Skocz do zawartości

tauruss

Members
  • Postów

    524
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tauruss

  1. No niestety cały aromat z chmielu przepadł gdzieś na etapie fermentacji. Drożdże bohemska rapsodia. A co do cydru no to jak pisałem wczesniej, bardzo kwaśny, ale teraz bym go zrobił inaczej, więc do cydrow bym się nie zrażał.

     

    Dzięki za recenzje.

     

    Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

  2. Derus - Vermont ipa

     

    Recenzja pisana z telefonu i po fakcie, więc będzie zwięźle.

     

    Opakowanie typy "etykieta zastępcza" ;) wygląd: taki gdzieś między pomarańczowym a brązowym, wyraźne mętne.

    Aromat : duża dawka cytrusów i owoców tropikalnych, daje po nosie juz po samym otwarciu butelki (a piwo nie jest już świeże), aromat bardzo przyjemny.

    Smak : analogicznie jak aromat, jest owocowo i łagodnie, niska goryczka.

    Tresciwosc umiarkowana, podobnie jak nagazowanie.

    Ogólnie bardzo przyjemna ipa, bardzo pijalnia i rzeska, chociaż miała chyba też trochę mocy. Bardzo fajny aromat. Jedyne do czego bym się przyczepil to wygląd, ten kolor był jakiś nie taki, za ciemny, co w połączeniu z metnoscia dawało taki efekt błotka. Ale to szczegół. 8fad73c8c2b30286e3831a9a47bc0a00.jpg

     

    Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

  3. Piwo pszeniczne 13* - Browar Piastowski

     

    Etykieta: prosta, podstawowe informacje + skład, do tego banderola "Hand made" :)

    Butelkowanie 05.04.2017

    27c55496de5803df0f105de9de31cf0d.jpg

    Aromat: Przyprawowy, lekkie goździki i aromaty pszenicznego słodu

    Wygląd: Złoty kolor, opalizujące. Piano biała w ciągu kilkunastu sekund od nalania intensywnie redukuje się niemal do zera.

    Smak: Pojawia się banan, ale balans dalej zdecydowanie w kierunku goździków. Lekka słodkość od słodów i bardzo wyraźny pszeniczny charakter. Finisz wytrawny z drożdżową cierpkością

    Tekstura: Treściwość gdzieś pomiędzy lekka a średnią. Średnie nagazowanie.

    Ogólne odczucia: Generalnie całkiem miły weizen, ale w aromacie brak wyraźnych bananów. No i piana bardzo słaba.

    Jeżeli to to samo piwo, co wcześniejsze recenzje, to ja mam jakiegoś pecha do butelek w depozycie. Co do aromatu i smaku to sprawa subiektywna, ale piana jaka jest każdy widzi ;) Piwo ma miesiąc, więc to nie kwestia wieku.

  4. Może to i fuzzle były, raz czułem spirytus, raz lakier, nie zawsze jeszcze wszystko jestem w stanie poprawnie wyłapać. No ale generalnie coś w tym kierunku. Inni może szybko to spijali na chłodno, jak chciałem koniecznie sprawić, czy jest ta siara... no to mi alkohol wylazł  ;)

  5. Marcowe - Undeath

    Etykieta: jak widać poniżej, minimalistyczna
    c9bc37498ad6c5a5525d07fb496bd159.jpg
    Wygląd: ciemnozłote, klarowne, piana drobno-pęcherzykowa, średnio wysoka, biała
    Aromat: Na początku lekki aromat słodowy, przypiekany oraz alkoholowy. Z czasem alkohol wzrasta, po ogrzaniu wychodzi wyraźnie lakier/rozpuszczalnik. Po wywietrzeniu powraca ten słodowo-chlebowy.
    Smak: W sumie podobna historia jak z aromatem, z jednej strony klasyczny marcowy smak słodów opiekanych, z drugiej wybija się nieprzyjemne alko, które zostaje po przełknięciu. Fajna, dość solidna goryczka.
    Tekstura: Średnio treściwe, wizualnie nagazowanie średnie, ale w ustach dość wyraźne, chyba wzmaga to odczycie alkohol.
    Ogólne odczucia: Było by całkiem fajnie, gdyby nie te alkohole wyższe, które zdominowały odczucia. Zaskoczony jestem, że przy 15 blg tyle było tego czuć. Szczególnie, że pamiętam, że miało dawać jajcem. ale to zdążyło się zmyć. Ciężko to się piło.

  6. Old Ale - Browar Czarna Łapa

     

    Etykieta: szary papier, pisane na maszynie (?) - podstawowe parametry piwa, data butelkowania, brak składu. Po wyjęciu z lodówki butelka się spociła i ciężko było coś odczytać. Zdaje się, że 18 blg, 7,8 abv, 50 IBU, butelkowane w styczniu.

     

    021167660fe81de7b8865088c2fe60ae.jpg

     

    Aromat: słodki, estrowy (śliwka, trochę taki porter bałtycki), na drugim planie słodowe (melassa), gdzieś tam przebija się alkohol. Momentami wychodzą jeszcze jakieś zioła.

    Wygląd: Czerwono-brązowy, ładne rubinowe refleksy pod światło. Klarowne. Przy nalewaniu piany brak, po chwili zebrała sie delikatna koronka.

    Smak: Zdecydowanie słodki słodowy, owocowy, winny. Do tego melasa no i alkohol. Finisz raczej w stronę wytrawnego.

    Tekstura: średnia treściwość, niskie nagazowanie. Mocno alkoholowe, grzeje w ustach i przełyku.

    Ogólne wrażenia: Udane piwo, lubię ten styl za jego "wykwintną alkoholowość", takie piwne brandy, to powolnego sączenia. W zasadzie tylko można przyczepić się do braku piany. Miło się piło.

  7. [warka #18 ]  Witbier (nie)konstytucyjny
    data: 03.05.2017

     

    Kwiecień wolny od warzenia, bo pisałem intensywnie pracę dyplomową. Teraz jest już na wykończeniu, więc można wracać do roboty, szczególnie że ludzie czekają na piwo. To ma być dla siostry na 18-stkę i trafi też prawdopodobnie na warsztaty piwowarskie na festiwalu.

     

    zasyp

     

     

    Pszenica niesłodowana 2kg

    Pilzneński 2kg

    Pszeniczny 0.5kg

    zakwaszający 0,2 kg

    płatki owsiane 0.25 kg

    50g łuski ryżowej

     

    chmiele

    60min - Marynka 15g 8%

    10min - Oktawia 10g 7%

    chłodzenie - Galaxy 25g 15%

     

    dodatki

    10 min - curacao suszone 10g

    10 min - kolendra 15g

    5 min - świeża skórka z 1 pomarańczy

     

    drożdże

    • FM20 przeterminowana fiolka odpalona na 3 etapowym starterze

     

    Proces

    Zacieranie:

    54C 20 min - pszenica i płatki

    66-65C 40 min - dodana reszta słodów

    72C 20 min

     

     

    Odebrane 25l, 11 brix

     

    Gotowanie 60 min

     

    Wyszło xl, 12brix, 15 IBU

     

    Fermentacja

     

    Planowane 17-18 na start, potem 20C

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.