Dzięki za pochlebną opinię.
Nie tylko grzałka, również pompa oraz elementy panelu sterowania, opartego na standardowym regulatorze temperatury PID, są dziś i będą jutro powszechnie dostępne. Serwis w tym wypadku nie stanowi żadnego problemu. Mógłbym wyposażyć sprzęt w sterowanie oparte przykładowo na craftbeerpi z ekranem dotykowym, ale raz podraża to zestaw, dwa trudniejsze do serwisowania, trzy obsługa nie dla każdego. Używanie fizycznego przełącznika lub przycisku z dotykowym sprzężeniem zwrotnym jest zawsze łatwiejsze dla operatora niż ekran dotykowy, w którym jedynym sprzężeniem zwrotnym jest wzrok. Taki panel mogę obsługiwać mokrymi i lepkimi rękoma. Aby dotykać ekran lub klawiaturę muszę przynajmniej wytrzeć ręce. Automatyzację procesu w piwowarstwie domowym również uważam za niepotrzebną. Występuje tutaj raptem kilka nastaw, których zmianę można wykonać manualnie. Piwowar po kilku warkach nauczy się jak zachowuje się system i nie będzie również miał potrzeby jego monitorowania. Na panelu jest zegar z alarmem, który da znać kiedy coś trzeba zrobić. To jest nasze hobby i dobrze jest, gdy procesem zarządza piwowar, nie komputer.