznie trochę skrótowo, ale ile razy mozna opisywac to samo; a głównie to męczące były dla mnie te kłótnie na browar.biz o każdy drobiazg który napisałem, więc starałem się dawać jak najmniej powodów do czepialstwa. Ale teraz sytuacja jest inna, może faktycznie rozpisze się trochę bardziej, skoro mam czytelników Zacznę od wyedytowania warki 100 Edytowane 20 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Cześć Miło mi, nie sadziłem, że ktoś to czyta, a już inspiracja....Teraz piszę faktycznie trochę skrótowo, ale ile razy mozna opisywac to samo; a głównie to męczące były dla mnie te kłótnie na browar.biz o każdy drobiazg który napisałem, Coder i ja w swoim watku zauważyłem tendencje do skracania opisów. Jeśli chodzi o nasze forum to chyba nie zaistnieje podobna do browar.bizu sytacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Cześć Coder i ja w swoim watku zauważyłem tendencje do skracania opisów. Jeśli chodzi o nasze forum to chyba nie zaistnieje podobna do browar.bizu sytacja. Problem ze skracaniem opisów jest taki, że są szalenie nudne i rzadko można w nich znaleźć punkt zaczepienia do dyskusji. Chyba że towarzyskiej. Z drugiej strony przynajmniej nikt się nie przyczepi... Ale do rzeczy! Ciekawy sposób na dekokcję. I dużo wygodniejszy. Ale czy (podejrzewam że) znaczne ochłodzenie rzadkiej części zacieru poniżej temp. pracy amylaz, zakończone "szybkim chlustem" do wrzącego zacieru nie jest aby niezdrowe dla enzymów? Tym bardziej w kontekście późniejszej kilkudziesięciominutowej przerwy w 68°C. W tym szaleństwie musi być jakaś metoda... Co muszę doczytać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Oczywiście że czytamy. Tak samo i ja myślałem o moich zapiskach. Po setnej warce to chyba już zostaje się dziadkiem w piwnym światku Gratuluję wytrwałości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Ciekawy sposób na dekokcję. I dużo wygodniejszy. Ale czy (podejrzewam że) znaczne ochłodzenie rzadkiej części zacieru poniżej temp. pracy amylaz, zakończone "szybkim chlustem" do wrzącego zacieru nie jest aby niezdrowe dla enzymów? Tym bardziej w kontekście późniejszej kilkudziesięciominutowej przerwy w 68°C. Tak, to jest śliski moment tej metody, szczególnie jak się źle wyliczy i zacier wyląduje w temperaturze powiedzmy 74*, wtedy trzeba awaryjnie dolać parę litrów zimnej wody. Zauważ, że dekokt trzymam w 70°C aż do pełnej konwersji, po dekokcji trzeba przerobić tylko tą drobną część skrobii która się wygotuje z ziaren i to co zostało w rzadkim - prawie nic, w mojej metodzie 95% ziarna idzie do dekokcji. Takie było zresztą założenie - żeby do dekokcji szło dużo ziarna, i żeby je długo gotować (jasne - 20', ciemne - 40'), może wtedy da się poczuć różnicę. Bazowałem tu na doświadczeniach Kaisera z homebrewtalk.com. Na początku przelewałem po trochu dekokt do fermentora (można się zatrzymać na 50* i zrobić taką częściową przerwę białkową) a potem z powrotem, ale dużo prościej jest chlustnąć wszystko na raz i szybko zamieszać. Kaiser też tak robi. W razie problemów z konwersją zawsze mogę dorzucić z pół kilo ześrutowanego słodu ze świeżymi enzymami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Takie było zresztą założenie - żeby do dekokcji szło dużo ziarna, i żeby je długo gotować (jasne - 20', ciemne - 40'), może wtedy da się poczuć różnicę. Bazowałem tu na doświadczeniach Kaisera z homebrewtalk.com. Zaiste interesujący sposób zacierania, jakby dekokcja odwrócona do góry nogami. Zacieranie głównej masy ziarna w 70°C da w zacierze znaczną ilość niefermentowalnych dekstryn, które potem wraz ze skrobią skleikowaną przy gotowaniu beta-amylaza z odstawionej części zacieru szybko przerabia na maltozę. Z biochemicznego punktu widzenia nie ma sensu tak długa przerwa po zmieszaniu. Enzymy mają łatwy dostęp do skrobi i dekstryn i tną je w oka mgnieniu. Dlaczego podgrzewasz aż do 68°C? beta-amylaza nie lubi tak wysokiej temperatury. Ja bym zostawił te 63°C po zmieszaniu. Pochwal się jak głęboko odfermentuje brzeczka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Z biochemicznego punktu widzenia nie ma sensu tak długa przerwa po zmieszaniu. Tak, wiem, 20' by wystarczyło, poszedłem wtedy akurat zjeść śniadanie z żoną Dlaczego podgrzewasz aż do 68°C? beta-amylaza nie lubi tak wysokiej temperatury. Ja bym zostawił te 63°C po zmieszaniu. Pochwal się jak głęboko odfermentuje brzeczka. Weizeny które tak dekoktowałem odfermentowały dość głeboko: 13->2.8 Blg; 12.3->3.0 Blg; Monachijskie jasne 12.5->4.0 °Blg Koźlak za słodki jeszcze ujdzie; za wytrawny byłby okropny. Za 2 dni będe znał wyniki szybkiego testu fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 21 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2009 Na początku przelewałem po trochu dekokt do fermentora (można się zatrzymać na 50* i zrobić taką częściową przerwę białkową) a potem z powrotem, ale dużo prościej jest chlustnąć wszystko na raz i szybko zamieszać. Czyli przerwę białkową można robić zarówno po podgrzaniu zacieru do 50°C, jak też i po jego ochłodzeniu z wyższych temperatur? Można się cofnąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 21 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2009 Na początku przelewałem po trochu dekokt do fermentora (można się zatrzymać na 50* i zrobić taką częściową przerwę białkową) a potem z powrotem' date=' ale dużo prościej jest chlustnąć wszystko na raz i szybko zamieszać.