Skocz do zawartości

Pierwsza warka - kilka wątpliwości


TomekWG

Rekomendowane odpowiedzi

Parę dni temu warzyłem pierwszą warkę - Belgian Pale Ale z zestawu BA.

 

Wszystko przebiegło niby właściwie jak na pierwszy raz. Ale gdzieś po drodze oczywiście pojawiły się błedy nowicjusza i teraz chciałbym ustalić co było nie tak, żeby móc skorygować kolejnym razem, na który już czekam z wielką niecierpliwością :), moja żona ze względu na zapachy nie podziela mojego entuzjazmu :P ...

 

Cały proces wyglądał mniej więcej tak:

  • Zacieranie infuzyjne - użyte 15 l wody, 50 minut w temp 68-69C, raz za czas mieszałem
  • Na złoże filtracyjne czekałem 30 minut
  • Wysładzałem 3x4 litry z czego uzyskałem 21,5 litra brzeczki o Blg 10
  • Chmieliłem przez 65 minut dodając 30g goryczkowego 7,6% w 5 minucie i 30g aromatycznego 5,6% w 45 minucie
  • Po chmieleniu - wstawiłem gar do wanny z zimną wodą - zapomniałem zrobić whirpool i w rezultacie zrobiłem go na koncu na chłodnej brzeczce chwile przed przelaniem co zaowocowało tym ze chmieliny kiepsko się ułożyły na dnie.
  • po ok. 3 godzinach temp. zeszła do 26C wiec zlałem znad osadu i wyszło mi tego 18l - planowane było 20. Balling - 12Blg
  • Po wystudzeniu i dekantacji stwierdziłem ze jest dość mętna co trochę mnie niepokoi
  • Po 2 dniach pobrałem próbke do zmierzenia Balinga - pokazało 6Blg. Próbka dość metna i wyraźnie goryczkowa. Piana prawie znikła. Wczesniej był taki kożuszek 1,5 cm. Fermentuje w temp 22-23C. Potrzymam do tygodnia zmierze Blg i przeleje na cichą.

 

Teraz pytania:

- Z racji ze to moja pierwsza warka to starałem sie trzymac instrukcji bez kombinowania. Zamiast 20l otrzymałem 18 i czy tutaj błąd był na etapie zbyt słabego wysładzania?

 

- Chmiel policzyłem już po fakcie i wychodziło ok. 40IBU gdzie docelowo miałem sie wstrzelić 20-30IBU. A robiłem zgodnie z instrukcją i nie wiem skąd ta dysproporcja.

 

- Jak najlepiej podzielić fermentory na fermentację cichą i burzliwą? I czy ma To w ogóle znaczenie. Bo mam jeden z kranikiem a drugi bez i chce ograniczyć zbędne przelewanie. Wiadomo że całość musi zakończyc w tym z kranikiem żeby rozlew był wygodny.

 

- próbki do pomiaru pobieram wygotowaną chochelką - czy tak wystarczy zdezynfekowac czy traktować ją piro?

 

- jakie piwko doradzilibyście jako kolejne - nie chcę się rzucić od razu na głęboką wodę tylko spokojnie wejść w temat. Myślałem o Weizenbier, Witbier lub Stout

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niższa wydajność wyszła pewnie przez jakieś problemy przy wysładzaniu. Ale nie jest jakoś tragicznie, nie przejmowałbym się. Przelicz tylko potem środek do refrrmentacji na te powiedzmy 17 litrów biorąc pod uwagę osad drożdżowy po fermentacji.

Wyższe Ibu masz właśnie przez mniejszą objętość. Nie będzie to dużą różnica.

 

Burzliwa zrób z kranem, cichą bez, i rozlew z kranikiem.

 

Koniecznie dezynfekuj piro. Wrzątek raczej słabo dezynfekuje

Na kolejne wybierz stota, przy weizenie i witbierze możesz mieć problemy z filtracją. Powodzenia.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

1.Trudno stwierdzić czy Twoja niska wydajność jest spowodowana błędami przy wysładzaniu, czy zacieraniu. Trzeba nabrać trochę wprawy i "poznać" swój sprzęt.

IMHO przy takim zacieraniu ("na leniucha/angola") wydajność może być niska.Swoją drogą, czy robiłeś próbę jodową?

