mimazy Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 Chodzi o to, że proces hydrolizy sacharozy nie zachodzi w kilka minut, więc skład chemiczny produktu otrzymanego "na szybko" z takim, który było przetrzymywany w odpowiedniej temperaturze przez dłuższy czas może być inny. Dawno nie robiłem tego cukru, ale pamiętam, że mój syrop ciemniał w wyniku przetrzymywania w stałej temperaturze, a nie ciągłego podgrzewania. Pytałem o to 2 razy wcześniej- czy proces trwa w danej temperaturze czy też zachodzi w danej temperaturze?? Mój jednorazowy eksperyment z przetrzymywaniem przez ok godziny w 130-132°C dał efekt znacznie ciemniejszy niż opisywany w artykułach i relacjach kolegów, porównywalny z efektem działania temperatury wyższej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Czy DAP jest konieczny do zrobienia cukru kandyzowanego nadającego się do belgów? W pierwszym poście był przepis bez DAPu następne przepisy już go zawierały... Są jakieś markety (leroy castorama itp) gdzie można DAP zakupić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Sklepy winiarskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 DAP jest w pożywce dla drożdży - tej najtańszej. najpopularniejszy chyba jest biowin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Czy aby nie jest tak że bez DAP (fosforan dwuamonu) proces musi trwać godzinę, zaś z użyciem tego katalizatora zachodzi natychmiast?? Czy jest na sali ktoś kto zna się na chemii organicznej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Wydaje mi się, ze dodatek amoniaku ma za zadanie poprawić stabilność smakową karmelu w kwaśnym środowisku piwa, powstaje wtedy tzw. karmel klasy III, E150c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Wydaje mi się, ze dodatek amoniaku ma za zadanie poprawić stabilność smakową karmelu w kwaśnym środowisku piwa, powstaje wtedy tzw. karmel klasy III, E150c chciałbym troszeczkę usystematyzować tą rozmowę, bo mieszacie pojęcia i pogubić się można a mianowicie Karmel (reakcja karmelizacji) - jest to reakcja polegająca na usunięciu wody z cukru, w wyniku czego następnie izomeryzajca i polimeryzacja - powstają różne związki chemiczne, o odmiennych właściwościach fizyko-chemicznych. Chodzi głównie o przyciemnienie produktu końcowego i lekki posmak paloności. Mechanizm reakcji jest skomplikowany i nie do końca wyjaśniony, przez co ciężko nim sterować - temperatura jakieś 170-200oC Kandyz (reakcja Maillarda) - jest to reakcja zachodząca pomiędzy cukrami (grupa karboksylowa) a związkami aminowymi (grupa aminowa) np: aminokwasami, DAP itd. Azoty i węgle karbonylowe tych cząsteczek mogą się następnie wzajemnie sprzęgać, tworząc pirazytyny - najczęściej obdarzone intensywnym, charakterystycznym zapachem, np. krakersów, chleba, orzeszków, sera, itp. Reakcja lepiej poznana, ale też nie do końca - temperatury od 120oC do 190oC - z czego powyżej 180oC powstają związki toksyczne (np. akrylamid). Są to dwie całkiem rożne reakcje, dające różne efekty. To czego używa się do piw belgijskich jest produkt reakcji Maillarda. Z resztą, reakcja ta zachodzi w każdym słodzie karmelowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Na jakiej podstawie zrobiłeś takie "podsumowanie"? Skąd pogląd, że "kandyz" i "reakcje Maillarda" to to samo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Na jakiej podstawie zrobiłeś takie "podsumowanie"? Skąd pogląd, że "kandyz" i "reakcje Maillarda" to to samo? Na czym polega "kandyzajca" czegokolwiek np owoców.... na dodaniu cukru i podgrzaniu na krótko do wysokiej temperatury. Nie ma produktu, który nie zawiera aminokwasów, więc nie może tam zajść reakcja karmelizacji tylko reakcja Maillarda, zwłaszcza, że zachodzi w niższej temperaturze. A co do samego słowa "kandyzacja" to faktycznie jest to zapożyczenie i w pewnym stopniu skrót myślowy, użyty na potrzeby odróżnienia od "karmelizacji", bo jak tu pisać "produkt reakcji Maillarda" za każdym razem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Na czym polega "kandyzajca" czegokolwiek