Gniotownik

[marcin_l85]

Czołem.

Montuje właśnie gniotownik i powiedźcie czy dobrze gniecie. Przerwa między wirnikami jest jakieś 1,5-2mm. Ogolnie mieliłem zwykłą niesłodowaną pszenicę i się zrobiły płatki:)

 

Edit:

Dodam, że po oględzinach całego ziarna brak.

Edytowane 13 Kwietnia 2013 przez marcin_l85

[korzen16]

Przerwa między wirnikami jest jakieś 1,5-2mm

Spróbuj zmniejszyć szczelinę, ja po próbach (też wychodziły płatki) doszedłem do wniosku, że duża szczelina ściska, a nie śrutuje

[marcin_l85]

Ok ale czy płatki niemogą być? Dostęp do skrobi jest i dwa kawałki łuski zachowane.

Po za tym każdy wirnik ma swój silnik i myslę żeby jednemu podwyższyć napięcie. Co od szczeliny to narazie nie ma regulacji

Edytowane 13 Kwietnia 2013 przez marcin_l85

[josefik]

Tak się dzieje przy ziarnie niesodowanym, nie masz się czym przejmować, nic nie kombinuj tylko przetestuj na zwykłym słodzie.

[korzen16]

Po za tym każdy wirnik ma swój silnik

ustaw różne prędkości obrotowe wałów

[marcin_l85]

Po za tym każdy wirnik ma swój silnik

ustaw różne prędkości obrotowe wałów

 

i myslę żeby jednemu podwyższyć napięcie

 

Jako, że to silnik DC efektem będzie wzrost prędkości obrotowej.

[Wiktor]

wałki kupne czy robione na zamówienie?

[marcin_l85]

Podarek od kolegi Mahometus:) Wirniki silnika klatkowego . Jutro wrzucę jakąś fotkę i jakieś parametry.

[Jejski]

Jeśli nie widziałeś to może Ci troszkę pomoże mój twór

[marcin_l85]

Poglądowo jak wygląda serce gniotownika. Na razie łożyska są osadzone w szynie aluminiowej i nie ma regulacji. Będę chciał zrobić jednak jakąś regulację.

Średnica wirników 42mm.

[marcin_l85]

Heja.

Zmontowałem na prędko gniotownik, bo od poniedziałku mam wolne i trzeba coś w końcu uwarzyć.

Otóż ześrutowałem/zgniotłem na próbę pszenicę i żyto (chyba) i zastanawiam się czy jest dobrze. Skrupulatnie sprawdziłem czy niema całych nasion. Zarówno pszenica jak i żyto nie ostało się całe. Do tego ciekawa sprawa jest w przypadku żyta.Zdarza się, że łuska jest cała a środek tak jakby wyciśnięty. Podejrzewam, że powodem tego mogą być różne prędkości wałków.

 

Zrodziło mi się w głowie pytanie. Otóż, czy jest sens zrobienie próby polegającej na ześrutowaniu np. 100g i pseudo zatarciu w danej temperaturze i później pomiarze Blg. Szkoda słodu śrutować, jeśli ma wyjść słaba wydajność.

Edytowane 25 Kwietnia 2013 przez marcin_l85

[josefik]

Wygląda to dobrze, a na słodzie który jest bardziej kruchy powinno być jeszcze lepiej, śrutuj słód na warkę i nie baw się w minimalizm.

[marcin_l85]

Najbardziej mi się japa cieszy jak widzę całe łuski.

Dobra, jutro gniotę a w sobotę zacieram. Żeby tego było mało, dzisiaj doszedł kociołek a'la lidl także uderzam w nieznane :lol:

 

jakby co wiadomo kogo wina :P :P

[Swiaderny]

Do tego ciekawa sprawa jest w przypadku żyta.Zdarza się, że łuska jest cała a środek tak jakby wyciśnięty.

To po lewej to owies jest

Przy słodzie może być odrobinę za drobno (edit:), bo słód jest bardziej kruchy i może lecieć mąka.

Edytowane 25 Kwietnia 2013 przez Swiaderny

[marcin_l85]

To po lewej to owies jest

 

Właśnie coś mi nie pasowało

 

Najwyżej będę bardzo wolno filtrował.

[leszcz007]

spryskaj słód wodą na chwilę przed śrutowaniem, będziesz miał mąkę i całą łuskę.

[longmen]

a najlepiej 20ml wody na kilo słodu i odczekaj 15-20 minut i śrutuj - tak gwoli doprecyzowania....