Ranking
-
uwzględniając wszystkie działy
- We wszystkich działach
- Marker
- Marker Comments
- Marker Reviews
- Ogłoszenia
- Pytania do ogłoszeń
- Recenzje ogłoszeń
- Browary
- Wydarzenia
- Komentarze do wydarzeń
- Opinie o wydarzeniu
- Wpisy na blogu
- Komentarze w blogu
- Pliki
- Komentarze do plików
- Opinie o pliku
- Grafiki
- Komentarze do grafik
- Opinie o grafice
- Albumy
- Komentarze w albumach
- Recenzje albumów
- Tematy
- Odpowiedzi
- Aktualizacje statusu
- Odpowiedzi na komentarze
- Artykuły
- Artykuł komentarzy
- Opinie o Artykuł
- Rekordy
- Rekord komentarzy
- Opinie o Rekord
-
Tydzień
-
Cały czas
23 Grudnia 2011 - 29 Czerwca 2025
-
Rok
30 Czerwca 2024 - 29 Czerwca 2025
-
Miesiąc
30 Maja 2025 - 29 Czerwca 2025
-
Tydzień
23 Czerwca 2025 - 29 Czerwca 2025
-
Dzisiaj
30 Czerwca 2025 - 29 Czerwca 2025
- Wprowadź datę
-
Cały czas
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 2025.06.23 uwzględniając wszystkie działy
-
23 Mistrzostwa Polski Piwowarów Domowych 23-25.05.2025
rkkr oraz jeden pozostały przyznał(a) reputację kantor za temat
Dawno się tu nie udzielałem ale co tam, pochwalę się Za fb MPPD: Myślę, że gdyby nie społeczność tego forum, setki napisanych postów, wielu dyskusji na temat nowinek surowcowych, stylów piwnych, receptur, technologii, nie osiągnąłbym tego. Dzięki2 punkty -
@Molik Oddałem głos na Fermzillę, choć fermentuję w King Junior 20l, czasem w Corneliusie. Ceny dedykowanych stalowych fermentorów startują od 2tyś zł za 30l. Fajne, ale zawsze mam coś bardziej potrzebnego na tapecie King Juniora myję głównie za pomocą Enzybrew + Oxi, a raz na kilkanaście warek NaOH1 punkt
-
i pewnie dlatego tylko połowę konkursów wygrywasz, a nie wszystkie 😁 A tak na serio to też nigdy nie bawiłem się w profilowanie wody (może poza pH dodając słód zakwaszający). Nie czuję tego aby bawić się w chemię w piwowarstwie domowym. I należę do tej grupy ludzi, która nie czuje różnicy w smaku herbaty czy kawy jak jestem u kogoś, że ten ma wodę twardą, a ten miękką. Nie neguję wpływu profilu wody na smak i np odczuwanie goryczki, ale przed dodaniem chmielu należałoby poziom AK sprawdzić, aby zgodnie z profilem wody uzyskać chciany efekt. Jeśli tego nie robimy, to cała ta zabawa bez sensu jest dla mnie, ale wiem, że każdy ma swoje zdanie. Ja wolę prosto, browar to nie apteka żeby z wagą jubilerską biegać. To jest dla mnie urok piwowarstwa domowego - zmienność i częściowa niepowtarzalność1 punkt
-
Chyba nigdy przez ponad 20 lat nie kombinowałem z wodą. Jedyne modyfikacje to do do Grodziskiego to wodę biorę z Grodziska1 punkt
-
Kawałek o piwie
Dawid Szatan przyznał(a) reputację Oskaliber za temat
Twoja produkcja? Szanuje, dużo lepsze niż się spodziewałem 😀 Klimat jak w "A pamiętasz jak?".1 punkt -
Dzięki Zamierzam przynieść na lipcowe spotkanie TWA ...znaczy OPPP edit: Podwójnemu Mistrzowi Polski też gratuluję1 punkt
-
Grisette 9,7°Blg, 6 EBC, 25 IBU, 4,6% alk. Gotowego piwa w butelkach 16l, po gotowaniu 19l, gotowane w garnku 20l Woda kranówka z Tarnowa (około 102 ppm Ca, 12 ppm Mg2+, 15 ppm Na+, 14 ppm Cl-, 42 ppm SO42-, 262 ppm HCO3-) +4 ml kwasu mlekowego (+2ml do wysładzania) +2 g chlorku wapnia +2 g gipsu piwowarskiego Zasyp: 2,0 kg słód Pilzneński Viking 0,5 kg słód Pszeniczny jasny Weyermann 0,3 kg słód Barke monachijski Weyermann Zacieranie: 68°C - 67°C - 15' 75°C - 70°C - 40' 75°C - mash out Gotowanie: 60' - 5 g Citra 13,6% (2022) 15' - 10 g Citra 13,6% (2022) + 4 g mchu irlandzkiego + 1 g pożywki Wyeast 1' - 20 g Citra 13,6% (2022) Fermentacja: 1 saszetka uwodnionych Fermentis BE-134 Fermentacja w Coolbagu chłodzonym zmrożonymi PETami z wodą: 0d - 17°C 1d - 18°C 2d - 19,5°C 3d - 21°C 4d - 19d - 23 - 24°C (w temperaturze otoczenia) Butelkowanie: Refermentacja cukrem 3,3 g cukru/0,5 l piwa (2,5 v/v ) Leżakowanie: W temperaturze otoczenia (pewnie w większości w 23 - 24°C) przez około 3,5 miesiąca przed wysyłką na konkurs. Komentarz (oczywiście subiektywny): 1. Piwo warzone z założenia nie na konkurs, tylko pod siebie, na rozruszanie drożdży, z założeniem jako American Grisette. 