2. Są różne "szkoły" i każda ma swoje wady i zalety. Poczytaj na forum (jest tego dużo na ten temat) i sam musisz wybrać optymalną dla siebie ;)

3. Powinno wystarczyć (tylko nie grzeb przy piwku za często).

4. Weizen bo to "wdzięczne" piwko na początek (szybko do picia ;) )

 

Powodzenia w warzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burzliwa zrób z kranem, cichą bez, i rozlew z kranikiem.

 

to jednak wyjdzie mi jedno przelanie więcej bo burzliwą mam obecnie w tym bez kranika. Ale na przyszłość skoryguje... To była pierwsza warka więc i nerwy spore :)

 

IMHO przy takim zacieraniu ("na leniucha/angola") wydajność może być niska.Swoją drogą, czy robiłeś próbę jodową?

 

tak robiłem - wyszła dość szybko bo już po 20 minutach zacierania, dla pewności sprawdziłem jeszcze w 45 minucie zacierania i zrobiłem też próbę na zwykłej mące bo myslałem ze cos nie tak z wskaznikiem skrobi ale był w porzadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

1.Trudno stwierdzić czy Twoja niska wydajność jest spowodowana błędami przy wysładzaniu, czy zacieraniu. Trzeba nabrać trochę wprawy i "poznać" swój sprzęt.

IMHO przy takim zacieraniu ("na leniucha/angola") wydajność może być niska.Swoją drogą, czy robiłeś próbę jodową?

 

Sposób zacierania nie ma większego wpływu na wydajność. Tu się liczy ilość wody, trzeba sobie wyliczyć ile będzie potrzebne i przynajmniej na początku przyjąć na wiarę, nie dolewać ani nie brać mniej, bo coś się zdawało. Potem wejdzie w nawyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnym razem wysładzaj do uzyskania objętości o jakieś 4 litry większej niż zaplanowana objętość brzeczki nastawnej. U mnie potrafi odparować nawet 4L/h + Jakiś litr w osadach po chmieleniu.

 

tak teraz widze ze tu był błąd. Pytanie jeszcze - czy lepiej jest podzielić na równe porcje wodę np 3x5l czy zmniejszać stopniowo np. 6l -> 5l -> 4l. Czy jest to bez znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie!

 

Mam pewien problem. Po tygodniu fermentacji balling spadł z 12 do 5,5 przy czym to 5,5 utrzymuje sie już od 3 dni. Powinno spaść do 3 i nie wiem co teraz z tym zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże nie wiedzą że powinny ;) pójdą spać kiedy uznają to za stosowne. Jaka temperatura fermentacji ( teraz ) i jakie drożdże bo tego nie napisałeś. I czy kalibrowałeś ballingomierz?

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uważasz, że fermentacja się zatrzymuje możesz zakręcić fermentorem drożdże się uniosą i znów zaczną intensywniej jeść. Tydzień to wcześnie na sprawdzanie BLG nie ma co za często grzebać jak sprawdzam dopiero po 2 tyg i potem co 2 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety ale drożdże s-33 mają tak, że nie odfermentowują zbyt głęboko. Z 12 do 3 to na pewno Ci nie zejdą. US-05 by zeszły, ale one odfermentowują głębiej.

Tak w ogóle to chyba jedne z gorszych drożdży suchych - słabo odfermentowują, a z drugiej strony dają dość puste w smaku piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie s-33 odfermentowały BPA z 14°Blg w dwa tyg do 2,5°Blg

W sygnaturce masz, że BPA ma 13°Blg a nie 14 ;(.

Moje doświadczenia są z tymi drożdżami takie, że nie schodzą poniżej 4 - tylko raz zeszły mi do 4 przy gęstości nastawnej 11°Blg. Przy 13°Blg zatrzymały się na 5.

A moja praca jest zbyt cenna by marnować dobrą brzeczkę na słabe drożdże, a za takie mam s-33.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sygnaturce masz, że BPA ma 13°Blg a nie 14 ;(.

Wiem , ponieważ wzorowałem się przepisem i zrobiłem warkę na 13°Blg jednak później sprawdziłem miarkę na wodzie i wyszło mi że zaniża o 1°Blg

W innym temacie pisałem o tym wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

1.Trudno stwierdzić czy Twoja niska wydajność jest spowodowana błędami przy wysładzaniu, czy zacieraniu. Trzeba nabrać trochę wprawy i "poznać" swój sprzęt.

