Sojer
-
Postów
1 925 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Sojer
-
Nie mam Twojego maila' date=' sciągnij stąd: www.coder.pl/browar.dwg Kliknąłem z ciekawości, Boże co to "Puszka z Pandorą" edit: sądząc po rozszerzeniu pewnie brakuje Ci stosownego programu.
-
Jak tak dalej pójdzie to będziecie lepszymi weteranami niż Ci, którzy przeszli kampanię wrześniową i poszli z gen. Andersem...
-
No to moja mała piwowarka właśnie ześrutowała ze mną 300 g caraaroma.
-
Toście się uwinęliście z akcją.
-
100 lat!!
-
Koledzy, chciałbym zauważyć, że Shooter bierze na siebie kawał roboty poczynając od znalezienia kegów, przez wycieczkę po nie (i załatwienie transportu) na pakowaniu kończąc. Nie męczcie go o wysyłkę trzech beczek w paczce bo chłop stwierdzi, że rzuca w diabły tę zabawę i będą nici z kegów. Wydaje mi się, że zasady są jasne. 2 kegi w jednej paczce. Koniec, kropka.
-
Właśnie oglądałem zdjęcia z Zalewu Solińskiego... Przerażające. Woda opadła o 8 metrów. http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111211/REGION00/342253383§ioncat=photostory20
-
Bielok, a ja siedzę w pracy Chciałem warzyć dziś po powrocie do domu, ale zważywszy na formę Weroniki, która działa na 120% możliwości nie dam rady iść do blaszaka i rozstawić warzelnię.
-
Ach ta sztuka współczesna
-
Wiem. Do tego grzejemy w mieszkaniu w okolicach 24 stopni więc nie ma stresu Poza tym zakładam zostawienie gęstwy na dodawanie jej w trakcie burzliwej, bo przy takiej gęstości początkowej wyjścia nie będzie
-
Pytanie mam takie jak w temacie. Chodzi mi o zerknięcie do katalogu Monety zastępcze browarów oraz żetony piwne z ziem polskich i sprawdzenie ile browarów z mych okolic tam się pojawiło. Nie wiem czy jest sens kupować tę pozycję. edit: Oczywiście chodzi mi o zasobność, bo listę miejscowości znam
-
No co ja mogę, że od 20 lat Toruń kojarzy się z ojcem dyrektorem? Kiedyś byłbyś tradycyjnie krzyżakiem, a dziś... Ech... Strasznych czasów dożyliśmy
-
Leniwe te saisony. Wyleżały się w lodówce przez prawie miesiąc to im się nie chce zabrać za pyszną, świeżą brzeczkę. Mam nadzieję, że gdy wrócę z pracy będą już szaleć.
-
Pewnie stąd: http://www.hotelinfo24.pl/news,6309,2,Termy_Torunskie_uzyskaly_pozytywna_decyzje_srodowiskowa.html
-
Przykład sprzed wielu lat w Nakle. Istniała wówczas wietnamska żarciodajnia i tam na porządku dziennym był recykling (zgarnianie niedojedzonego ryżu do kotła i powtórne podawanie).
-
Młode koty, więc zapachu starej szmaty nie dadzą No, zejdźcie z kotków. Fajne są.
-
Nie pytaj po co. Równie dobrze mogłem zmierzyć termometrem na podczerwień. Termometr został mi po zacieraniu startera.
-
To się wykazałem... Nagazowanie w probówce bardzo duże. Upuszczałem, ale ile można. W końcu stwierdziłem, że będę odkręcał nad kolbą. Drożdże leciały po zakrętce i kawałku probówki i wówczas stwierdziłem, że wypadałoby je zdezynfekować przed rozpoczęciem otwierania. Dowcip polega na tym, że otwierałem w rękawiczkach, które potraktowałem kodanem...
-
A myślisz, że co jesz w restauracjach?
-
To teraz koty pójdą do fermentora?
-
No to robię starter pod 21 Gy.
-
Wena! sto lat!
-
I może jeszcze półnagą hostessę do tego?
-
Jejski, zagdzam sue z Toba w 190%