2. Jednakże mimo dodatku amerykańskiego chmielu, z wyłączeniem rozlewu, dla mnie w nim amerykański chmiel nie był wprost wyczuwalny - został przykryty przez efekty pracy drożdży, zwłaszcza po 1 - 2 miesiącach. 3. Na początku maja uznałem, że to sensorycznie stylowy Table Saison i wysłałem go na konkurs 4. Fermentis BE-134 jako diastaticusy długo dojadają (w butelkach) i pomimo dość długiej fermentacji, kończą fermentację w butelkach po około 2-4 miesiącach. 5. Wobec czego końcowe wysycenie z 2,5 v/v docelowo wg mnie wyszło koło 2,7-2,9 v/v (po zeszłorocznych doświadczeniach świadomie obniżyłem ilość cukru przy rozlewie aby finalnie otrzymać koło 2,7 - 2,8 v/v) 6. Patrząc na recepturę zwycięskiego Saisona z Warszawskiego, chyba można już oficjalnie napisać, że są świetne suchary do niedzikiej Belgii (przynajmniej do Saisonów ;)) 7. W mojej opinii BE-134 dają świetny "konsumencki" profil Saisonowy, pod względem stylowości zazwyczaj mają zbyt dominującego (jak na styl) banana. 8. Ale banan jak to banan, dość szybko potrafi się zredukować 9. Jako bonusik dorzucam zdjęcie mojej Karty technologicznej/Raportu produkcyjnego/ Raportu kontroli jakości powyższej warki (można sobie zobaczyć co notuję, z jaką częstotliwością) 10. W mojej opinii, poza przygotowaniem teoretycznym (które dalej uważam za kluczowe ;)) ważne do progresowania jest konkretne opisywanie technologiczne warek wraz (!) z analizą sensoryczną/organoleptyczną piwa w kilku czasookresach, wtedy gdy ma się odpowiedni materiał porównawczy (najlepiej co najmniej z 30-50 warek, najlepiej z dłuższego okresu) należy krytycznie porównać warki nieudane (i udane) w poszukiwaniu cech wspólnych (technologicznych), a następnie rzeczy wspólne z warek nieudanych należy wyrzucić z technologii, a te z udanych rozszerzyć ich stosowanie (ISO się kłania, wiem ) (nawet jeśli byłoby to sprzeczne z opracowaniami teoretycznymi(!)) (oczywiście analizę należy ponawiać cyklicznie) (11.) To już było wiele razy i chociaż początkujący nigdy w to nie pójdą , to powtórzę - najłatwiej przyprogresować pracując cały czas na jednym szczepie drożdży (np. US-05), a dopiero później, po znaczącym postępach przenieść zdobytą wiedzę na inne szczepy.1 punkt
-
Witam wszystkich! chciałbym zaprosić Was do testowania startupu stworzonego po to, aby ułatwić proces tworzenia piwa przez piwowarów domowych http://brewness.com. Projekt jest darmowy z jednym limitem tj. konto podstawowe może korzystać z opcji dodawania nowej warki jedynie raz w miesiącu. Poza tym, również bezpłatnie, oferuje nielimitowaną możliwość tworzenia prywatnych lub publicznych przepisów, oraz wyszukiwarkę wszystkich publicznych przepisów opublikowanych na platformie BREWNESS. Jeśli macie jakieś uwagi, opinie lub pomysły na nowe funkcjonalności proszę o kontakt na szymon@whiteravens.pro. Pozdrawiam1 punkt
-
Wszyscy radzą że powinno się śrutować grubiej pod kociołek, niektóre sklepy mają opcję śrutowania grubiej pod kociołek, a Ty twierdzisz że trzeba drobniej śrutować niż normalnie. Coś tutaj nie gra.1 punkt
-
Jedna lub dwie przerwy, grubsze śrutowanie, wody min 4l/kg słodu i będziesz Pan zadowolony1 punkt
-
Dotyczy to tradycyjnego zacierania. Zacierając w kotle automatycznym tej wody musi być więcej, ze względu na tzw "Dead space", czyli miejsca gdzie znajduje się sama woda bez ziarna, czyli miejsce pod koszem i pomiędzy ściankami. Ja zacieram w jak największej ilości wody ze względu na to, że wysładzanie w automacie jest dosyć niestabilne i ciężej jest mi uzyskać równe wyniki. Duża ilość wody ten problem nieco niweluje, ale traci się nieco na wydajności.1 punkt
-
