śrutownik napędzany silnikiem z pralki :) - projekt

[darko]

Jakiś czas temu wpadł mi pomysł do głowy, aby wykorzystać do napędu śrutownika stary silnik od pralki Wiatka. Taki silnik ma dwie prędkości - 2750 i 320 obr/min. Koło pasowe duże też wziąłbym od pralki. Gdzieś w necie wyczytałem, że Wiatka podczas wirowania na 500 obr/min - trochę za dużo jak na śrutowanie słodu. Wolniejszy bieg mógłby być w porządku, ale na tym biegu silnik ma mniejszą moc no i moment obrotowy. Bez przekładni Czy ktoś może napisać jaką moc ma ten silnik (chyba więcej niż 60/180W)?

Śrutownik, silnik i ew. przekładnia będzie umieszczona na drewnianym stołku. Projekt poniżej.

Wszelkie uwagi mile widziane.

Edytowane 19 Lutego 2009 przez darko

[jacer]

J Czy ktoś może napisać jaką moc ma ten silnik (chyba więcej niż 60/180W)?

Na jednym biegu ma 60W a na drugim 180W.

[bielok]

Cześć.

Zamast tak słabego silnika + koło pasowe, lepiej zainstalowac wiertarkę z regulacja obrotów. U mnie przy nieco innej konstrukcji śrutownika wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.

[Pieron]

Cześć.

Zamast tak słabego silnika + koło pasowe, lepiej zainstalowac wiertarkę z regulacja obrotów. U mnie przy nieco innej konstrukcji śrutownika wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.

A co to za konstrukcja. Chciałbym coś do 100obr./min.

[Jejski]

Mam silnik 380/220V przerobiłem już oczywiście na 220 z przekładnią daje 10 obr/min .Moc po przełożeniu ma odpowiednią lecz niestety 10 obr/min to troszkę mało . Przy ręcznym kręceniu wyciągam 30-40 lecz trzeba się napracować. Jestem na etapie montażu, ale jak skończę to wrzucę fotki i filmik. Co do wiertarki to niestety moja się grzeje i to bardzo przy mocy 650W. Dlatego chcę przejść na silnik z przekładnią, może ma mało obrotów ale może się kręcić cały czas i nie musi odpoczywać tak jak ja.

[Pieron]

Wydaje mi się, że śrutowanie ręczne czy też z przekładnią daje lepsze piwo niż z pomocą wiertarki. ale to tylko się wydaje.

[dori]

Wydaje mi się, że śrutowanie ręczne czy też z przekładnią daje lepsze piwo niż z pomocą wiertarki. ale to tylko się wydaje.

A skąd taki wniosek?

Ja od dawna śrutuję z pomocą wiertarki i nie widzę różnicy w jakości piwa ze słodu śrutowanego ręcznie i z pomocą wiertarki.

[bielok]

cześć

A co to za konstrukcja. Chciałbym coś do 100obr./min.

a taka prowizorka młynek ręczny do pieprzu napedzany wiertarką

powiem szczerze ze nie mam pojęcia ile ma obrotów na minutę. Jest ustawiony na najmniejsza predkość.

 

Wydaje mi się, że śrutowanie ręczne czy też z przekładnią daje lepsze piwo niż z pomocą wiertarki.

przy srutowaniu na mąke tak jak w moim wypadku raczej nie ma to żadnego znaczenia.

[gniady]

.. wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.

To dobrą masz wiertarkę, bo widzisz moja się spaliła przy śrutowaniu, ale fakt, miała kilkanaście lat .

Kupiłem nową wiertarkę, wyczytałem w instrukcji, że przy dłuższej pracy trzeba co jakiś czas włączyć ją bez obciążenia na około 3 minuty przy maksymalnych obrotach.

[Marusia]

Cześć.

Zamast tak słabego silnika + koło pasowe, lepiej zainstalowac wiertarkę z regulacja obrotów. U mnie przy nieco innej konstrukcji śrutownika wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.

Napisz jaka to wiertarka? My mamy Boscha 500W i strrrrrrasznie się grzeje.

 

Darko, kombinuj, kombinuj, też mamy 2 silniki z pralek, coś z nimi trzeba zrobić

[darko]

Cześć.

Zamast tak słabego silnika + koło pasowe' date=' lepiej zainstalowac wiertarkę z regulacja obrotów. U mnie przy nieco innej konstrukcji śrutownika wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.[/quote']

Napisz jaka to wiertarka? My mamy Boscha 500W i strrrrrrasznie się grzeje.

 

Darko, kombinuj, kombinuj, też mamy 2 silniki z pralek, coś z nimi trzeba zrobić

Ostatecznie uzwojenie pójdzie na złom - za miedź dają 10 zł/kg . Do tego mam jeszcze stary odkurzacz

[bielok]

Cześć

Wiertarka to bosh zielony 1000W - ma juz z 8 lat.

Musze kiedyś zainwestowac w wiertarke 700W za 30 zł i sprawdzic czy też podoła tej roli. Byc może problem grzania ma związek z faktem że w użytym młynku żarno ma dośc małą powierzchnię tarcia, przypuszczam że np. w Poketach jest ona spro większa.