np owoców.... na dodaniu cukru i podgrzaniu na krótko do wysokiej temperatury. Co to ma wspólnego z "candi syrup"? Odpowiem za Ciebie - nic. Czy cukier stołowy zawiera aminokwasy? Nie. Tak więc proszę nie mieszaj ludziom w głowach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Co to ma wspólnego z "candi syrup"? Odpowiem za Ciebie - nic. Czy cukier stołowy zawiera aminokwasy? Nie. Tak więc proszę nie mieszaj ludziom w głowach. W twoim rozumieniu "candi syrup" to faktycznie nic ale to zwykły syrop cukrowy (rozpuszczony cukier w wodzie) jest i do piwa raczej się nie nadaje chyba, że do zwiększenia ilości %. Jak już wcześniej pisali inni trzeba dodać DAP, a tam grup aminowych pod dostatkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 W twoim rozumieniu "candi syrup" to faktycznie nic ale to zwykły syrop cukrowy (rozpuszczony cukier w wodzie) jest i do piwa raczej się nie nadaje chyba, że do zwiększenia ilości %. Jak już wcześniej pisali inni trzeba dodać DAP, a tam grup aminowych pod dostatkiem. Zanim następnym razem napiszesz taką bzdurę, poczytaj trochę. Ode mnie tyle w tej dyskusji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Zanim następnym razem napiszesz taką bzdurę, poczytaj trochę. Ode mnie tyle w tej dyskusji. Poczytałem trochę i właśnie dla tego się wypowiadam. Wiem, że według nomenklatury spożywczej - czyli tego co jest sprzedawane jako "candy syrup" czy syrop Belgijski - jest to wielokrotnie obrabiany termicznie cukier i tu się zgadzam. Nie mniej jednak, jest to typowa reakcja karmelizacji. A to co zachodzi pod wpływem temperatury z dodatkiem DAP to reakcja Maillarda i nie nazwę tego "kandyzem" bo znowu będzie problem w nomenklaturą. Chodzi mi o to, że dają całkiem różne efekty i przydało by się to jakoś usystematyzować, zarówno pod względem produkcji, nazewnictwa jak i zastosowania. A w temacie mieszają się wszystkie te sprawy. Teraz z mojej strony " to tyle w temacie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Sprawa jest dyskusyjna - większość literatury zajmuje się wpływem pojedynczych aminokwasów na szybkość reakcji maillarda. Ogółem prędkość karmelizacji jest nieporównywalnie niższa od reakcji maillarda. Pytanie tylko czy możliwa jest reakcja fosforanu amonu z cukrami. Może spróbuję wziąć trochę glicyny i zrobić reakcje porównawczą: glukoza, glukoza+glicyna, glukoza + fosforan amonu i zobaczyć jak po ogrzewaniu będzie wyglądać ich barwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Sprawa jest dyskusyjna - większość literatury zajmuje się wpływem pojedynczych aminokwasów na szybkość reakcji maillarda. Ogółem prędkość karmelizacji jest nieporównywalnie niższa od reakcji maillarda. Pytanie tylko czy możliwa jest reakcja fosforanu amonu z cukrami. Może spróbuję wziąć trochę glicyny i zrobić reakcje porównawczą: glukoza, glukoza+glicyna, glukoza + fosforan amonu i zobaczyć jak po ogrzewaniu będzie wyglądać ich barwa. Pomysł jest dobry, eksperyment powinien kilka spraw wyjaśnić. Ja już wcześniej zrobiłem coś takiego, wsadziłem do autoklawu na 121oC/2,3bar/30min roztwory: glukozy, glukoza + DAP, glukoza + mix aminokwasów i: roztwór glukozy - przeźroczysty (brak zabarwienia) roztwór glukoza + DAP - bursztynowy roztwór glukoza + mix aminokwasów - bursztynowy - troszkę jaśniejszy niż przy dodatku DAP zastanawiałem się nad wrzuceniem tego na MS albo przynajmniej na HPLC i zobaczenie co z tego wyszło, ale chwilowo nie mam na to czasu, może za 2-3 tygodnie to zrobię. bielok 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 czas minął. Jakieś efekty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 (edytowane) Hej chłopaki, rzartowąłem... faktycznie myslicie, że mam dostep do takiego drogiego sprzętu.............. A teraz poważnie. Jak zwykle łatwiej powiedzieć, niż zrobić i eksperyment trwa.....a raczej jego analiza, ale skoro jestem skrupulatnie rozliczany i wywoływany "do odpowiedzi" to napiszę po krótcy co i jak: Eksperyment się troszkę poszerzył i do analizy HPLC poszły próbki 1. czysta glukoza CzDA - bezbarwna Jak można się było spodziewać zwykła D-glikoza 2. glukoza spożywcza - bezbarwna wynik okazał się troszkę zaskoczeniem - oprócz d-glukozy znalazła się tak nikła ilość l-glukozy, trochę oligomerów glukozy i coś dużego (nie umiem tego zanalizować) co prawie zabiło mi kolumnę..... pewnie pozostałość poprodukcyjne- może jakieś złoże. 