Nie masz zatkanego przelewu? Woda ma się wlewać na górne sito, a jej nadmiar ma spływać przez rurkę na środku, ewentualnie dałeś na mało wody.1 punkt
-
Myślisz tak dlatego, że nadal nie przeczytałeś tego jak wygląda proces zacierania i filtracji. Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Na przykład przywoływane tu wielokrotnie sugestie, żeby nie zaczynać od takiego dużego piwa? Jutro poszukam skanu artykułu z Piwowara o mocnych piwach, gdzie doczytasz w miare dokładnie dlaczego.1 punkt
-
Kraj pochodzenia: Polska Odmiana: goryczkowa Średnia zawartość alfakwasów: 6.5-9% Krótki opis: Tradycyjny polski chmiel z grupy goryczkowych o własnościach dualnych. To znaczy, że skupia w sobie wysokie walory aromatyczne przy jednocześnie dużej zawartości substancji goryczkowych. Odmiana uprawiana tylko w Polsce, wciąż ma największy udział w areale upraw. Powszechnie stosowana przez polskie browary przemysłowe do chmielenia na goryczkę.1 punkt
-
1 punkt
-
Gęstwa - ile zadać
iht przyznał(a) reputację hajclander za temat
To na cholerę dajesz takie rady? Przez 9 miesięcy używasz jednych drożdży tylko następnych pokoleń? Mistrzostwo ciekawe jak z sterylnością procesów i mutacją gęstwy... Nie wspominając już o dzikich drożdżach. Uwielbiam takie zdanie ja tak robię i jest dobrze, okej jak pijesz to piwo sam, ale ciekaw jestem czy ktoś z bardziej zaawansowanych sensoryków lub piwowarów je próbował. Jak tak i stwierdził, że jest dobre to jestem zadziwiony i albo masz mega farta, albo niespotykane umiejętności w dezynfekcji. Odpowiadając na twoje pytanie robisz źle i tyle, poczytaj o drożdżach ilości, zadawaniu ich i gęstwie oraz cyklach. Oprócz Ciebie ktoś te piwa próbował? Robię tak, jak nauczyl mnie doswiadczony kolega, z innymi to konsultowałem i nikt tak histerycznie jak ty nie reagował. Robisz dobrze, jesteś o tym przekonany, bez przekąsu życzę powodzenia i udanych warek. Zamiast się tak zapowietrzać proszę czytać ze zrozumieniem- pisałem, że nawet te słabsze wg mnie znajomym smakują, niektórzy chcą kupować chyba nie z grzeczności. I jeszcze jedno: jeżeli zwycięzca paru konkursów nie ma zastrzeżeń do mojego piwa, odnośnie metod jakoś przełknął to spokojnie, więc proszę nie robić z siebie takiego Michaela Jacksona. Pozdrawiam1 punkt -
COŚ już uwarzyłam i nie jęcze tylko pytam .Z tym wykorzystaniem gęstwy do dwóch kolejnych warek to nie jest u mnie kwestia kasy.! Z tego forum dowiedziałam się ,że ludzie z powodzeniem stosują takie praktyki więc dlaczego nie?...,a te pół sezonu na pewno mi nie zajmie uwarzenie dwóch kolejnych warek chociaż całe to warzenie traktuje bardziej hobbystycznie ,zabawowo i nie liczę poniesionych z tym kosztów. [Czytanie ze zrozumieniem chyba nie jest trudne?? .w nawiasie podałam jakie piwa uwarzyłam od połowy stycznia tego roku]1 punkt
-
Można spokojnie zacząć od brewkitow żeby się nauczyć chociażby dezynfekcji .Przyda się to zawsze w późniejszym czasie jak zaczniesz warzyć piwko przez zacieranie .1 punkt
-
Pod tym kątem różnica między tymi drożdżami jest bardzo duża.1 punkt
-
#9 Ebbegarden
ciezkicoswybrac przyznał(a) reputację dziedzicpruski za temat
No to spróbowałem tych z saszetki i dramat kompletny, fermentowane w 30sc, efekt; cebula, psie giry (formalina) i jeszcze pałęta się taka kwaskowatość odpychająca.0 punktów -
Jeszcze ciekawostka związana z zeszłoroczna wygraną w KPD w Grodzisku. Podczas wizyty w Browarze w Grodzisku podczas Nocy Muzeów zobaczyłem bardzo ciekawą rzecz. W jednej z gablot był "puchar" za zdobycie pierwszego miejsca w konkursie piw domowych w 2024r. Dodam że to ja wygrałem. Takiej statuetki nigdy nie dostałem , nawet napisano mi że nie przewidują takich pucharów. Nie przewidują ale wykonali 😛0 punktów
-
napełnianie butli CO2 - Łódź
Szybkis4 przyznał(a) reputację Krystian.z za temat
Ja też w suponie nabijam. Tylko że w Rzeszowie.0 punktów