Załaczam zdjęcie mojego sprzetu choć wiem ze niespecjalnie jest sie czym chwalić - jest to przykład jak z rzeczy które ma sie w domu można zrobić funkcjonalny i tani śrutownik ;-) butlę po coli musze napełnic co 20 - 25 minut. Butelka sklejona z lejkiem klejem akrylowym.

uzywam go do słodu, tartej bułki, a takze czasem zmielę trohę pszenicy na makę do chlebka.

 

[Marusia]

No właśnie, ja mam porkerta... Też chcemy kupić jakąś tanią wiertarę, ale nie wiemy jaką, żeby trochę posłużyła, a nie na jeden raz:D

[bielok]

cześć

No właśnie, ja mam porkerta... Też chcemy kupić jakąś tanią wiertarę, ale nie wiemy jaką, żeby trochę posłużyła, a nie na jeden raz:D

Marusia a ile kasy chcecie zainwestwoać w ten napęd?

bo jakis życie mnie nauczyło że słowo "tanie" dla kazdego znaczy co innego ;-)

Powiem tak, gdy kupowałem ta wiertarkę kosztowała 450 zł. Na twoim miejscu sprawdziłm najtańszą wiertarke z przedziału 500-1000W czy się sprawdza. Jesli by się nie sprawdziło (a jest taka b. duza szansa) pomyslał bym o zakupie taniej wyciagarki do 200 zł i wymontował bym z niej silnik z reduktorem. Moc nie jest najwieksza ale na wyjściu reduktora masz 60-80 obrotów czyli wiecej niż ukręcisz ręką ale za mało aby zajechać maszynkę. Takie rozwiązanie jest masowo stosowane przez domowych masarzy do napędzania maszynek ręcznych do mielenia miesa. Wystarczy poczytać www.wedlinydomowe.pl tam jest więcej informacji.

Do owych prac jest potrzebny ktoś ktoś to wszystko potrafi zmontować i zapewne wsparcie jakiegos tokarza/frezera.

[Maryush]

bielok, czy mógłbyś pokazać jak wyglądają elementy robocze w tym śrutowniku? Bo sam kombinuję jak zrobić coś takiego we własnym zakresie i wszelkie pomysły mile widziane

[bielok]

Cześć

czy mógłbyś pokazać jak wyglądają elementy robocze w tym śrutowniku?

oczywiście ze mogę, ale co konkretnie masz na mysli pisząc elementy robocze ??

 

Z rozwiązań prostszych z tego co wiem inny z moich kolegów śrutuje namoczony słód w blenderze.

Wyniki ponoć bardzo dobre.

[Maryush]

Chodzi mi o to, jaki element mocujesz do głowicy wiertarki no i jak on rozdrabnia słód..

[BaronVonZuk]

A ja mam na uczelni wypasiony 30-40 letni śrutownik walcowy na "siłe"... Rowkowanie na walcu ustwione przeciwbieżnie,regulacja szczeliny, szerokość walca ponad 20 cm,wchodzi ok 0,5 kg słodu na jednen raz,ogólnie MEGA spasiony sprzęt ,tyle,że niestety mogę go jeszcze używać przez pół roku bo kończę studia...

[Maryush]

Ja myślałem, że też sobie na uczelnianych rozdrabniaczach pośrutuję (jest z czego wybierać), ale to bez sensu bo warzę w domu a to 90km odległości... Dlatego myślę nad własną konstrukcją w klasie Economy

[bielok]

elo:)

 

Jeszcze jedna fotka (chyba wyjasniająca wszystko), nie wiem co jeszcze mogłbym pokazac ci na zdjęciu. Opaska którą jest sciśniety korpus młyna została użyta żeby sie młynek nie rozleciał, drut który jest pomiedzy młynkiem a blatem zapobiega obracaniu sie młynka.

Lejek z zasobnikiem jest wciskany w otwór młynka.

Tak jak pisałeś - czysta klasa ekonomiczna

 

[Maryush]

A skąd wziąłeś ten młynek?

[bielok]

Cześć

a z szafki od mamy

ale ostatnio patrzyłem w Auchanie reczne młynki (inny sposób regulacji) to koszt od 20 zł wzwyż.

[wena]

Cześć.

Zamast tak słabego silnika + koło pasowe' date=' lepiej zainstalowac wiertarkę z regulacja obrotów. U mnie przy nieco innej konstrukcji śrutownika wietarka pracuje nieprzerwanie ok. 3h bez zbytniego się zagrzania.[/quote']

Napisz jaka to wiertarka? My mamy Boscha 500W i strrrrrrasznie się grzeje.

 

Darko, kombinuj, kombinuj, też mamy 2 silniki z pralek, coś z nimi trzeba zrobić

Też próbowałem wiertarką taką zwykłą za 30-40 zł i do dziś się dziwię, że jeszcze działa. Po krótkim czasie zaczęło się z niej dymić. Kręciłem inną wiertarką taką wolnoobrotową to szło przyzwoicie. Ale w sumie wolę ręcznie przecież gdzieś te kalorie z piwa muszę spalać, a zmielenia 5 czy 10 kg słodu to żaden wysiłek.

BIELOK ma inny młynek dlatego jego wiertarka nie ma takich obciążeń jak przy porkercie. JK

Edytowane 20 Lutego 2009 przez wena

[Marusia]

Jakby moja kosztowała 30 zł, to bym ją zajeździła, ale 250 zł to już mi żal:-D

[darko]

No i pięknie rozmyliście temat