[/quote']Czyli przerwę białkową można robić zarówno po podgrzaniu zacieru do 50°C, jak też i po jego ochłodzeniu z wyższych temperatur? Można się cofnąć? Tylko wraz z porcją świeżych enzymów z odebranej wcześniej części zacieru. Woda nic nie da, bo enzymów proteolitycznych już w zacierze nie ma, zatem proste cofnięcie się do temperatury przerwy białkowej nie da pożądanego efektu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 21 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2009 Na początku przelewałem po trochu dekokt do fermentora (można się zatrzymać na 50* i zrobić taką częściową przerwę białkową) a potem z powrotem' date=' ale dużo prościej jest chlustnąć wszystko na raz i szybko zamieszać.[/quote']Czyli przerwę białkową można robić zarówno po podgrzaniu zacieru do 50°C, jak też i po jego ochłodzeniu z wyższych temperatur? Można się cofnąć? Nie, to taki uproszczony schemat dekokcji dwuwarowej: odbierasz dużo dekoktu, żeby wystarczyło na podgrzanie z powiedzmy 32 do 68, a potem nie zwracasz wszystkiego na raz, ale tylko część, żeby podgrzać zimną część z 32 do 50*. Po 10-20 minutach dolewasz resztę i masz 68*. Nie cały zacier wtedy ma tą przerwę białkową, ale wystarczająco duża część. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 22 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Chciałem rozlać dziś Weizen Lehr; fermentuje 3 tygodnie, już dwa dni temu przestał w ogóle bulkać. Ale przykra niespodzianka - odfermentował tylko do 4 °Blg , a miał do 2.8. Mimo wszystko chciałem go rozlać, może z mniejszą ilością cukru; bo wszystko przygotowane: butelki, rezerwa. Ale nie, nie będzie żadnego chodzenia na skróty w tym sezonie. Butelki pozamykałem folią aluminiową, rezerwa poczeka w lodówce, a piwo musi dofermentować jeszcze z 1 blg - zamieszałem fermentorem i wstawiłem go w 24°C. Jak nie pomoże - przeleję na cichą, doleję 100g glukozy + odżywka dla drożdży - ładnie to zadziałało w przypadku Cali Ale, po takim dopingu dofermentowało ładnie do końca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 22 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Koźlak za słodki jeszcze ujdzie; za wytrawny byłby okropny. Za 2 dni będe znał wyniki szybkiego testu fermentacji. Wyszło FG=4.3 °Blg , nawet odrobinę za nisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Warka #101 - Rodryg Piwo w stylu Weizenbock Przewidywane OG: 19.5 Blg, FG: 5.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 77,5% IBU 22 Kolor 40 EBC skład: pszeniczny ciemny 4.40 kg monachijski I 0.90 kg brewferm pils 2.00 kg caraamber 0.23 kg special B 0.23 kg pale chocolate 0.11 kg zacieranie: 30 litrów (2/3kranówka + 1/3 RO) + słody + 2g CaCl2 40* - 120' dodaję 50g słodu zakwaszającego; pH=5.5 dekokcja 40*->68* [...] odbieram 16 litrów rzadkiego do fermentora w garnku zostaje 14L wody+ słody pogrzewam to do 70°C na 40', próba jodowa - podgrzewam do 100*, gotuję 30' wlewam 7l dekoktu do fermentora, 50* - 10' (reszta dekoktu się gotuje) wracam całość z fermentora szybkim chlustem, mieszam: 63*; podgrzewam do 68* [...] 68* - 20' // próba - ->76* wysładzanie 10L wody 75* + 1 ml kwasu fosforowego (o ~1 litry za dużo, zostaje 1 L cienkusza 8Blg) gotowanie 70' lubelski '08 ~3.7% gr. 50g 60' + 3g pożywki ENARTIS Specjal drożdże Wyeast 3086 130 ml czystej gęstwy (z Weizen Lehr) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 gotowanie 70'lubelski '08 ~3.7% gr. 50g 60' + 3g pożywki ENARTIS Specjal Z jakiego powodu dodajesz pożywkę dla drożdży? Brzeczce brakuje jakichś składników odżywczych dla drożdży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 (edytowane) gotowanie 70'lubelski '08 ~3.7% gr. 50g 60' + 3g pożywki ENARTIS Specjal Z jakiego powodu dodajesz pożywkę dla drożdży? Brzeczce brakuje jakichś składników odżywczych dla drożdży? W mocnych piwach stosuję rutynowo,widziałem eksperyment, gdzie piwo z dodatkiem pożywki dofermentowało lepiej niż bez. Gdzieś też czytałem, że przy zadawaniu gęstwy należy dodać pożywki, bo drozdże czegoś tam potrzebują, ale tego już nie traktuje tak poważnie, bo nie było poparte żadnym dowodem. Podejrzewam, że w brzeczce jest wszystko co im trzeba. EDIT: link do eksperymentu http://browar.biz/forum/showthread.php?t=81620 Edytowane 28 Października 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się