3. glukoza CzDA + DAP - z autoklawu - kolor bursztynowy + aromat lekko "karmelowy" troszkę mdły w analizie przeważa N-glukozoamina, ale także da się oznaczyć amino-deoksyketoze, pirol, pirydynę i jej pochodne (ale nie wiem jakie) i coś w co ciężko mi uwierzyć - formylopirol. Trzy ostatnie związki odpowiadają za aromat..... tak przynajmniej mówi książka i wiki nie wiem co odpowiada za kolor... chyba muszę zmienić warunki rozdziału, żeby to zanalizować. 4. Glukoza CzDA - z autoklawu - bezbarwna z analizy wyszło....... że to czysta glukoza 5. Glukoza CzDA + mix aminokwasów - kolor jasno bursztynowy + aromat "karmelowy" + suszone owoce w tle (trochę to subiektywne) jeszcze brak analizy (trochę za dużo związków) 6. Glukoza CzDa - grzana bez wody w tygielku w temp 151oC - kolor brązowy + aromat palowy karmelowy Jeszcze nie zaglądałem co wyszło. Jak tylko będzie chwila to przeanalizuję resztę i napiszę. Edytowane 2 Lutego 2012 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 (edytowane) Czy próbka nr 4 posiadała jakąś barwę? Szoda, że nie pokusiłeś się o badanie autoklawowanego stężonego r-ru sacharozy. Edytowane 2 Lutego 2012 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 (edytowane) Czy próbka nr 4 posiadała jakąś barwę? Szoda, że nie pokusiłeś się o badanie autoklawowanego stężonego r-ru sacharozy. dopisałem, bo faktycznie brakło tej informacji co do autoklawowanego stężonego r-ru sacharozy, to mogę zrobić, tylko boję się czy mi to przejdzie przez kolumnę - a nie mam sacharozy CzDA, a pomny na to co się stało po puszczeniu glukozy spożywczej to na pewno nie puszcze cukru kupionego w sklepie. Edytowane 2 Lutego 2012 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 dopisałem, bo faktycznie brakło tej informacji Dzięki. Eksperyment ciekawy, ale ta próba udowodniła, że niespecjalnie związany z produkcją cukry kandyzowanego - r-r sacharozy podgrzana do temp. autoklawowania zmienia barwę, to znaczy że zachodzą tam jakieś reakcje (w przeciwieństwie do próbki nr 4). Masz możliwość puszczenia na GC-MS próbki aromatu (SPME) pobranej z przemysłowego syropu kandyzowanego i takeigo zrobionego w domu? Syropy moge dostarczyć za jakiś czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 to fakt, ze sacharoza się zabarwia, może jakaś izomeryzacja albo co....? A co do puszczenia próbek na GC-MS'ie to kolegi zapytam, bo on się tym bawi na codzień, a jak tylko od święta. Problem u mnie z puszczeniem na GC-MS'ie polega na przeprowadzeniu próbek w fluorowane lub deuterowane pochodne (derywatyzacji) - jakiś syf mi wychodzi. Jak kolega puści moje próbki, to wtedy poproszę o puszczenie twoich. Jak coś możesz podrzucić i poczekają w kolejce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 a tę sacharozę brałeś ze sklepu czy czystą chemicznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 a tę sacharozę brałeś ze sklepu czy czystą chemicznie? sklepową, pisałem wcześniej że nie mam sacharozy CzDA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 sklepową, pisałem wcześniej że nie mam sacharozy CzDA wiesz to nic dziwnego że zachowuje się inaczej. Pamiętajmy że to cukier z buraków - więc razem z kryształami cukru z roztworu mogą wypadać sole mineralne i białka. Poza tym brałeś zawsze takie same stężenia cukrów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Nie, w niskich stężeniach (10%) nie zauważyłem zmiany koloru, natomiast wysoki stężenia (nie pamiętam jaki % ale było 1kg cukru na 0,5L H2O) i jak go zautoklawowałem to się barwił. A to fakt, że mogą zostać jakieś syfy po produkcji cukru z buraków, może w niskich stężeniach jest ich za mało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się