Skocz do zawartości

Brak nagazowania


dentharg

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem piwo a'la Koelsch, powtórzyłem recepturę, którą już kiedyś zastosowałem (wtedy piwo wyszło dobre). Tym razem piwo jest kompletnie bez gazu. Dałem 120g glukozy na ok 19L gotowego piwa. I tu pytanie:

- czy możliwe jest, że żona tak dokładnie zdekantowała to piwo, że nie ostało się nic drożdży, które mogłyby wyprodukować gaz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- czy możliwe jest, że żona tak dokładnie zdekantowała to piwo, że nie ostało się nic drożdży, które mogłyby wyprodukować gaz?

 

Nie jest. Musi być inna przyczyna. Temperatura, za mało czasu, złe wymieszanie lub zwykła ludzka pomyłka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo odfermentowało poprawnie, zgodnie z tym co policzył Beersmith. Temperatury trzymane poprawnie. W butelkach jest już od 27.12.2012. Po 30 dniach sprawdziłem i odtąd testuję co 2 tygodnie.

0 gazu. Nadaje się tylko na grzane... :S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwórz jedno, dodaj świeżych drożdży, daj do ciepłego pomieszczenia, otwórz za 2 tygodnie.

Jak dalej nie będzie gazu to nie dałeś cukru, jak będzie to powtórz operację dla reszty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną sytuację.

Zrobiłem prosty eksperyment: otwarłem 3 piwa - do jednego poszedł cukier, drugiego świeże drożdże, do trzeciego cukier i drożdże. Nagazowały się 2 i 3, z tym że 3 przegazowane. Do pozostałych dodałem świeżych drożdży i nagazowały się idealnie :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw spróbuję temperaturą

Powinno pomóc;

zrobiłem Altbier i butelkowałem go po lagerowaniu w 4°C(piwko pięknie sklarowane), przy czym dodałem do rozlewu jakieś 15ml swieżej gęstwy - zaczął mu się trzeci tydzień nagazowywania w tem. 22°C i teraz dopiero zaczynam delikatnie wyczuwać CO2, a na dnie pojawiła się delikatna mgiełka osadu drożdżowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są trzy możliwości

Nie dałeś cukru

za zimno

zpasteryzowałeś

 

Dałem glukozę. Fermetowałem normalnie, leżakowałem w 7-9 stopniach. A spasteryzować to nie wiem jak mógłbym to zrobić..

 

Drożdże DCL Fermentis S-33. Jeśli temp. nie pomoże to pewnie jak wreszcie dojedzie do mnie reduktor i butla to zleję wszystko do pepsi-kega i nagazuję sztucznie :/

Ale szukam przyczyny tegoż nienagazowania. Mam akurat trochę gęstwy S-23 i spróbuję tego dodać do kilku butelek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.