niekontrolowane chmielenie

[wik]

Tak się zastanawiam, wczoraj wieczorem przy chmieleniu zasnąłem, obudziła mnie po jakim(?)ś czasie piszczałka termometru. Myślałem, że brzeczka sie zagotowała, a ja wyłączyłem gaz i spałem dalej, ale dziś, gdy chciałem już zarzucić chmiele widzę, że iunga już poszła do kotła - nie pamiętam kiedy ją wrzucałem.

No i moje wątpliwości, czy tą żywicę z chmielu da się wygotować na amen? po ilośći brzeczki w garze sądzę, dość długo się gotowało, więc się zastanawiam teraz jak chmielić. Czy z 15g Iungi po godzinie gotowania coś jeszcze da się wycisnąć i w tym momencie dogotowując zwiększam ibu, czy wszystko co miała w garze oddała?

[zbynieks]

ke?

[Gawon]

goryczka chyba się nie wygotuje ,w ten sposób chyba robią ekstrakty/brewkity aromat prędzej

[plx]

Aromat jak najbardziej by wygotował się. Goryczka marne szanse. Co najwyżej jak za długo gotuje się chmiel puszczają garbniki, a to już niedobrze. Ale to grubo po godzinie.

[wik]

no konkretnie chodzi mi o to, czy jest jakiś parametr dla chmielu, że gotuje go 10 minut i uwolnił on wszystko co miał do uwolnienia, a nie uwalnia jeszcze garbników, w uproszczeniu coś jak próba jodowa dla słodu.

[Bzdzionek]

no konkretnie chodzi mi o to, czy jest jakiś parametr dla chmielu, że gotuje go 10 minut i uwolnił on wszystko co miał do uwolnienia, a nie uwalnia jeszcze garbników

jeśli chcesz uzyskać goryczkę z chmielu to 10 minut gotowania nie wystarczy, izomeryzacja alfa kwasów wymaga czasu, dlatego chmiele na goryczkę wrzuca się na początku gotowania, jeśli chodzi o aromat, to żeby nie wyparował dodaje się chmiele aromatyczne pod koniec gotowania 10, 5 minut przed końcem, albo już zupełnie po wyłączeniu palnika, dodatkowo dla aromatu chmieli się na zimno.

Generalnie przyjmuje się zasadę:

60 minut gotowania goryczka

20-30 smak

10-0 aromat

[olo333]

iunga już poszła do kotła - nie pamiętam kiedy ją wrzucałem.

Piłeś? Nie zacieraj!

A tak na poważnie, teraz to już możesz kontynuować gotowanie - IBU z tych 15 g chmielu po ponad godzinnym gotowaniu się już się nie zwiększy jakość znacząco, a 15 g to na tyle mało, że o garbniki nie musisz się martwić. Zagotuj, dodaj chmielu na smak i aromat.

[wik]

Piłeś? Nie zacieraj!

 

a to można warzyć bez picia? da się tak?

 

dzięki, o taką odpowiedź mi chodziło.

[WiHuRa]

"Piłeś? Nie zacieraj!" tzn. "Jak zatarłeś to możesz się napić"

 

Ja własnie przy filtracji zaczynam pierwszy kufel.

Edytowane 6 Czerwca 2013 przez WiHuRa

[Stasiek]

60 minut gotowania goryczka

20-30 smak

10-0 aromat

To powyżej to oczywiście prawda, ale trzeba też napisać, że dodanie chmielu na krótszy okres niż godzina również wnosi goryczkę.

Jeśli się uprzeć to można np nie dawać w ogóle chmielu na godzinę, tylko dać go sporo więcej na 20 minut i też będzie piwo miało goryczkę. Oraz mnóstwo smaku i aromatu.

 

Wracając do tematu: przy chmieleniu powyżej godziny izomeryzacja a-k prawie już nie wzrasta (w arkuszu IBU w zakładce z porównaniem metod jest wykres zmian IBU w czasie i tam to dobrze widać), tak więc tak jak napisali poprzednicy: dodaj chmiel na smak i aromat i będzie ok. Zresztą już pewnie tak dawno zrobiłeś, bo chyba wczoraj rano kończyłeś "akcję" chmielenia?

[wik]

dodaj chmiel na smak i aromat i będzie ok. Zresztą już pewnie tak dawno zrobiłeś, bo chyba wczoraj rano kończyłeś "akcję" chmielenia?

 

tak, już wesoło bulgocze. zrobiłem w efekcie 30minut gotowania tego co było, po czym poszła reszta chmielu.

Dziękuję wszystkim za wsparcie.