Skocz do zawartości

Sojer

Members
  • Postów

    1 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Sojer

  1. Sojer

    Grodziskie

    Nie znam się, ale plus dla Ciebie.
  2. Kolorystyka pierwszej strony niczym zerowego numeru Piwowara
  3. Głowy nie dam, ale chyba w owym wątku o tym dyskutowano.
  4. Tak na marginesie starter robi się ze dwa dni przed warzeniem...
  5. A nie kusi Cię by zamieszać, wziąć próbkę do sprawdzenia odfermentowania i skosztowania?
  6. Sojer

    lol :)

    Jaki jest sposób na zwycięstwo polskich piłkarzy? Nie dać wiz najlepszym zawodnikom rywala.
  7. Pewnie Twoje piwo już wypili, albo jeszcze go nie uwarzyli
  8. Jeśli masz balkon szedłbym w taboret i butlę. Zawsze można dorobić do niego dodatkowy stojak, więc nie będzie grzał podłogi. Plus tego rozwiązania jest taki, że nie zwiększasz wilgotności w mieszkaniu w trakcie warzenia i nie pozostawiasz zapachów. Butlę trzymać na balkonie w zacienionym miejscu (ot chociażby przykryć ją jakąś szmatką) i sprawa załatwiona.
  9. Sojer

    lol :)

    Nie. W ramach odszkodowań za II wojnę światową.
  10. Sojer

    lol :)

    Ech Kopyr... Czytelnicy gazety, którzy jedzą wieprzowinę twierdzą, że Polską rządzą Ci, którzy wieprzowiny nie tkną (i nie mówią o muzułmanach). Teoria spisku rządzi.
  11. Sojer

    lol :)

    Maskotki będą miały imiona: Polak - Wódka Ukrainiec - Bimber Coder! Twój dowcip jest piękny!
  12. Będę miły i dam link, choć normalnie odesłałbym do wyszukiwarki... http://www.wiki.piwo.org/index.php/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita
  13. Przetrzymuję słód w butlach 5 litrów, wchodzą (czasami trzeba ubić) 3 kg słodu. Całość znajduje się w garażu blaszaku, przeżyła dwie zimy z mrozami do -25°C . Wydajność zacierania dobra.
  14. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Kölsch dziś postanowił pozwiedzać przedpokój, szczęśliwie większość butelki została w skrzynce. Dziwne, bo piwo nie jest mocno nagazowane, przy otwieraniu butelek ledwo słychać syknięcie. Porównując do pszenic, które robiłem gazu praktycznie nie ma. Ot ciekawostka. Dobrze, że nie było nas w domu.
  15. Wielkie dzięki! Plus dla Ciebie.
  16. Hej! Być może rzucę się na zrobienie gęsi, najlepiej pieczonej. Czy szanowne koleżanki i szanowni koledzy mogą polecić jakiś przepis?
  17. Sojer

    Fermentator stożkowy

    Jak patrzę na Twój browar... Chylę czoła
  18. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    No przesadzasz... Przeliczając koszt brewkitów na słód wychodzi, że za jeden brewkit masz dwa piwa zacierane. Masz kuchenkę, więc nie potrzebujesz taboretu gazowego, słód możesz kupić ześrutowany, stała temperatura fermentacji? A w czym teraz fermentujesz? Pewnie w plastikowych wiadrach, więc niczego innego nie potrzebujesz. Przypuszczam, że zakup dużego gara, filtratora z oplotu (o ile masz fermentor z kranikiem) i drobiazgów potrzebnych do zacierania to różnica kosztów pomiędzy 4-5 warkami zrobionymi nie z brewkitów a ze słodu. Lodówka turystyczna nie jest potrzebna, jeśli masz stosownie duży garnek. Mimo, że lodówkę mam zacierałem w niej do tej pory 1 raz.
  19. Zacząłeś od dania zbyt dużej ilości wody. Na pierwszą przerwę zastosowałbym raczej stosunek słodu do wody 1:2 a nie 1:3
  20. Sojer

    Słód już drożeje...

    Mysz wygryzłaby normalną dziurę, natomiast tamte były podłużne niczym jeziora rynnowe. Z tego co pamiętam szperałem wówczas w sieci i wyczytałem, że wołek potrafi się przegryźć przez folię. Tak czy owak piwo było dobre. Kolega Midriel (chyba) to potwierdzi.
  21. Sojer

    Słód już drożeje...

    O wołku uczyli mnie w szkole średniej i gada rozpoznałem (nawet jeszcze się upewniłem czy się nie pomyliłem). Najciekawsze było to, że worek ze słodem był przegryziony w kilku miejscach. Wyżarte były spore partie folii. A zawilgocenie? Nie sądzę, by BA pakował wilgotny słód.
  22. Sojer

    Słód już drożeje...

    Spore ilości wołka zbożowego (martwego i żywego) w słodzie pszenicznym potraktowałem przerwą białkową. Pienistość wyborna.
  23. Zacząłem wypełniać, ale szybko się zmęczyłem... Na żywca to ewentualnie mogę łowić ryby, bo zębów nie dam sobie wyrwać
  24. Ech... Już nie zdążę uwarzyć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.