IMHO przy takim zacieraniu ("na leniucha/angola") wydajność może być niska.Swoją drogą, czy robiłeś próbę jodową?

 

Sposób zacierania nie ma większego wpływu na wydajność. Tu się liczy ilość wody, trzeba sobie wyliczyć ile będzie potrzebne i przynajmniej na początku przyjąć na wiarę, nie dolewać ani nie brać mniej, bo coś się zdawało. Potem wejdzie w nawyk.

 

Myślę, że warto pamiętać o kwestii jakości surowca oraz jakości śrutowania. Warto zrobić taką samą warkę jeszcze raz na słodach zamówionych u innego dostawcy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też potwierdzam, że te drożdże słabo odfermentowują, a jeszcze zacieranie w 68-69°C nie sprzyja wysokiemu odfermentowaniu. Stawiam, że drożdże już zakończyły pracę, ale na wszelki wypadek zakołysz fermentorem i poczekaj kilka dni.

 

Mnie s-33 odfermentowały BPA z 14°Blg w dwa tyg do 2,5°Blg

 

W jakiej temperaturze fermentowałeś?

Edytowane przez Afghan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok 20 stopni była temperatura fermentacji. To jak już pisałem była pierwsza warka i robiłem wedle instrukcji jaką dostałem z zestawu z browamatora więc nie miałem wiedzy o tych drobnych niuansach, które jak widać miały kolosalne znaczenie. Mam nadzieję że mimo tych błędów coś z tego będzie.

 

A jak w takim razie przeliczyć glukoze do refermentacji skoro docelowym było zejscie do 3 Blg a mi oscyluje w okolicach 5-6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem 5-6 Blg z 12 Blg, to zdecydowanie za wysoko, nawet biorąc pod uwagę drożdże s-33 i zacieranie na słodko.

Ale skoro fermentacja stanęła i nie chce ruszyć to proponowałbym zabutelkować z mniejszą ilością cukru (nawet 4g/l) i profilaktycznie 1-2 butelki w małe PETy i kontrolować na bieżąco wysokość nagazowania.

Uwierz mi. Lepiej mieć niedogazowane piwo niż granaty w domu.

 

Mnie walnęło z 4 butelki mimo, że wszystko było "zgodnie ze sztuką". Wystarczyło prawdopodobnie niedostateczne wymieszanie cukru przy rozlewie.

Przy takim Blg końcowym zachowałbym najwyższe środki ostrożności

Edytowane przez kuna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem lekko zabujac fermentorem i przeniosłem go w miejsce cieplejsze o ok. 2 stopnie. Po 12 godzinach zauważyłem że pojawiły się pojedyncze placki piany czyli chyba cos drgneło... :)Zostawie nastaw w takim razie i nie bede przelewał jeszcze na cichą. Zmierzę Blg za 3-4 dni. Może akurat zejdzie niżej.

 

Oj trzeba sie uczyć cierpliwości przy tym samodzielnym warzeniu... Więc z pozytywnym nastawieniem dam czasu drożdżom.

Edytowane przez tommy567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem minął dopiero tydzień od nastawienia warki ? Więc to jeszcze za wcześnie aby odpowiednio spadło BLG przez 2 tygodnie to nawet nie ma co tam zaglądać, jak by wtedy nie spadło to się będziesz martwił. Jak na razie to jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc to jeszcze za wcześnie aby odpowiednio spadło BLG przez 2 tygodnie to nawet nie ma co tam zaglądać, jak by wtedy nie spadło to się będziesz martwił

 

Rozumiem - doświadczenie moje jest na razie minimalne stąd takie dziwne pytania może i wiele niepewności. Więc daje piwku spokój do przyszłej niedzieli i dopiero wtedy sprawdze co słychać z fermentacja i będę konsultował. Obecnie stoi sobie w temp 21 stopni. Dzięki wam za pomoc.

 

A na marginesie - planuje już następne warki. Czy Irish Red Ale 12 i Witbier 11,5 to dobry temat do ogarnięcia przez początkujacego i czy macie jakies doswiadczenia pozytywne lub negatywne z tymi warkami?

Edytowane przez tommy567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doświadczenie też mam niewielkie ale spooro czytałem przed przystąpieniem do działania, zaraz zabieram się za IRA to ci mogę jutro napisać ale nie przewiduję jakichś nowości niż w BPA I BA które wczoraj butelkowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.