Skocz do zawartości

Sojer

Members
  • Postów

    1 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Sojer

  1. Ludzie! Nie straszcie! U znajomych nagle wysyp ciąż... czuję się wręcz osaczony... a tu perspektywa walki o "święty spokój" przed 22 lub spanie do przyzwoitej 8 rano... wiecie... młody żonkoś jestem i powoli dociera do mnie ogrom przedsięwzięcia :)

    Są śniegi wielkie to i ciąż wiele. A usypianie... Drobiazg wobec uciech serwowanych przez dziecko. Mamy to szczęście, że Weronika jest wesołym szkrabem. Dziś dzielnie zniosła 3 godziny wernisażu w muzeum...

     

    Wiesz... Dziecko Cię zaskoczy i nagle trochę Ci się przeprogramuje system ;)

  2. Moja mała ostatnio zasypia ok. 21.30 (zazwyczaj zaczynamy kąpielą ok. 19-19.30). Wciąga flachę i po niej wypowiada magiczne słowo "kuka" no i na nocnik wędrujemy ze 3-4 razy, czasem więcej. Nocnik niekoniecznie bywa zapełniany... Ech kombinuje dziecko... Później seria rzucania się w łóżku, aż wreszcie można wyjść z pokoju... Jeszcze nie udało mi się zasnąć, acz bywało blisko...

    A z okazji bez okazji piję Irish Red Ale prosto z Browaru na Wyspie. Mniam.

  3. Tygodniami trzymam roztwór piro w fermentatorze, zwykle leży w nim też silikonowy wężyk do rozlewania wraz z rurką i nie raz też rozkręcony na części kranik. Jak na razie nie zauważyłem niepokojących oznak. To pękanie kranika, może to raczej efekt starzenia się materiału?

    Piro pewnie jest obojętne. Uszkodzenia były przy prosiarczynie.

  4. Witam jak długo leżakują wasze piwa?. Wiem, że pszeniczne najkrócej. 50 % moich Warek to lagry ok. 12 Blg. Moja Warka nr 1 leżakuje już 10 m-cy wczoraj piłem i zdaje się ze to piwo najlepszy czas do spożycia ma już za sobą. Jeśli podobny wątek już był to się nie złośćcie na mnie i proszę o link

    U mnie najdłużej poleżało 3 lata i 7 miesięcy. Było to ale z puszki browamatora. Na koniec diabelnie wytrawne w smaku...

  5. U mnie kawał lasu (Krajeński Park Krajobrazowy), 2 km ode mnie liche jezioro, z 10 km rezerwat przyrody (jezioro z potężną liczbą gatunków ptactwa), parę zaniedbanych dworków. Konie ze 2 km ode mnie. Generalnie bez szaleństw. Jeszcze nie miałem okazji wszystkiego zwiedzić i wypróbować, bo w grudniu minął rok jak tu mieszkam.

  6. Po mojej głowie chodzi koncepcja, by piwem kolejnego miesiąca było to, które w sondzie zajęło drugie miejsce. Nie wiem czy jest sens szukania nowej listy co miesiąc. Można ewentualnie obwarować drugie miejsce przekroczeniem jakiegoś poziomu punktów zdobytych w głosowaniu (powiedzmy 1/2 procenta punktów, które zdobyło wygrywające piwo). W przeciwnym wypadku ogłosić nowy konkurs.

     

    Plus byłby taki, że miałoby się dwa miesiące na zakup surowców do warzenia i nieco więcej czasu na przygotowanie się do warzenia.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.